Prośba o analizę logów ALH - niby ok, ale nie do końca

[arielo87]

Cześć zainteresowanym

Pacjent: Audi A3
Silnik: 1,9 TDI
Oznaczenie: ALH
Rok produkcji: 1997

Pomóżcie mi proszę odpowiednio zinterpretować to co zmierzyłem a konkretnie to dynamicznie grupę 003, 008 i 011. Pacjent to Audi A3 ALH, kompletna seria, wymieniona grucha i wyregulowana przy pomocy ręcznej pompki podciśnienia (będzie ponad rok temu). Poradnik jak VNT przy pomocy pompki podciśnieniowej znalazłem gdzieś na necie, nie mogę go znaleźć ponownie jakimś cudem. Dodatkowo nowe wężyki podciśnienia i uszczelniona vacuu pompa.

Oto co udało mi się namierzyć, dorobiłem wykresy dla przejrzystości.

" onclick="window.open(this.href);return false;

Logi grupy 000 i 010 dorzucę później, niestety muszę je powtórzyć.

Widać strasznie duże dmuchnięcie na niskich obrotach. Praca N75 wygląda na w normie, z resztą w BS sztanga chodzi pięknie góra/dół. Regulować to jakoś czy zostawić? Normalnie nie cisnę pod odcięcie z gazem w podłodze, jeżdżę w miarę spokojnie i płynnie, ale nie wydaje mi się, że powinno chodzić tak jak chodzi.

Problemem dla mnie jest przerywanie/szarpanie podczas przyspieszania, akurat w trakcie robienia logów to się nie wydarzyło. Rano jak żona jechała do pracy to przerywał jakby ktoś na chwilę odcinał paliwo? ECU pokazuje błąd 00553 - mass air flow sensor (g70) 31-00 - open or short to ground ale nie zawsze pokrywa się to z szarpaniem/przerywaniem. Ciekawe jest to, że jak auto się porządnie nagrzeje to nie szarpie/przerywa.

Będę wdzięczy na wszelkie opinie

[crown20]

Powiem Ci tak tak nie powinno być ale nie wydaje mi się że poszarpywanie ma coś wspólnego z tym co pokazałeś w logach.
To co masz w logach jest widoczne w większości aut TDI w tym wieku.
Zaniżenie doładowania przy ok 3000 obrotów co powoduje też zaniżenie przepławki w tych okolicach i obcinanie paliwa.
Ja uporałem się z tym tak: regenorowałem turbo (+czyszczenie dolotu, IC itp) /to zniwelowalo mi przeładowanie przy ok 2000 obrotów bo miałem blisko 2300 jak ty teraz mam ok 2100 ale dalej przeładowuje/, wymieniłem na nowy ori N75 /to zniwelowalo mi niestabilność ty masz podobnie bo po przeładowaniu N75 walszy i zbija Ci doładowanie na turbo aż za mocno po czym turbo znowu goni żeby uzyskać zadane doładowanie/, wymieniłem przepławkę /bez sensu wydana kasa bo nowa jak i używany zamiennik działa minimalnie lepiej niż stara/, uszczelniłem okolice odmy (odma jest wpięta tuż za przepływomierzem wiec podczas ssania jeśli jest nieszczelność przy odmie potrafi brać z tego miejsca powietrze) i to zniwelowało temat- kasy poszło na to kupę bo gdzieś ok 2200 zł. Pytanie czy jest sens (wiek i wartość samochodu).

Co do przerywania szukał bym w innym miejscu, problem z wiązką lub wtyczką na którymś z czujników. W pasacie B4 TDI rocznik 96 tak miałem, że miałem przetartą wiązkę i jak był zimny (gdy mocniej nim kolebotało) lub podczas przyśpieszania kiedy (kiedy szarpało silnikiem) przez chwile miałem taki sam objaw. jak opisujesz.

Mam nadzieje że w czymś Ci pomogłem rozjaśniłem temat