Mk2 problemy z odpalaniem i mocą - NAPRAWIONE !
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 113
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: VW Touran 1T2
- Silnik: BMM
- Kontakt:
Mk2 problemy z odpalaniem i mocą - NAPRAWIONE !
Witam
Jestem tutaj nowy. Od ok. miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem Golfa II (1.6 88 r.). Jak wiadomo auto używane posiada mankamenty. Szukałem pomocy na forum, ale niestety nieudało mi się uzyskać odpowiedzi. Ale przejdźmy do rzeczy:
Pytanie 1 – Kiedy odpalam auto na zimny silniku po chwili gaśnie. Muszę trzymać nogę na gazie, żeby trochę silnik sobie popracował i później jest wszystko w porządku, silni spokojnie sobie pracuje. Kiedy silnik jest ciepły nie mam później problemów z odpaleniem Golfa.
Ktoś napisał, żeby przed odpaleniem auta należy wcisnąć i puścić pedał gazu, jednak to nie pomogło.
Pytanie 2 – Jadąc autem silnik zaczyna tracić moc, przerywa by po chwili wrócić do normy. Nie są to sporadyczne przypadki i mówiąc szczerze jest to denerwujące.
Z góry dziękuję za odpowiedź i jeśli mogę prosić to przy odpowiedzi napiszcie numer pytania.
PS: Wymieniłem wszystkie filtry, paski, oleje, kable.
Jestem tutaj nowy. Od ok. miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem Golfa II (1.6 88 r.). Jak wiadomo auto używane posiada mankamenty. Szukałem pomocy na forum, ale niestety nieudało mi się uzyskać odpowiedzi. Ale przejdźmy do rzeczy:
Pytanie 1 – Kiedy odpalam auto na zimny silniku po chwili gaśnie. Muszę trzymać nogę na gazie, żeby trochę silnik sobie popracował i później jest wszystko w porządku, silni spokojnie sobie pracuje. Kiedy silnik jest ciepły nie mam później problemów z odpaleniem Golfa.
Ktoś napisał, żeby przed odpaleniem auta należy wcisnąć i puścić pedał gazu, jednak to nie pomogło.
Pytanie 2 – Jadąc autem silnik zaczyna tracić moc, przerywa by po chwili wrócić do normy. Nie są to sporadyczne przypadki i mówiąc szczerze jest to denerwujące.
Z góry dziękuję za odpowiedź i jeśli mogę prosić to przy odpowiedzi napiszcie numer pytania.
PS: Wymieniłem wszystkie filtry, paski, oleje, kable.
Ostatnio zmieniony pt lut 25, 2005 13:12 przez lukaszww, łącznie zmieniany 1 raz.
Może paliwo kitowe? Jak będziesz tankował jedź z bańką. Na 20 litrów paliwa wlej 0,5 litra denaturatu i pomieszaj. Odstaw na minutke i wlej do baku. Na dnie zostanie woda z resztką denaturatu, tego nie wlewaj. Możesz mieć popsuty czujnik temperatury silnika, lub zaśniedziały i nie ma przejścia prądu jak należy.
-
- Mały gagatek
- Posty: 113
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: VW Touran 1T2
- Silnik: BMM
- Kontakt:
Paliwo dobre, tankuję na tej stacji inne auto (też VW) i nie ma problemu z jazdą. Co się tyczy czujnika temp. to możesz mieć rację, ale w 100% nie był bym pewien. Wymieniałem w aucie pompę wodną na nową, włożyłem też nowy termostat i auto grzało się niemiłosiernie. Wyglądało to tak jak by termostat się nie otwierał. Wywaliłem zawory zwrotne, termostat się otworzył i już się tak nie grzeje, z tym że wskazówka od temp. zatrzymuje się na 3/4.taz pisze:Może paliwo kitowe? Jak będziesz tankował jedź z bańką. Na 20 litrów paliwa wlej 0,5 litra denaturatu i pomieszaj. Odstaw na minutke i wlej do baku. Na dnie zostanie woda z resztką denaturatu, tego nie wlewaj. Możesz mieć popsuty czujnik temperatury silnika, lub zaśniedziały i nie ma przejścia prądu jak należy.
Możesz mieć popsuty czujnik temperatury silnika, lub zaśniedziały i nie ma przejścia prądu jak należy I to może być przyczyną ww. problemów?
Zastanawiam się też nad tym czy nie jest przypadkie źle ustawiony zapłon, może ssanie, lub dostaje zbyt małą mieszankę paliwa.
-
- Mały gagatek
- Posty: 113
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: VW Touran 1T2
- Silnik: BMM
- Kontakt:
W końcu udało się naprawić gofra )))
Ale jak zobaczyłem przyczyne, to niebyło mi do śmiechu. Mechanik ściągnął przewody ze świec, co się okazało? jedna świeca była ułamana. Następnie mechanior wziął się za gaźnik. Odkręcił, rozkęcił i ... okazało się, że ssanie było związane drutem !!! tak aby nie działało !. Ok ludzie potrafią robić dziwne różne rzeczy, ale pierwszy raz widziałem coś takiego. Jeśli spotkam kiedyś poprzedniego właściciela najpier go wyśmieję a później ... hehehe
Ale jak zobaczyłem przyczyne, to niebyło mi do śmiechu. Mechanik ściągnął przewody ze świec, co się okazało? jedna świeca była ułamana. Następnie mechanior wziął się za gaźnik. Odkręcił, rozkęcił i ... okazało się, że ssanie było związane drutem !!! tak aby nie działało !. Ok ludzie potrafią robić dziwne różne rzeczy, ale pierwszy raz widziałem coś takiego. Jeśli spotkam kiedyś poprzedniego właściciela najpier go wyśmieję a później ... hehehe
Panowie zasada jest prosta! Nie znasz się na technice to zabierz znajomego który wie jak auto ma chodzić i nie podnieca się lakierem czy wyglądem środka! Nie masz takiego? Weź znanego mechanika nawet zapłać tą np. 100 i miej święty spokój! Każda niezauważona usterka będzie kosztować dużo więcej nie licząc nerwów. A napisz lukaszww ile w sumie cię ta zabawa wyszła. Tak ku przestrodze innym!
Jak jadę to nie piję - za dużo się rozlewa!
-
- Mały gagatek
- Posty: 113
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 23:35
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: VW Touran 1T2
- Silnik: BMM
- Kontakt:
Za naprawę zapłaciłem 150 zł + świece 4 szt. 120 zł tak więc koszta niemałe
Zrobiłem dzisiaj nim ok 200 km aby sprawdzić czy wszystko działa jak należy i stwierdzam, że różnica jest bardzo duża. Pali za pierwszym razem i nie dławi się pod czas jazdy
Mam jeszcze jedno pytanie. Mam zamiar wymienić olej. Wymieniałem olej zaraz po zakupie auta, ale mechanior powiedział, że to świństwo. Zastanawiam się pomiędzy Castrolem a Mobilem. Półsyntetyk czy mineralny? Wycieków nie mam, polskiego oleju niechce.
Zrobiłem dzisiaj nim ok 200 km aby sprawdzić czy wszystko działa jak należy i stwierdzam, że różnica jest bardzo duża. Pali za pierwszym razem i nie dławi się pod czas jazdy
Mam jeszcze jedno pytanie. Mam zamiar wymienić olej. Wymieniałem olej zaraz po zakupie auta, ale mechanior powiedział, że to świństwo. Zastanawiam się pomiędzy Castrolem a Mobilem. Półsyntetyk czy mineralny? Wycieków nie mam, polskiego oleju niechce.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 339 gości