Witam.
Dziś sporo się męczyłem z wymianą kostki stacyjki. Pierwszym problemem było ściągnięcie pierścieni trzymających sprężynę dociskającą stacyjkę. Ściągacz z 3 ramionami nie spisał się i w końcu okazało się, że śrubokrętem dałem radę. Trochę siły, gimnastyki i wszystko poszło całkiem sprawnie.
Po złożeniu okazało się, że już wszystko nie pasuje tak dobrze jak było. Otóż łożysko stacyjki oparło się ładnie na pierścieniu, ale kolumna jest krótsza niż wcześniej. Daje to taki efekt, że po założeniu kiery na wieloklin klakson działa od razu po przekręceniu kluczyka. Kierownica obciera o manetki i poza klaksonem jest problem z samymi manetkami. Po poluzowaniu kierownicy i odpięciu klaksonu jakoś da radę jeździć ale jak robić coś to dobrze.
Próbowałem trochę wyciągnąć kolumnę kierownicy w stosunku do stacyjki. Na stacyjce oparłem klucz oczkowy + parę przekładek i dociągałem nakrętkę na kolumnie kierownicy. Efekt był taki, że łożysko stacyjki dostało po tyłku i ma lekki luz, a kiera dalej ciasno wchodzi. Na dole przy krzyżaku oczywiście wtedy poluzowałem kolumnę.
Blokada kierownicy również nie działa bo kolumna nie wystaje tyle ile trzeba - brakuje kilku mm.
Jak to wszystko wyregulować?
Dzięki za wszelką pomoc.
Problem z kolumną kierownicy po wymianie kostki stacyjki
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z kolumną kierownicy po wymianie kostki stacyjki
Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"
- Mavrick
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Problem z kolumną kierownicy po wymianie kostki stacyjki
Sruby trzymajace stacyjke dobrze zlapaly? Jezeli tak to poluzuj je i troche poruszaj stacyjka (zeby sie ulozyla;)). Jezeli chodzi o kierownice cos jest zle z wieloklinem...byc moze nie do konca go nabiles.Ja mam inny patent na zdejmowanie wieloklinu. Zakladam na kierownice klucz oczkowy nieco wiekszy niz ten stozek 22, 24 albo i wiekszy (nie pamietam) potem na rant za ktory zaczepiales sciagacz zakladam pierscien segera nastepnie cofam klucz (tak jakbym chcial go zdjac z drazka) i dopiero za klucz lapie sciagaczem...schodzi jak po masle:).
Ostatnio zmieniony pt gru 30, 2016 00:55 przez Mavrick, łącznie zmieniany 1 raz.
Problem z kolumną kierownicy po wymianie kostki stacyjki
Raczej nie opisujemy tego samego. Stacyjka trzyma się tylko na jednej śrubie imbusowej (po lewej stronie), a manetki na trzech śrubach. Łożysko stacyjki opiera się na tulei nałożonej na drążek kierowniczy. Tutaj muszę sprostować - wcześniej pisałem o kolumnie kierownicy mając na myśli drążek kierowniczy.
Jeżeli jakimś cudem dałoby się wydłużyć drążek kierowniczy na odcinku wieloklin - tuleja (trzymająca łożysko stacyjki),to wtedy jestem w domu.
Jak znajdę trochę czasu to chyba podjadę na szrot i wezmę cały drążek kierowniczy z obudową stacyjki, a potem pokombinuję jak przełożyć wkładkę i kostkę stacyjki bez ściągania obudowy stacyjki. Kostka stacyjki straci możliwość przykręcenia, ale nie będę miał tego samego problemu ze złożeniem, a robiłem to ze 3 razy coby być pewny czy aby na pewno wszystko było na miejscu.
Dzięki za pomoc. Jakbym coś grzebał to zrobię fotki żeby pokazać jaki mam problem.
Jeżeli jakimś cudem dałoby się wydłużyć drążek kierowniczy na odcinku wieloklin - tuleja (trzymająca łożysko stacyjki),to wtedy jestem w domu.
Jak znajdę trochę czasu to chyba podjadę na szrot i wezmę cały drążek kierowniczy z obudową stacyjki, a potem pokombinuję jak przełożyć wkładkę i kostkę stacyjki bez ściągania obudowy stacyjki. Kostka stacyjki straci możliwość przykręcenia, ale nie będę miał tego samego problemu ze złożeniem, a robiłem to ze 3 razy coby być pewny czy aby na pewno wszystko było na miejscu.
Dzięki za pomoc. Jakbym coś grzebał to zrobię fotki żeby pokazać jaki mam problem.
Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"
- Michał_1977
- _
- Posty: 14231
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Problem z kolumną kierownicy po wymianie kostki stacyjki
Podziękowania dla admina za przywrócenie tematu. Przy tworzeniu tematu prefiks mk2 wybierałem, ale nie wiem czemu się nie pojawił.
Do rzeczy. Problem jest rozwiązany i tylko dlatego, że parę osób chciało mi pomóc temat wrócił na miejsce by się o tym dowiedzieli.
Winą niepasowania kiery był mój błąd. Ja mam jeszcze stacyjkę montowaną po staremu (brak tulei, a zamiast tego są 2 pierścienie przypominające podkładki, które trzymają sprężynę). Mój błąd polegał na tym, że w złym miejscu wkładałem tuleję, która węższą stroną wchodzi w łożysko stacyjki. Umieszczałem ją pod stacyjką i przez to stacyjka była zbyt wysoko. Tuleja ta powinna przychodzić od góry i w szerszą jej część wchodzi sprężyna.
Ot i po problemie. Na siłę składałem wszystko źle bo wujek google podrzucił mi schemat gdzie ta tuleja była pod stacyjką. Zdjęć nie zrobiłem bo na dworze całość robiłem jak się pogoda zepsuła (sporo na minusie, wiało i waliło śniegiem; do tego jeszcze słońce już chowało się za horyzontem).
Dzięki wszystkim za pomoc.
Do rzeczy. Problem jest rozwiązany i tylko dlatego, że parę osób chciało mi pomóc temat wrócił na miejsce by się o tym dowiedzieli.
Winą niepasowania kiery był mój błąd. Ja mam jeszcze stacyjkę montowaną po staremu (brak tulei, a zamiast tego są 2 pierścienie przypominające podkładki, które trzymają sprężynę). Mój błąd polegał na tym, że w złym miejscu wkładałem tuleję, która węższą stroną wchodzi w łożysko stacyjki. Umieszczałem ją pod stacyjką i przez to stacyjka była zbyt wysoko. Tuleja ta powinna przychodzić od góry i w szerszą jej część wchodzi sprężyna.
Ot i po problemie. Na siłę składałem wszystko źle bo wujek google podrzucił mi schemat gdzie ta tuleja była pod stacyjką. Zdjęć nie zrobiłem bo na dworze całość robiłem jak się pogoda zepsuła (sporo na minusie, wiało i waliło śniegiem; do tego jeszcze słońce już chowało się za horyzontem).
Dzięki wszystkim za pomoc.
Politycy są ludźmi nazbyt głupimi, aby można przewidywać ich postępki rozumowaniem - Stanisław Lem "Szpital Przemienienia"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości