[MK2] Golf Country syncro 1.9 TD AAZ - rzynch do odratowania

[el Kozako]

Masa grubej roboty i... i... iiiii jest to jedyny golf ever na RAMIE!!

Podziwiam projekt

[kret077744]

nie jedyny, na forum jest kilka, a ile jeździ w eterze i nikt o nich nie wie...

Wleciała klapka wlewu paliwa.
po kilku godzinach pasowania, przestawiania, zostaje tak:







Przewody paliwowe zostały wyczyszczone i to nawet z obu stron.




Musiałem jeszcze dorobić mocowania wlewu, stare wyciałem, jakoś o nich juz zapomniałem




Bak wisi, węże spięte.






Brakuje mi jeszcze rozprężnego drucika we wlewie..




Przewody hamulcowe narazie spiąłem bez korektora hamowania, jesli będzie niepokojąco, zakupie takowy i zamontuje.




Domyłem zbiorniczek od wspomagania, bedzie widać ile jest płynu





Na wężu pokazał sie nawet numer




Zbiorniczek musiałem zamontować na ori wysokości żeby bierak nie pukał w niego




Turbina T3 za długo nie posłużyła... wleciała TD04. Jest tania, lepiej teraz przerzucić niż potem na aucie rzeźbić.






Flansza do kolektora 10mm, do turbiny 14mm ze względu na wpuszczone śruby imbusowe.










Ostatnie zdjęcia pustej komory, oby tak już nigdy nie było trzeba...




Pacjen wjechał na wózku pod same poduchy



Teraz chwila prawdy, czy sie wszystko zmieści - grucha akuratnie w country wypadła na wybrzuszeniu w grodzi. Ale jest git - szczelina na dwa (małe) palce







Jeden zonk - belka pod silnik za mało podkroiłem miejsce na kompresor - teraz jest nawet z 2 cm luzem
belke trzeba było przespawać i znowu malować.








Drugi zonk - łapa. Musi być syncro bo ma podcięcie od strony przegubu, on sam nie przeszkadza, ale gumowa osłona ociera o łapę. Różnice można dostrzeć na zdjęciach u ruskich.
https://www.drive2.ru/l/5614740/" onclick="window.open(this.href);return false;
łapy syncro są dwie wersje na 3 śruby do bloku i na 4 śruby. numery 191 199 354 D lub 357 199 354 F

Do wyechu bedzie bandaż, linki sa niemal 1,5cm od wydechu.



Na wydech poszła kwasówka 2,5 cala natomiast na koniec bedzie przelotowy magnaflow










Za kryzy na allegro wołają se po 120zł komplet/łączenie. Dobrze jest mieć znajomych co takie rzeczy robią....
Cena jak za materiał, troszke doszlifowania i można łączyć




Powoli trzeba lepić, potem dać do obspawania tigiem.









Haki mocujące wykonam z dwóch pretów fi6 kwasówka zespawanych do siebie. akuratnie trafiło sie to wiec szkoda kupować coś innego.




Podziękowania dla Darwaz'a za sprężyny.
Na tył wlecą suplexy.




Ciągle szukam amorów przód na wkład. jak ktoś ma to niechaj pisze.

[Stalu]

nie mam ptytań co tu się wyprawia , piękna robota

[Michał_1977]

belka pod silnik za mało podkroiłem miejsce na kompresor - teraz jest nawet z 2 cm luzem

Podpowiem Ci,że będziesz musiał podkroić tą,na której silnik spoczywa,bo koło kompresora będzie tarło. Trzeba takiego klina wyciąć.
Dodatkowo,proponuje zrobić owijkę wokół linek od biegów bandażem,który widzę,że zakupiłeś.

co tu się wyprawia , piękna robota

Stara się chłopak,stara

[kret077744]

Podpowiem Ci,że będziesz musiał podkroić tą,na której silnik spoczywa,bo koło kompresora będzie tarło. Trzeba takiego klina wyciąć.

NAstępna będzie heblowana obudowa kompresora
Na zdjęciach sie wydaje ciasno, ale jak sie ryra silnikiem to nie ma szans na kolizje, ale jak coś moge wcisnąć na prasie ten profil do środka.
Oby nie trza było, okaże sie jak zepne półosie i bede napreżął przód tył. Wtedy sie okaże.

Linki owine.

Stara się chłopak,stara

dzisiaj odkrecałem obudowe wentylatorów od chłodnicy - jedna śrubka była włożona stara i pordzewiała

[kret077744]

Tłumika ciąg dalszy...













Zawisł tłumik końcowy, końcówka zrobiona z kolanka, ala tdi. Po spawaniu sie się ją wypieści na błysk












Zabrakło 60mm rury żeby spiąć tłumik... ale dorwałem rure 5x mm, trochę rozegne lub zakulam z blachy ten kawałek...
będą 3 łączenia, wyjąc tłumik bedzie sie dało bez obijania o karoserie czy podwozie.







Kilka fotek z wnętrza - tam nic sie nie dzieje...








trzeba sie brać za spinanie kostek...










Country poszło mocno w dół...

[mihau34]

A z tyłu wysoko, tak już zostanie?

[kret077744]

Nie. Sprezyny sa kupione nowe. Tyl sie znizy ale przod musze w gore podniesc. Finalnie jak beda bltoniki to załatwię sprawe.

[juwmi]

o masakra czekam na pozostałe zdjecia

[kret077744]

Ma ktoś schemat do przepustnicy z SDI albo zna pinout wyczki jak to działa ? Wie ktoś jaka jest średnica wlotu ??
Tylną cześć na kwadrat bym już zrobil taką jaką chce - 57mm.



Lepsze foto w linku:
http://allegro.pl/przepustnica-vw-polo- ... 86622.html" onclick="window.open(this.href);return false;


Chcialbym poprawić gaszenie klekota i zaaplikować owe urzadzenie na dolocie.

Tylko zastanawia mnie czy klapka zamyka się po odjęciu napięcia. byłoby to idealne.

[matisim]

Klapa na pewno zamyka się po podaniu napięcia, tak jest ori, na kilka sekund komputer chyba daje napięcie i zamyka. W przeciwnym razie podczas jazdy jakby brakło napięcia to silnik by zgasł [SMILING FACE WITH SMILING EYES]

[kret077744]

doczytałem że dwa plus i minus a dwa środkowe idą kompa i on steruje pozycją klapy. W silniku jest jak przy czujnika poziomu paliwa, zmienna rezystencja. Musiałbym klape dorwać i spróbowac podłączyć by działała na zasadzie otwórz i zamknij. Nic wiecej mi nie jest potrzebne.
Gdzieś znalazłem że srednica wlotu 56mm wiec idealnie.
Wiem że w td bedzie telepać przy gaszenia a taka klapka to idealna sprawa.
Tymbardziej że kupuje niemal gotowca bo z silniczkiem, nie trzeba siłownika i elektrozaworu jak w starszych wersjach czy zamiast egra.

Temat do pisania :
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=140&t=607769" onclick="window.open(this.href);return false;

[GTI8v96]

Kozak! Podziwiam Wszystko na dywanie - pełna kulturka

[kret077744]

Dywan to super sprawa. Kladziesz sie na miekkim, nie rysasz odnowionych rzeczy, jak cos spadnie nie utrzymasz to sie nie obije. Tylko same zalety dywanu podczas skladania.
Co do klapki gaszacej bedzie starszego typu z silownikiem podcisnienia i elektrozaworem.
Przepustnice elektryczna nie idzie wysterowac na krotko, potrzebny jest sygnal pwm - szkoda zabawy.