Kącik posiadaczy MK4

[Vwolf86]

Zapinka pasa z Passata

no to teraz możesz kupić te dwa rezystory i dzięki nim możesz zasymulować zapięcie lub odpięcie pasa na próbę czy wszystko będzie działało.

Z kawałkiem kable da się to kupić? Bo to na kablu by musiało być?

[Qto]

niedawno było gadane, że sterownik poduch poliftowy nie ma linii K a tylko CAN. Do złącza diagnostycznego CAN oczywiście też dochodzi...ale idzie tylko i wyłącznie do licznika...także licznik robi dużą robotę w diagnostyce. Wczoraj rozprułem wiązkę i fizycznie sprawdziłem.

[Vwolf86]

niedawno było gadane, że sterownik poduch poliftowy nie ma linii K a tylko CAN. Do złącza diagnostycznego CAN oczywiście też dochodzi...ale idzie tylko i wyłącznie do licznika...także licznik robi dużą robotę w diagnostyce. Wczoraj rozprułem wiązkę i fizycznie sprawdziłem.

Mi chodzi o same zapinki. Możliwe że tylko w liczniku wystarczy włączyć kontrolę zapięcia pasów. A w airbagu nie trzeba grzebać. I dać zapinki z tymi opornikami

[sebekgolf]

Zapinka pasa z Passata

no to teraz możesz kupić te dwa rezystory i dzięki nim możesz zasymulować zapięcie lub odpięcie pasa na próbę czy wszystko będzie działało.

Z kawałkiem kable da się to kupić? Bo to na kablu by musiało być?

Rezystory są bez kabelków ale w elektronicznym bez problemu kupisz i rezystory i kabel 0,25mm2 na metry. Jeszcze będziesz potrzebował przełącznik który zapinka przełącza. Samymi rezystorami możesz zasymulować sygnał zapiętej lub odpiętej zapinki do testów czy będzie ci wyświetlało na zegarach. Wtedy przełącznika nie potrzebujesz bo albo dotkniesz kabelkiem (czyli tak jakby przełącznik zrobił zwarcie) albo odłączysz sobie kabelek (czyli tak jakby przełącznik zrobił przerwę).

[Qto]

Jak pod licznik to bez rezystorow...jak pod sterownik poduch to z rezystorami no i sterownik poduch musi być wtedy połączony canem z licznikiem

[Vwolf86]

Jak pod licznik to bez rezystorow...jak pod sterownik poduch to z rezystorami no i sterownik poduch musi być wtedy połączony canem z licznikiem

Końcówka 2001r więc zapewne po can. Myślę że bez powodu nie zrobili zajetego pinu 31 w liczniku. A jak już jestem na tym etapie to chce zrobić na dwa fotele

[Qto]

Myślę że bez powodu nie zrobili zajetego pinu 31 w liczniku

a ja myślę, że nie czytasz co się pisze...pisałem gdzie ten kabelek idzie konkretnie w Twoim aucie i co się pod niego podłącza w każdym mk4. Podłączanie pod sterownik nie jest rozwiązaniem z mk4 - chyba że w poliftowym USA ale do tego schematów nie mam więc nie wiem

[Vwolf86]

no to teraz możesz kupić te dwa rezystory i dzięki nim możesz zasymulować zapięcie lub odpięcie pasa na próbę czy wszystko będzie działało.

Z kawałkiem kable da się to kupić? Bo to na kablu by musiało być?

Rezystory są bez kabelków ale w elektronicznym bez problemu kupisz i rezystory i kabel 0,25mm2 na metry. Jeszcze będziesz potrzebował przełącznik który zapinka przełącza. Samymi rezystorami możesz zasymulować sygnał zapiętej lub odpiętej zapinki do testów czy będzie ci wyświetlało na zegarach. Wtedy przełącznika nie potrzebujesz bo albo dotkniesz kabelkiem (czyli tak jakby przełącznik zrobił zwarcie) albo odłączysz sobie kabelek (czyli tak jakby przełącznik zrobił przerwę).

W tym sęk że właśnie nie mam lutownicy i nigdy nie lutowalem. Dlatego pytam. Przewody łącze za pomocą złączek termokurczliwych z cyną.

[sebekgolf]

Z kawałkiem kable da się to kupić? Bo to na kablu by musiało być?

Rezystory są bez kabelków ale w elektronicznym bez problemu kupisz i rezystory i kabel 0,25mm2 na metry. Jeszcze będziesz potrzebował przełącznik który zapinka przełącza. Samymi rezystorami możesz zasymulować sygnał zapiętej lub odpiętej zapinki do testów czy będzie ci wyświetlało na zegarach. Wtedy przełącznika nie potrzebujesz bo albo dotkniesz kabelkiem (czyli tak jakby przełącznik zrobił zwarcie) albo odłączysz sobie kabelek (czyli tak jakby przełącznik zrobił przerwę).

W tym sęk że właśnie nie mam lutownicy i nigdy nie lutowalem. Dlatego pytam. Przewody łącze za pomocą złączek termokurczliwych z cyną.

Panie.... lutownicę kupisz za 70zł. Polecam najzwyklejszą firmy np. Lutola. Groty robisz z kawałka drutu więc generalnie wychodzi tanio użytkowanie takiej lutownicy. Cynę kup sobie zwykłą ołowiową z z Cynela (ma kolor niebieski) razem z topnikiem w środku. One są na takich rolkach. Kable dobrze oczyścić jak są zaśniedziałe a potem lutujesz. Idzie samo. Nie ma w tym większej filozofii. Zlutujesz parę kabelków na próbę to zobaczysz jak to idzie. Te termokurczki z cyną w środku - ja bym temu nie ufał jakoś nadmiernie. Nigdy to nie będzie tak zlutowane jak normalnie lutownicą. Jak porządnie polutujesz kable, to możesz za nie ciągnąć. Izolacja ci się rozciągnie, kable porozrywasz a miejsce lutowania nie puści (jeśli dobrze zlutowane będzie)

[Vwolf86]

Rezystory są bez kabelków ale w elektronicznym bez problemu kupisz i rezystory i kabel 0,25mm2 na metry. Jeszcze będziesz potrzebował przełącznik który zapinka przełącza. Samymi rezystorami możesz zasymulować sygnał zapiętej lub odpiętej zapinki do testów czy będzie ci wyświetlało na zegarach. Wtedy przełącznika nie potrzebujesz bo albo dotkniesz kabelkiem (czyli tak jakby przełącznik zrobił zwarcie) albo odłączysz sobie kabelek (czyli tak jakby przełącznik zrobił przerwę).

W tym sęk że właśnie nie mam lutownicy i nigdy nie lutowalem. Dlatego pytam. Przewody łącze za pomocą złączek termokurczliwych z cyną.

Panie.... lutownicę kupisz za 70zł. Polecam najzwyklejszą firmy np. Lutola. Groty robisz z kawałka drutu więc generalnie wychodzi tanio użytkowanie takiej lutownicy. Cynę kup sobie zwykłą ołowiową z z Cynela (ma kolor niebieski) razem z topnikiem w środku. One są na takich rolkach. Kable dobrze oczyścić jak są zaśniedziałe a potem lutujesz. Idzie samo. Nie ma w tym większej filozofii. Zlutujesz parę kabelków na próbę to zobaczysz jak to idzie. Te termokurczki z cyną w środku - ja bym temu nie ufał jakoś nadmiernie. Nigdy to nie będzie tak zlutowane jak normalnie lutownicą. Jak porządnie polutujesz kable, to możesz za nie ciągnąć. Izolacja ci się rozciągnie, kable porozrywasz a miejsce lutowania nie puści (jeśli dobrze zlutowane będzie)

Możesz linki zapodac na allegro?

[Qto]

Ja lutownice używam tylko tam gdzie nie da się inaczej...łącząc dwa przewody że sobą, skręcam je i na to termokurczka z klejem.

[Vwolf86]

Ja lutownice używam tylko tam gdzie nie da się inaczej...łącząc dwa przewody że sobą, skręcam je i na to termokurczka z klejem.

Izolacji jednej warstwy nie dajesz pod termokurczka?

[Vwolf86]

Ja robię tak że skręcam przewody ze sobą, potem termo zlaczke z cyną na to, potem 1 warstwa izolacji, a potem termokurcza przez całość i taśma parciana jak kilka kabli żeby jak ori było. Wtedy nie widać łączenia i jest spoko.

[Qto]

Pod termokurczkę nic nie daję, cała wiazkę opłatami taśma parciana podobnie jak w oryginale.
Kiedyś połączenie konektor-kabel na kablach 50mm2 zalewałem cyną, można było tym auto ciągnąć. Zaprzestałem dlatego że kabel bardzo się usztywniał na odcinku kilku cm od konektora (tak samo jest na połączeniu cieńszych kabelków) co nie jest wskazane. Teraz cyną tylko dam gdzie nie da się inaczej. Izolacje też używam tam gdzie można...bo nie wszędzie jest to wskazane.