Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz sie 05, 2012 14:06
Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Witam.
Piszę z prośbą o pomoc w odwołaniu się od decyzji i wyceny rzeczoznawcy po kolizji. Niestety, rzeczoznawca ubezpieczyciela wyliczył koszt na lekko ponad 600zł dla mnie. Jestem oczywiście nie zadowolona z tego, chcę pisać odwołanie. ASO wyliczyło tak na "oko" na ok 2000zł Zestawienie kosztów naprawy pojazdu wygląda mniej więcej tak: Wartość naprawy - 620 zł Robocizna blacharsko-mechaniczna - 67zł Robocizna lakiernicza - 260zł Materiał lakierniczy - 314 zł Części zamienne, materiały drobne, koszty dodatkowe - 57zł Wartość naprawy netto - 504zł
Podgląd wyceny
Uszkodzony jest lakier jak i powłoka plastiku zderzaka (gruba rysa) plus wiele przetarć i czarnych śladów na powłoce lakierniczej. - Na błotniku jest tez uszkodzenie lakieru, przetarcie, - Zarysowana jest listwa plastikowa na zderzaku. - naruszone są zaczepy osłony plastikowej na błotniku. Jak dobrze rozumiem, to naprawa zaproponowana przez rzeczoznawcę ma wyglądać na naprawę lakierowanie punktowe, a nie lakierowanie całego elementu/elementów? Druga sprawa to czy jeżeli rysa, uszkodzenie na powierzchni plastiku jest to czy mogą zlecić samo lakierowanie / szpachlowanie a nie wymianę całego zderzaka lub co najmniej lakierowanie samego zderzaka? (Zderzak jest plastikowy) Bardzo proszę o pomoc i doradztwo co teraz zrobić i jak uzasadnić moje odwalanie aby otrzymać godziwą zapłatę za straty. A i jeszcze jedno, wszystko do naprawy, lakierowania ale gdzie spadek wartości samochodu po kolizji tych ich napraw? Chciałabym Was się poradzić ile powinna wynieść taka naprawa? W sensie zrobienia tego porządnie, zgodnie z sztuką czyli lakierując całe elementy a nie punktowo bo tak chyba wychodzi z ich kalkulacji, że tak właśnie chcą to zrobić. Bardzo proszę o porady, w załączeniu podsyłam zdjęcia przestawiające uszkodzenia.
Podgląd zniszczeń:
Podgląd-1
Podgląd-2
Podgląd-3
Podgląd-4
Podgląd-5
Piszę z prośbą o pomoc w odwołaniu się od decyzji i wyceny rzeczoznawcy po kolizji. Niestety, rzeczoznawca ubezpieczyciela wyliczył koszt na lekko ponad 600zł dla mnie. Jestem oczywiście nie zadowolona z tego, chcę pisać odwołanie. ASO wyliczyło tak na "oko" na ok 2000zł Zestawienie kosztów naprawy pojazdu wygląda mniej więcej tak: Wartość naprawy - 620 zł Robocizna blacharsko-mechaniczna - 67zł Robocizna lakiernicza - 260zł Materiał lakierniczy - 314 zł Części zamienne, materiały drobne, koszty dodatkowe - 57zł Wartość naprawy netto - 504zł
Podgląd wyceny
Uszkodzony jest lakier jak i powłoka plastiku zderzaka (gruba rysa) plus wiele przetarć i czarnych śladów na powłoce lakierniczej. - Na błotniku jest tez uszkodzenie lakieru, przetarcie, - Zarysowana jest listwa plastikowa na zderzaku. - naruszone są zaczepy osłony plastikowej na błotniku. Jak dobrze rozumiem, to naprawa zaproponowana przez rzeczoznawcę ma wyglądać na naprawę lakierowanie punktowe, a nie lakierowanie całego elementu/elementów? Druga sprawa to czy jeżeli rysa, uszkodzenie na powierzchni plastiku jest to czy mogą zlecić samo lakierowanie / szpachlowanie a nie wymianę całego zderzaka lub co najmniej lakierowanie samego zderzaka? (Zderzak jest plastikowy) Bardzo proszę o pomoc i doradztwo co teraz zrobić i jak uzasadnić moje odwalanie aby otrzymać godziwą zapłatę za straty. A i jeszcze jedno, wszystko do naprawy, lakierowania ale gdzie spadek wartości samochodu po kolizji tych ich napraw? Chciałabym Was się poradzić ile powinna wynieść taka naprawa? W sensie zrobienia tego porządnie, zgodnie z sztuką czyli lakierując całe elementy a nie punktowo bo tak chyba wychodzi z ich kalkulacji, że tak właśnie chcą to zrobić. Bardzo proszę o porady, w załączeniu podsyłam zdjęcia przestawiające uszkodzenia.
Podgląd zniszczeń:
Podgląd-1
Podgląd-2
Podgląd-3
Podgląd-4
Podgląd-5
Ostatnio zmieniony ndz sty 06, 2019 22:33 przez Uzytkowniczkaxa, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forum Master
- Posty: 1026
- Rejestracja: sob mar 14, 2015 17:24
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
niezależny rzeczoznawca mógłby to wycenić ale tyle co będzie kosztować jego usługa wyceny to właśnie tyle pewnie zyskasz (albo inie).
Uszkodzenia na aucie masz minimalne i nie spodziewał bym się większego odszkodowania- błotnik można kupić w kolorze, zderzak pomalować. ewentualnie zrobić błotnik żeby rdza nie chrupała a zderzak olać. zostanie ci 400PLN w kieszeni.
A tak całkiem z innej beczki było wybrać rozliczenie fakturowe, wstawić auto do ASO i niech się ubezpieczalnia sprawcy martwi ile zapłaci. Odebrała byś gotowe autko i po sprawie.
Uszkodzenia na aucie masz minimalne i nie spodziewał bym się większego odszkodowania- błotnik można kupić w kolorze, zderzak pomalować. ewentualnie zrobić błotnik żeby rdza nie chrupała a zderzak olać. zostanie ci 400PLN w kieszeni.
A tak całkiem z innej beczki było wybrać rozliczenie fakturowe, wstawić auto do ASO i niech się ubezpieczalnia sprawcy martwi ile zapłaci. Odebrała byś gotowe autko i po sprawie.
Było: MK4 1.8 BIG TURBO 370KM i 470Nm
Jest: Passat B5.5 R32 TURBO 740KM i 790Nm
Jest: Passat B5.5 R32 TURBO 740KM i 790Nm
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
a dlaczego ma kupować jakąś używkę i ją malować w efekcie czego będzie podwójny lakier i utrata wartości auta? Czy auto nie powinno być tak naprawione aby zostało przywrócone do stanu sprzed kolizji? i czy na pewno na używkach a nie na ich cenach
Uzytkowniczkaxa nawet jeśli zapłacisz za niezależnego rzeczoznawcę to i tak łacznie powinnaś otrzymać znacznie więcej. JA w Toyocie RAV4 miałem mniejsze uszkodzenia a dostałem 2800 zł w gotówce na rękę. Jak są pourywane zaczepy to 2 tys. to mało
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Nie odwoływać się sprzedać wierzytelność firmom, które sie zajmują skupem. Roześlij do kilku kosztorys i sprzedaj tam gdzie najwięcej dają. Ja tak zrobiłem efekt wypłata z ubezpieczenia 1600 zł, dopłata 1500 zł i byłem zadowolony.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
samym odwołaniem dostanie więcej, po co płacić pośrednikom przy tak niskiej szkodzie
-
- Forum Master
- Posty: 1026
- Rejestracja: sob mar 14, 2015 17:24
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
I się dziwic, że ceny OC podnoszą jak każdy kombinuje jak za 5 rys na zderzaku zgolić z ubezpieczenia 10 tys złotych.
Było: MK4 1.8 BIG TURBO 370KM i 470Nm
Jest: Passat B5.5 R32 TURBO 740KM i 790Nm
Jest: Passat B5.5 R32 TURBO 740KM i 790Nm
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Ludzie chcą mało płacić a dużo brać dlatego jest jak jest
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Nic nie płaciłem pośrednikom.doggie pisze:samym odwołaniem dostanie więcej, po co płacić pośrednikom przy tak niskiej szkodzie
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Zainkasowali część należnego ubezpieczenia to tak jakbyś im zapłacił chyba że to firma działająca charytatywnie
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Ale są przecież instytucje do których się można odwołać. W założeniu powinno być tak, że szkoda z odszkodowania oc powinna być naprawiona w 100%. Czyli trzeba przywrócić wartość samochodu do sytuacji sprzed wypadku. Oczywiście różne warsztaty różnie sobie liczą - więc ewentualne różnice mogą być spowodowane z tego tytułu.
Zbyt małe odszkodowanie, to względna rzecz. Bezwzględną rzeczą jest przywrócenie auta do stanu sprzed wypadku.
Wrzucam info, jak powinno wyglądać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela: https://wygodnie.pl/porady/odwolanie-od ... -czy-warto
Zbyt małe odszkodowanie, to względna rzecz. Bezwzględną rzeczą jest przywrócenie auta do stanu sprzed wypadku.
Wrzucam info, jak powinno wyglądać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela: https://wygodnie.pl/porady/odwolanie-od ... -czy-warto
Ostatnio zmieniony pn sty 21, 2019 08:22 przez igro, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Nie napisałeś,czy wycena ubezpieczyciela została sporządzona po wizycie ich rzeczoznawcy, czy tylko na podstawie nadesłanych fotek (metoda uproszczona). Odwołać się można zawsze. Jeśli jednak kosztorys powstał na podstawie nadesłanych fotek, to masz prawo żądać przyjazdu rzeczoznawcy, dokonania oględzin uszkodzeń i sporządzenia rzetelnej wyceny. Przy uszkodzeniach zderzaków warto umówić się z rzeczoznawcą w miejscu gdzie można zderzak zdjąć (warsztat naprawczy, stacja diagnostyczna). Kosztem pracy mechanika można obciążyć ubezpieczyciela, bowiem bez zdjęcia zderzaka nie jest możliwe rzetelne oszacowanie powstałych uszkodzeń. W ostateczności zderzak można zdjąć samodzielnie, zrobić fotki uszkodzeń i przesłać ubezpieczycielowi z żądaniem korekty wyceny. Oddając samochód na naprawę bezgotówkową warsztat zrobi to samo i sporządzi własny kosztorys naprawy.
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz sie 05, 2012 14:06
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
dany_47, doggie, tatian, igro, hak64, dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie tematem.
hak64, tak wycena zrobiona po wizycie likwidatora szkody z ubezpieczalni. Nie ściągaliśmy zderzaka ale tam raczej wszystko ok.
Odnośnie szpachlowania i malowania zderzaka to moim zdaniem naprawiany element zderzaka w ten sposób nigdy już nie będzie taki sam. Z jakiej racji mam być na tym stratna. Czy naprawdę książkowo powinno się w ten sposób to naprawić? W ASO, Pan kategorycznie powiedział, że zgodnie z sztuką powinno się dany element wymienić jeżeli chodzi o zderzak lub co najmniej poddać go lakierowaniu całkowitego.
"Czy jak ma Pani brudny sufit w kuchni, to zamalowuje Pani tylko plamy czy maluje cały?"
Liczę na dalsze podpowiedzi i chciałbym podkreślić, że chodzi mi o fachową naprawę i tym samym otrzymanie godziwej wypłaty z OC sprawcy.
Co do elementu błotnika, to tam jest stara rdzawka, zostało to też odpisane , potrącone w kalkulacji na prawie -200zł.
Bardzo proszę o podpowiedzi jak się tu odwołać, na co można by się powołać i jak te uszkodzenia określić fachowo. Może, Panowie znacie takie sposoby aby to opisać aby miało ręce i nogi. Ja sama biedna przeciwko ubezpieczalni
Sami wiecie jakie są ubezpieczalnie i ich wyceny.
Wolałabym chyba pieniądze...
Jest to wyjście też dać do ASO ale też słyszałam już takie historie, że potem ubezpieczalnia nie chce zapłacić ASO, a ASO nie chce oddać auta. Wolałabym sama dokonać naprawy ale oczywiście nie za 600zł. Jak nic więcej nie wywalczę to auto oddam mimo wszystko do ASO, jednak chciałbym spróbować.
Bardzo proszę,dajcie podpowiedz jak to ugryźć i jakie argumenty ująć w tym odwołaniu?
Na co wskazać argumentację i jak zrobić żeby liczyli wymianę zderzaka. W kalkulacji nie ma nic o naruszonym mocowaniu plastikowej osłony błotnika, którą widać na zdjęciach. Nie mocno ale jest, Jak nazwać te uszkodzenie i to opisać? Co jeszcze można za argumentować.
Stawka roboto-godziny jest też ponoć bardzo zaniżona.
Napiszę tak, nie sztuka zrobić to u przysłowiowego "Wieśka znajomego w garażu, od tak aby było" bo tak można zrobić jak samemu coś się zepsuło, uszkodziło i się z tym godzimy ale tu sytuacja jest taka, że ktoś mi to zrobił, samochód po takim szpachlowaniu też traci wartość np. przy sprzedaży. Przed kolizją nie miałam szpachli na zderzaku dlaczego mam więc mieć po? Nie mówiąc już o lakierowaniu punktowym...
Chcę aby samochód wyglądał identycznie tak jak z przed kolizji lub chcę otrzymać odpowiednie pieniądze w ramach tego aby do takiego stanu doprowadzić lub mieć wynikłe minusy wynagrodzone odpowiednio.
Co do firm skupujących szkody, słyszałam lecz póki co chce sama spróbować sił przy odwołaniu. Jeżeli to nie pomoże tak będzie też trzeba zrobić.
Bardzo Was proszę, o dalsze porady.
Pozdrawiam serdecznie
hak64, tak wycena zrobiona po wizycie likwidatora szkody z ubezpieczalni. Nie ściągaliśmy zderzaka ale tam raczej wszystko ok.
Odnośnie szpachlowania i malowania zderzaka to moim zdaniem naprawiany element zderzaka w ten sposób nigdy już nie będzie taki sam. Z jakiej racji mam być na tym stratna. Czy naprawdę książkowo powinno się w ten sposób to naprawić? W ASO, Pan kategorycznie powiedział, że zgodnie z sztuką powinno się dany element wymienić jeżeli chodzi o zderzak lub co najmniej poddać go lakierowaniu całkowitego.
"Czy jak ma Pani brudny sufit w kuchni, to zamalowuje Pani tylko plamy czy maluje cały?"
Liczę na dalsze podpowiedzi i chciałbym podkreślić, że chodzi mi o fachową naprawę i tym samym otrzymanie godziwej wypłaty z OC sprawcy.
Co do elementu błotnika, to tam jest stara rdzawka, zostało to też odpisane , potrącone w kalkulacji na prawie -200zł.
Bardzo proszę o podpowiedzi jak się tu odwołać, na co można by się powołać i jak te uszkodzenia określić fachowo. Może, Panowie znacie takie sposoby aby to opisać aby miało ręce i nogi. Ja sama biedna przeciwko ubezpieczalni
Sami wiecie jakie są ubezpieczalnie i ich wyceny.
Wolałabym chyba pieniądze...
Jest to wyjście też dać do ASO ale też słyszałam już takie historie, że potem ubezpieczalnia nie chce zapłacić ASO, a ASO nie chce oddać auta. Wolałabym sama dokonać naprawy ale oczywiście nie za 600zł. Jak nic więcej nie wywalczę to auto oddam mimo wszystko do ASO, jednak chciałbym spróbować.
Bardzo proszę,dajcie podpowiedz jak to ugryźć i jakie argumenty ująć w tym odwołaniu?
Na co wskazać argumentację i jak zrobić żeby liczyli wymianę zderzaka. W kalkulacji nie ma nic o naruszonym mocowaniu plastikowej osłony błotnika, którą widać na zdjęciach. Nie mocno ale jest, Jak nazwać te uszkodzenie i to opisać? Co jeszcze można za argumentować.
Stawka roboto-godziny jest też ponoć bardzo zaniżona.
Napiszę tak, nie sztuka zrobić to u przysłowiowego "Wieśka znajomego w garażu, od tak aby było" bo tak można zrobić jak samemu coś się zepsuło, uszkodziło i się z tym godzimy ale tu sytuacja jest taka, że ktoś mi to zrobił, samochód po takim szpachlowaniu też traci wartość np. przy sprzedaży. Przed kolizją nie miałam szpachli na zderzaku dlaczego mam więc mieć po? Nie mówiąc już o lakierowaniu punktowym...
Chcę aby samochód wyglądał identycznie tak jak z przed kolizji lub chcę otrzymać odpowiednie pieniądze w ramach tego aby do takiego stanu doprowadzić lub mieć wynikłe minusy wynagrodzone odpowiednio.
Co do firm skupujących szkody, słyszałam lecz póki co chce sama spróbować sił przy odwołaniu. Jeżeli to nie pomoże tak będzie też trzeba zrobić.
Bardzo Was proszę, o dalsze porady.
Pozdrawiam serdecznie
- luckyboy
- Gadatliwa bestia
- Posty: 926
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 21:28
- Lokalizacja: Toruń
- Silnik: BCA
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Realia są takie, że z odwołania dołożą 50zl albo w ogóle oleja. Płacą tylko za naprawy w ASO tysiące złotych, bo muszą.
Na własne siły szkoda czasu....
Na własne siły szkoda czasu....
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Kolizja, mała wartość odszkodowania z OC sprawcy, jak się odwołać?
Mylisz się i to bardzo z tym 50 zł
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości