Kombi z silnikiem diesla z 2013 roku

[herbu]

Rocznikiem się nie jeździ. Kup taki, który będzie w najlepszym stanie, który najlepiej będzie Ci pasował. Mondeo fajne auta, duże, proste, trochę bez polotu, ale to kwestia gustu. C5 równie fajne auto - dla mnie zdecydowanie ciekawsze niż Mondeo, bardzo niezawodne (choć do Mondeo też nie można mieć zastrzeżeń). A nie myślałeś nad... Skodą (Superb, Octavia...) Te auta są znane na wylot, części zatrzęsienie, nowych, używanych, markowych zamienników. Do tego wybór na rynku duży.

[marcin7x5]

Teraz to trzeba będzie pilnować swoje stare auta bo ceny znowu idą do góry.
Nowy pomysł EU też jest ciekawy aby diesel mógł tylko jeździć we wtorki i czwartki. Także za chwilę autor być może nie będzie miał dylematu co kupić.

[doggie]

Jak widzę to wariactwo, te wymyślane idiotyzmy w UE to żałuję, że w 2004 zagłosowałem "za"

[BOGUSS]

Jak widzę to wariactwo, te wymyślane idiotyzmy w UE to żałuję, że w 2004 zagłosowałem "za"

Zagłosuj za PO, oni chcą badania techniczne co pół roku dla aut z przebiegiem ponad 160 tys. km.

[doggie]

Nie ma jak słuchać głosu głupiej opozycji.

[marcin7x5]

Jak widzę to wariactwo, te wymyślane idiotyzmy w UE to żałuję, że w 2004 zagłosowałem "za"

Zagłosuj za PO, oni chcą badania techniczne co pół roku dla aut z przebiegiem ponad 160 tys. km.

Tu akurat ta czy inna opcja nie ma nic do gadania. Mogą jedynie to wprowadzić lub nieco opóźnić. To mądre głowy w EU to wymyślają a kolejne to przegłosowują i dają do wdrożenia we wszystkich krajach członkowskich.

Teraz chcą wprowadzić normę EU7 co praktycznie wyeliminuje duże silniki spalinowe. Pisząc duże mam na myśli takie o pojemności pow 1,5L.

[doggie]

Taka czy siaka opcja ma znaczenie, ponieważ jedna klepie wszystko co łunia napisze a inna będzie zwlekać a nawet nie wprowadzać. I żeby nie było, nie jestem zwolennikiem ani jednych, ani drugich choć ci "jedni" już dawno się zaprzedali za garść srebrników.

[marcin7x5]

Niestety bez rewolucji się nie obejdzie.
Taką rewolucję zafundował ford swoim fanom wycofując Mondeo z Europy.

[Bednarus]

Czy dostał w koło?



Już naprawiony
Potwierdzony przebieg 149000
Rok 2012
Titanium, Convers+
33500 zł

Strony sprawdzające VIN nic specjalnego nie wyszukały. Strata pieniędzy. Tylko szkoda we wrześniu 2021 wyceniona od 5000 do 10000 tys Euro. Możliwe żeby taka mała szkoda tyle wyniosła?

[marcin7x5]

To nie jest mała szkoda wcale. Z pewnością ucierpiaĺy chłodnice i kupa plastików o lampie i spryskiwaczach w zderzaku nie wspominając. U mnie przy dużo mniej uszkodzonym przodzie po spotkaniu z małą sarną szkoda na nowych częściach wyniosła prawie 25 tyś.

[doggie]

Dla porównania - w nowym 3008 delikatna szkoda po spotkaniu z małą sarną, na pierwszy rzut oka nawet ciężko dostrzec (maska jest nietknięta, jest po prostu otwarta). Nic nie ruszone oprócz plastików i wymiany lamp - niestety uchwyty bardzo delikatne, uszkodzona lampa ale wymienione obie Koszt naprawy 37000 zł.



@Bednarus taką szkodą bym się nie przejmował, to drobnostka ja bym kupował, maska nietknięta, poszło boczkiem, szkoda powierzchowna. Fajny kolor i fajna wersja

Z pewnością ucierpiaĺy chłodnice

z pewnością nie ucierpiały, widać po miejscu uderzenia a w zasadzie obcierki

i kupa plastików o lampie i spryskiwaczach w zderzaku nie wspominając.

No nie przesadzaj, kupa plastików i zderzak ma dyskwalifikować auto? Przecież to są pierdółki, przynajmniej ma nowe graty założone, same plusy

[marcin7x5]

Te 5tys euro nie wzięło się ot tak sobie. Moim zdaniem uszkodzeń pod zderzakiem niewidocznych może być całkiem sporo....a z dostępnością części używanych też nie jest tak kolorowo na rynku.

[doggie]

5 tys euro to dużo? Nawiązując do mojego postu wyżej: reflektor 5700 zł sztuka razy 2, zderzak przedni 5 tys zł, grill 2,6 tys zł i już masz 5 tys euro Ty nie patrz na to za ile kupili tylko na to, ile było rozpisane na kwitach do wypłaty

[marcin7x5]

Już naprawiony
Potwierdzony przebieg 149000
Rok 2012


Strony sprawdzające VIN nic specjalnego nie wyszukały. Strata pieniędzy. Tylko szkoda we wrześniu 2021 wyceniona od 5000 do 10000 tys Euro. Możliwe żeby taka mała szkoda tyle wyniosła?

Ciekawe czy naprawili na oryginałach czy zamiennikach. Raczej nowych z Aso nie kupili.
Geometrię też można sprawdzić przed zakupem....

Swoją drogą 10tyś E to już nie jest mała kwota jak za naprawę auta 20 letniego...