[MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
[MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Cześć,
W sumie do końca nie wiedziałem gdzie wrzucić ten temat, bo auto już kupiłem, ale się po prostu zastawiam czy był to dobry zakup i chciałem zapytać Was o zdanie i co myślicie o dalszym inwestowaniu w to autko.
Jest to mój pierwszy samochód. Kupiłem go za równo 4000zł i na dzień dobry włożyłem już 3000zł u mechanika (mechanik mówił, że w aucie chyba mało co było robione, bo np wydech który wymienili był oryginalny VW) i szykuje się jakieś 3500zł u blacharza (okazało się, że progi i błotniki są do wymiany i do lakierowania, do tego dwie dziury w podłodze i lekko zardzewiałe miejsce w drzwiach bagażnika pod klamką). Golfik jest w wersji Basis, także nie ma ESP, podgrzewanych foteli, podgrzewanych lusterek, komp nie pokazuje spalania itd. Ma ABS, elektrycznie sterowane lusterka, zamek centralny, elektryczne sterowanie szybami, klima manualna. Środek jest w bardzo fajnym stanie (no poza tymi gumowanymi plastikami, ale to chyba bolączka wszystkich Golfów MK4).
Początkowo miało być to auto na jakieś dwa lata, żeby po prostu nauczyć się jeździć itd, ale w sumie tak mi się spodobał ten Golf, że planuję nim pojeździć jakieś 6 lat może więcej. Jak tak teraz przeglądam ogłoszenia w necie, to wydaje mi się, że w tej cenie (4000) można trafić lepsze egzemplarze, aczkolwiek istnieje szansa, że tak samo jak przy tym samochodzie - na zdjęciach i w opisie wszystko jest super, a na miejscu może się okazać, że też jest w nim dużo do zrobienia i u mechanika, i blacharza. Jakie są Wasze doświadczenia i zdanie na ten temat? Bo właśnie sam nie wiem czy dobrze kupiłem, czy jednak trochę wtopiłem - jak myślicie?
Informacje:
- Marka: Volkswagen
- Model: Golf MK4
- Rok produkcji: 1998
- Kolor: granatowy - LC5H
- Pojemność: 1595 cm³
- Moc: 100 KM (74 kW)
- Silnik: benzyna 1.6 SR AKL
- Skrzynia: manualna
- wersja Basis
- Hatchback 5 drzwi
- Przebieg: 250tys
- Felgi: stalowe 15" (kołpaki oryginalne VW)
W sumie do końca nie wiedziałem gdzie wrzucić ten temat, bo auto już kupiłem, ale się po prostu zastawiam czy był to dobry zakup i chciałem zapytać Was o zdanie i co myślicie o dalszym inwestowaniu w to autko.
Jest to mój pierwszy samochód. Kupiłem go za równo 4000zł i na dzień dobry włożyłem już 3000zł u mechanika (mechanik mówił, że w aucie chyba mało co było robione, bo np wydech który wymienili był oryginalny VW) i szykuje się jakieś 3500zł u blacharza (okazało się, że progi i błotniki są do wymiany i do lakierowania, do tego dwie dziury w podłodze i lekko zardzewiałe miejsce w drzwiach bagażnika pod klamką). Golfik jest w wersji Basis, także nie ma ESP, podgrzewanych foteli, podgrzewanych lusterek, komp nie pokazuje spalania itd. Ma ABS, elektrycznie sterowane lusterka, zamek centralny, elektryczne sterowanie szybami, klima manualna. Środek jest w bardzo fajnym stanie (no poza tymi gumowanymi plastikami, ale to chyba bolączka wszystkich Golfów MK4).
Początkowo miało być to auto na jakieś dwa lata, żeby po prostu nauczyć się jeździć itd, ale w sumie tak mi się spodobał ten Golf, że planuję nim pojeździć jakieś 6 lat może więcej. Jak tak teraz przeglądam ogłoszenia w necie, to wydaje mi się, że w tej cenie (4000) można trafić lepsze egzemplarze, aczkolwiek istnieje szansa, że tak samo jak przy tym samochodzie - na zdjęciach i w opisie wszystko jest super, a na miejscu może się okazać, że też jest w nim dużo do zrobienia i u mechanika, i blacharza. Jakie są Wasze doświadczenia i zdanie na ten temat? Bo właśnie sam nie wiem czy dobrze kupiłem, czy jednak trochę wtopiłem - jak myślicie?
Informacje:
- Marka: Volkswagen
- Model: Golf MK4
- Rok produkcji: 1998
- Kolor: granatowy - LC5H
- Pojemność: 1595 cm³
- Moc: 100 KM (74 kW)
- Silnik: benzyna 1.6 SR AKL
- Skrzynia: manualna
- wersja Basis
- Hatchback 5 drzwi
- Przebieg: 250tys
- Felgi: stalowe 15" (kołpaki oryginalne VW)
-
- Mały gagatek
- Posty: 70
- Rejestracja: sob mar 10, 2018 14:17
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Volkswagen Golf
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Nie wiem czy dobrze rozumiem? Kupiłeś auto za 4 tys zł, wpakowałeś 3 tys zł i jeszcze musisz wpakować 3,5 tys zł i pytasz czy wtopiłeś? TAK WTOPIŁEŚ
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Po prostu to są tanie auta, w które nikt już nie chce wkładać kasy, robi to co potrzebne i spada z autem. Biorąc pod uwagę że to dwie pensje minimalne, to raczej cudów bym się nie spodziewał.
Swoją drogą 3500 u blacharza? to tak trochę dużo, skoro połowę blacharki wyjmowanej można na aukcjach poszukać (błotniki, maski itd..) to myślę, że kwota mocno wygórowana.
Ja bym został przy tym co masz skoro nie masz więcej kasy, za 4000 nic lepszego nie kupisz. Jak już tyle wsadziłeś to pojeździć żeby to się trochę zwróciło.
A tak w ogóle to co robiłeś za 3000 w tym samochodzie? Prosty silnik, proste auto, to nie Passat gdzie 1,5 tys kosztuje zawieszenie.
Swoją drogą 3500 u blacharza? to tak trochę dużo, skoro połowę blacharki wyjmowanej można na aukcjach poszukać (błotniki, maski itd..) to myślę, że kwota mocno wygórowana.
Ja bym został przy tym co masz skoro nie masz więcej kasy, za 4000 nic lepszego nie kupisz. Jak już tyle wsadziłeś to pojeździć żeby to się trochę zwróciło.
A tak w ogóle to co robiłeś za 3000 w tym samochodzie? Prosty silnik, proste auto, to nie Passat gdzie 1,5 tys kosztuje zawieszenie.
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
No chyba trochę tak.
No właśnie tak mi się wydawało, że nie był to do końca udany zakup, ale w tej chwili chyba najsensowniej jest tak jak piszesz - jeździć nim te kilka lat, żeby kasa nie poszła na marne. Właśnie widziałem, że błotniki w tym kolorze można dostać za ponad 300zł jeden w ocynku, ale blacharz mówił, że będzie różnica w kolorze i ogólnie różnie to z tymi błotnikami bywa. Sam nie wiem.Pastusiak pisze: ↑pn lis 02, 2020 23:40Po prostu to są tanie auta, w które nikt już nie chce wkładać kasy, robi to co potrzebne i spada z autem. Biorąc pod uwagę że to dwie pensje minimalne, to raczej cudów bym się nie spodziewał.
Swoją drogą 3500 u blacharza? to tak trochę dużo, skoro połowę blacharki wyjmowanej można na aukcjach poszukać (błotniki, maski itd..) to myślę, że kwota mocno wygórowana.
Ja bym został przy tym co masz skoro nie masz więcej kasy, za 4000 nic lepszego nie kupisz. Jak już tyle wsadziłeś to pojeździć żeby to się trochę zwróciło.
A tak w ogóle to co robiłeś za 3000 w tym samochodzie? Prosty silnik, proste auto, to nie Passat gdzie 1,5 tys kosztuje zawieszenie.
Co do blacharki:
- progi - wycięcie starych i wspawanie nowych + konserwacja i lakierowanie
- błotniki - nowe ocynkowane + lakierowanie
- podłoga - wspawanie blachy w miejsca ubytków + konserwacja
A jeśli chodzi o mechanikę to tak:
Łączniki stabilizatora
Końcówki drążków kierowniczych
Tarcze i klocki przód
Tłumik środkowy i końcowy
Pasek klinowy wielorowkowy
Nowe rurki hamulcowe miedziane
Kolektor - uszczelka i spawanie
Uszczelnienie rurki do płynu od wspomagania
Czyszczenie przepływomierza
Regeneracja przepustnicy
Wymiana wszystkich płynów i olejów
Wymiana światełka pozycyjnego
Wymiana świec zapłonowych
Wymiana wszystkich filtrów
Wymiana opon
Wymiana sondy lambda
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Sorki ale ile Ty masz lat? nie masz taty, wujka kolegi który ogarnia auta? nie byłeś z tym autem by je sprawdzić gdziekolwiek przed zakupem?
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10577
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Niekoniecznie jest to standrad. Jak żona miała Lupo 1.4 MPI to robiłem mu obsługę lepszą niż niejeden przy nowym samochodzie. Zresztą dla mnie wiek auta nie ma znaczenia, obsługa zawsze musi być taka sama a przy starszych autach jeszcze większa, z racji wieku i postępującego zuzycia to dla mnie oczywiste ale też masz rację, sporo ludzi nie dba, wyeksploatuje i do zyda albo na złom
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Czy wtopiłem ? No trochę tak:
4000 za auto + 3000 mechanik + 3500 blacharz = 10500
trzeba było cierpliwie poszukać trochę dłużej czwórki z 2003 roku, stoją po 6-8 tys i może trafiła by się jeszcze jakaś bez konieczności naprawy blacharki.
4000 za auto + 3000 mechanik + 3500 blacharz = 10500
trzeba było cierpliwie poszukać trochę dłużej czwórki z 2003 roku, stoją po 6-8 tys i może trafiła by się jeszcze jakaś bez konieczności naprawy blacharki.
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Trochę? Ale teraz to już znaczenia nie ma ciesz się jazdąart_2008_a_ pisze: ↑śr lis 04, 2020 17:52Czy wtopiłem ? No trochę tak:
4000 za auto + 3000 mechanik + 3500 blacharz = 10500
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10577
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Przecież czwórki nie gnijąart_2008_a_ pisze: ↑śr lis 04, 2020 17:52Czy wtopiłem ? No trochę tak:
4000 za auto + 3000 mechanik + 3500 blacharz = 10500
trzeba było cierpliwie poszukać trochę dłużej czwórki z 2003 roku, stoją po 6-8 tys i może trafiła by się jeszcze jakaś bez konieczności naprawy blacharki.
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
No właśnie, trochę lipa.
A może lepiej nie iść z tym do blacharza i próbować go sprzedać? Tylko chyba i tak nikt go nie kupi za 6 - 7 tys.
A może lepiej nie iść z tym do blacharza i próbować go sprzedać? Tylko chyba i tak nikt go nie kupi za 6 - 7 tys.
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Jak już maniane zrobiłeś to jakie masz wyjście jak go zrobić i jeździć?
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
No dobra, czyli trzeba dokończyć tego Golfa i go wyjeździć i tyle? Dzięki za opinie panowie.
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Wg mnie żadna różnica 17 letnie auto a 20 letnie...liczy się stan raczej, 5 letnie auto to już nie będzie.art_2008_a_ pisze: ↑śr lis 04, 2020 17:52trzeba było cierpliwie poszukać trochę dłużej czwórki z 2003 roku, stoją po 6-8 tys i może trafiła by się jeszcze jakaś bez konieczności naprawy blacharki.
Czy dziadek ma 90 lat czy 95 to raczej nastolatkiem nie będzie już
Także kupowanie rocznikiem jest dość dziwne.
-
- VW Baron
- Posty: 3269
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 15:18
- Lokalizacja: WOT
- Kontakt:
Re: [MK4] Golf 1.6 SR 1998r.
Ogólnie racja, liczy się stan, zgadzam się - po prostu więcej golfów 2003 będzie jeszcze miała sensowne progi i podłogę niż tych z 1998 roku i łatwiej coś wybrać tak aby nie żałować.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 45 gości