Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
Cześć,
Klosze moich reflektorów są dość mocno wypiaskowane, do tego ktoś kiedyś założył zbyt mocne (?) zarówki i mają takie przydymione pola. Ogólnie wieczorem przy zapalonych światłach widać, że prześwit nie jest gładki, a mętny.
Z tego, co już wcześniej zdążyłem się zorientować, to klosze valeo się nie rozlkejają, a raczej rozklejają, tylko, że młotkiem , więc jest to droga tylko w jedną stronę. I tu moje pytanie, głównie do osób, które wykonywały taki zabieg... Czy byliście zadowoleni z efektu? Czy np. po roku, takie klosze zamienniki są równie zużyte, co stare oryginały? Jak z parowaniem po zimie, lecie? Czytałem, że zamienniki są różnej jakości, a to bąble powietrza, a to niekoniecznie pasują do obudowy reflektora i nie wiem czy cokolwiek się w tej kwestii zmieniło, bo najdroższe jakie znalazłem są w cenie ok. 50-60 zł za komplet...
Mógłbym również spróbować polerki papierami ściernymi oraz tlenkiem ceru, no ale minus jest taki, że nie mam maszynki - pozostaje wkrętarka, poza tym jak wyżej pisałem, są przypalone pola, których od strony zewnętrznej nie oczyszczę, nie oczyszczę również odbłyśnika, ani kurzu, a i nawet jakiś trup muchy się znalazł plus papiery ścierne, tlenek itd. to koszt podobny do nowych kloszy.
Jakie są Wasze doświadczenia z takim problemem?
Pozdrawiam
Klosze moich reflektorów są dość mocno wypiaskowane, do tego ktoś kiedyś założył zbyt mocne (?) zarówki i mają takie przydymione pola. Ogólnie wieczorem przy zapalonych światłach widać, że prześwit nie jest gładki, a mętny.
Z tego, co już wcześniej zdążyłem się zorientować, to klosze valeo się nie rozlkejają, a raczej rozklejają, tylko, że młotkiem , więc jest to droga tylko w jedną stronę. I tu moje pytanie, głównie do osób, które wykonywały taki zabieg... Czy byliście zadowoleni z efektu? Czy np. po roku, takie klosze zamienniki są równie zużyte, co stare oryginały? Jak z parowaniem po zimie, lecie? Czytałem, że zamienniki są różnej jakości, a to bąble powietrza, a to niekoniecznie pasują do obudowy reflektora i nie wiem czy cokolwiek się w tej kwestii zmieniło, bo najdroższe jakie znalazłem są w cenie ok. 50-60 zł za komplet...
Mógłbym również spróbować polerki papierami ściernymi oraz tlenkiem ceru, no ale minus jest taki, że nie mam maszynki - pozostaje wkrętarka, poza tym jak wyżej pisałem, są przypalone pola, których od strony zewnętrznej nie oczyszczę, nie oczyszczę również odbłyśnika, ani kurzu, a i nawet jakiś trup muchy się znalazł plus papiery ścierne, tlenek itd. to koszt podobny do nowych kloszy.
Jakie są Wasze doświadczenia z takim problemem?
Pozdrawiam
Re: Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
Ja też bym się nie bawił w polerowanie, bo efekt końcowy może wcale nie być zadowalający. Można oddać w ręce specjalisty, ale będzie drożej, czyli się słabo to opłaca. Dobrze napisał kolega wyżej - kup używki i po problemie.
Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
W takim razie możesz zapomnieć o polerowaniu. Tlenek ceru nadaje się do polerowania rys, a nie odprysków.r3nzoll pisze:Klosze moich reflektorów są dość mocno wypiaskowane
Zapewne "robota" tych dziadowskich żarówek i pewnie od wewnętrznej strony jest te zmętnienie. Jeżeli odr3nzoll pisze:przy zapalonych światłach widać, że prześwit nie jest gładki, a mętny
zewnątrz to być może ktoś już próbował swoich sił z polerką i przypalił szkło. Jednym słowem - śmietnik.
Miałeś nadzieję na jakiś ratunek dla tych szkiełr3nzoll pisze:klosze valeo się nie rozlkejają, a raczej rozklejają, tylko, że młotkiem , więc jest to droga tylko w jedną stronę
Ja u siebie kiedyś w trójce wymieniałem szkła i pasowały dobrze, po sklejeniu nie parowały. Przede wszystkimr3nzoll pisze:Czy byliście zadowoleni z efektu? Czy np. po roku, takie klosze zamienniki są równie zużyte, co stareoryginały? Jak z parowaniem po zimie, lecie?
żeby znowu się nie przypaliły to zainwestuj w markowe żarówki.
Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
Raczej myślałem pod kątem, że jak z kloszami - zamiennikami będzie coś nie tak, to zapodam z powrotem ori ;Pluke320 pisze:Miałeś nadzieję na jakiś ratunek dla tych szkieł
Teraz żarówki mam normalne, auto zostało już sprowadzone z takimi kloszami ;/luke320 pisze:Ja u siebie kiedyś w trójce wymieniałem szkła i pasowały dobrze, po sklejeniu nie parowały. Przede wszystkim
żeby znowu się nie przypaliły to zainwestuj w markowe żarówki.
Czyli mówisz, że można zaryzykować jeśli chodzi o zamienniki?
Brałem też pod uwagę kupić jakieś używki oryginalne, ale na fotkach przez net to i tak niestety za wiele nie zobaczę.
Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
Można, jak najbardziej. Pytanie tylko czego oczekujesz po tych zamiennikach. Bo jeżeli jakości orir3nzoll pisze:Czyli mówisz, że można zaryzykować jeśli chodzi o zamienniki?
no to nie ma szans. Jakieś defekty na szkle na pewno będą, ale będą one na pewno lepsze jak "wypiaskowane"
stare.
Takie rzeczy to najlepiej na szrocie. Widzisz dokładnie z bliska co kupujesz, czy mają pęknięcia, czy ewentualnier3nzoll pisze:Brałem też pod uwagę kupić jakieś używki oryginalne
parują, etc. Znajomy kiedyś kupił do mk4 właśnie lampy na szrocie w naprawdę dobrym stanie. Fakt, że się
za nimi najeżdził, ale efekt był tego wart.
Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
A ja się podjąłem tego heroicznego wyczynu . Wypolerowalem wypiaskowane klosze i efekt jak nowe. Ale nikomu nie polecam bo to masa pracy z papierami ściernymi itp. Polerka to o tyle trudna sztuka że ciężko wypatrzec błędu podczas pracy . Czas poświęcony na reflektor około 1h z maszyna polerska ilość prób zanim mi się udało było sporo papiery i tlenek też nie za darmo . Więc w cenie samych materiałów masz nowe klosze na alledrogo. Na używane lampy też bym się nie rzucał bo każda ma jakieś ubytki
Reflektory Valeo - Nowe klosze czy polerka?
Może zapodasz zdjęcia jak to wygląda po tej polerce. Tak przy okazji. Jak ktoś chce się cieszyć jak
najdłużej niezniszczonymi przez kamienie szkłami reflektorów, to polecam specjalną przeźroczystą folię
którą się nakleja na szkło reflektora.
najdłużej niezniszczonymi przez kamienie szkłami reflektorów, to polecam specjalną przeźroczystą folię
którą się nakleja na szkło reflektora.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości