Glof V BLS + DSG 470 tys km przebiegu

[Piasek]

Auto dalej jeżdżące: pytanie czego się spodziewać mechanicznie od tego ?
Silnik - czy jakieś panewki na dzień dobry, skrzynia DSG ?
BLS to zapewne już DPF`a ma.
Cena jest dobra, do ciurania w koło komina jeszcze by się tym nacieszył. A może jednak nie... ?

[wesol]

Panewki raczej na 100 procent ma juz te sputerowe poprawione bo na tych wadliwych to by 200 tys nie zrobił. Ale kontrolę zawsze warto zrobić. Sprawdź co ile się wypala dpf

[doggie]

BLS to zapewne już DPF`a ma.

Niekoniecznie, ja miałem bez DPF. Sprawdź co ma na wlepie:
- 0GG - brak DPF
- 7GG - posiada DPF
- 7GN - przystosowany do doposażenia w DPF

[Piasek]

7GG jest. Obstawiam że się skończył DPF dlatego gonią
A z kwotami jakiego rzędu trzeba się liczyć w przyp. gdyby doszły te panewki do zmiany ?

[wesol]

Około 350-400 zł panewki korb. Ale przy tym przelocie tylko je ściągniesz i ponownie założysz.

[doggie]

Ale przy tym przelocie tylko je ściągniesz i ponownie założysz.

Nie byłbym tego taki pewny przy takim przelocie na long lifie. Jak już ściągnie to niech nowe zakłada

[doggie]

Panewki raczej na 100 procent ma juz te sputerowe poprawione bo na tych wadliwych to by 200 tys nie zrobił.

Albo już wymienione 2x. Tak samo DSG, na 100% po remoncie oby tylko nie tuż przed kolejnym
Jaki rocznik?

[wesol]

Mam bls w touranie. Na szafie mam 360 czy 370 tys. Ojciec nim jeździ. Jak go kupiłem to coś koło 200 tys miał. Zaglądałem do panewek ale były jyz sputerowe. Teraz niedawno wymieniałem oringi na pd to wałek, krzywki wszystko jak nowe ale jak go kupiłem to dwa popychacze były podtarte to wymieniłem te dwue tylko sztuki. I patrz nic się nie dzieje. Ojciec chwali że pali od strzała ze i moc na i pięknie chodzi. Jest dlubniete i ma jednomas od przebiegu około 180 tys bo zaliczone jeszcze przez niemca.
Panewki były wadliwe w bxe i bls. Bywały ale nie zawsze. I jak nie są wadliwe założone to będzie to śmigać rąk jak słupkach ajm asz arl choć są nieco to słabsze słupki. Ale sama żywotność taka sama czyli i 800 tys km nie jest mu straszne.

[doggie]

Nie wytrzyma 800 tys. km.

[maj0nez]

Auto dalej jeżdżące: pytanie czego się spodziewać mechanicznie od tego ?
Silnik - czy jakieś panewki na dzień dobry, skrzynia DSG ?
BLS to zapewne już DPF`a ma.
Cena jest dobra, do ciurania w koło komina jeszcze by się tym nacieszył. A może jednak nie... ?

Chyba chcesz kolejny wątek otworzyć w stylu "A jednak znów..."
Hehe

[wesol]

Nie wytrzyma 800 tys. km.

Ale co nie wytrzyma w nim? Panewki nie wytrzymają? Wierz mi że ściągałem w paru tdi i panewki cacy były. One się generalnie nie wycierają. Delikatnie tylko powierzchniowo wycięta się i tule. Puki jest smarowanie to nie ma prawa się nic stać. Panewki i łożyskowanie wału działka na zasadzie filmu olejowego. Czyli po to jest Wal drążony i kanały olejowe z odpowiednim ciśnieniem oleju podawanym by był dystans między czopem a panewka właśnie tym filmem olejowym.

[doggie]

BLS to nie stare poczciwe TDI na pompie, nie wytrzyma 800, wałek nie wytrzyma, panewki nie wytrzymają, pierścienie nie wytrzymają, pompwtryskiwacze, gniazda pompek itd... to nierealne @wesol, to tylko twoja wyobraźnia

[wesol]

Przecież słupek od bls jest bliźniaczo podobny do słupka ahf asv. Co innego jest w pierścieniach czy panewkach. Jyz ci udowodniłem że wałek ma w moim bls prawie 400 tys i ma się dobrze. A co to walki w afn czy innych nie wycierały się? Gniazda w głowicy pod pompki to może i tak aczkolwiek kiedyś już tu pisałem że mój kuzyn chyba 15 la temu miał alhambre auy czyli też pd. Kupił w Świnoujściu z przelotem 270 tys km. Sam doturlal tym autem uwaga ponad 500 tys w kilka lat. W kilka lat bo robił średnio po 110 tys km rocznie. Raz w miesiącu wymiana oleju. Wiesz co w tym aucie wymienił przez ten czas? Juz ci wyliczam. Tak dwumasy 3 czy 4 szt. Polosiek też troszkę. Hamulce wiadomo. Wiesz ile wymienił walków i pompowtryski? Nic ani jednego tak jak Turbo nigdy nie ściągał nawet. To jeszcze czasy były że się cofało nagminnie liczniki. Cofkę zrobił i auto jeszcze poszło dalej. Auto służyło do ciągania laweta aut z Włoch, Holandii, Niemiec, Francji. Na Szwecję i Norwegię woził ludzi i żarcie, piwo i fajki. Śmiem twierdzić że jak ktoś w miarę reaguje, czasem zerknie pod pokrywę to mu wałek długo posłuży. Jak skaleczy się popychacz hurdauliczny to szybko wałek zje. Ale jak ktoś zauważy i popychacze wymieni to nie będzie problemu. Ja też miałem Sharana auy jakieś 7 lat. Też wymieniłem popychacze a walka nigdy. Za dużo km co prawda nie zrobiłem nim bo gdzieś że 100 czy 120 tys no ale ja tam wstawiłem gtb2056 pompki z hf+25% jednomas i asfalt zrywałem nawet na 3 biegu.

[doggie]

Jednostkowe przypadki, w większości po 500 tys km to już padliny. Bez poważnych inwestycji tyle nie dojadą. Słupek słupkiem, to inna historia ale osprzęt musi być wymieniony. Żadne turbo tyle nie wytrzyma, żaden DKZ, żadne pompki itd... Przeczytaj uważnie swój post, potwierdza moje słowa:
"A co to walki w afn czy innych nie wycierały się?" - no właśnie wycierają się wszędzie
"Gniazda w głowicy pod pompki to może i tak" -
"Jak skaleczy się popychacz hurdauliczny to szybko wałek zje. Ale jak ktoś zauważy i popychacze wymieni to nie będzie problemu" - no nie będzie jak wymieni
"ale ja tam wstawiłem gtb2056 pompki z hf+25% jednomas" - wszystko w temacie

@Wesol opowiadasz jednostkowe przypadki, przy 500 tys większość to juz padlina a 800 żaden nie dojedzie, taka prawda, nie czarujmy się.