Zakup kompaktowego samochodu z prostym benzyniakiem w cenie do 20 tys. zł

[doggie]

Po gradobiciu

[Pastusiak]

Nie opłaca się mk6 z 1,4 w dzisiejszych czasach
Już lepiej mk5 z 1,6 chociaż, poza tym jakiś felerny egzemplarz że raptem 250 tys i już alternatory wymieniał, chłodnice wody, klimy itd.
Noo chyba że przy 1,4 jakieś gorszej jakości są.

Co do Ibizy ta odblaskowa od handlarza dla mnie średnia, ta grafitowa dużo lepsza, prywatnie ktoś sprzedaje i ma ją od 3 lat czyli jest ok.
Są firmy, które zrobią ekspertyze na odległość.

[doggie]

Są firmy, które zrobią ekspertyze na odległość.

Ceny średnio 500-700 zł, nie za auto za 20 tys zł. Nie stać mnie na ewentualną informację, że auto nie warte zakupu.

[doggie]

Nie opłaca się mk6 z 1,4 w dzisiejszych czasach
Już lepiej mk5 z 1,6 chociaż, poza tym jakiś felerny egzemplarz że raptem 250 tys i już alternatory wymieniał, chłodnice wody, klimy itd.
Noo chyba że przy 1,4 jakieś gorszej jakości są.

Co do Ibizy ta odblaskowa od handlarza dla mnie średnia, ta grafitowa dużo lepsza, prywatnie ktoś sprzedaje i ma ją od 3 lat czyli jest ok.

1.4 czy 1.6 żadna różnica jak dla mnie. Poza tym oglądałem egzemplarze z oryginalnym 150-170 tys. km i też po takich wymianach. Co do grafitowej to niby masz rację, tyle że on też ją kupił od handlarza, ma lakierowane kilka elementów więc chyba wychodzi na to, że wielkiej różnicy między nimi nie ma.

[doggie]

Jestem po oględzinach tego golfa 6 comfortline:
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/v ... F7Is0.html
Auto uczciwe, nie kombinowane, bezwypadkowe, każdemu mógłbym go polecić choć oczywiście nie bez wad. Podsufitka odpada jak w wielu golfach, lewa strona 200 mikronów prawy przedni błotnik 200 mikronów, na tylnym lewym słupku C miejsce wielkości dłoni o grubości lakieru 1100 mikronów, musiała być jakaś wgniota lub inne uszkodzenie, podobno robione w DE, raczej w PL zrobiono by to lepiej ale to pierdółka. Cały lakier raczej do polerki, jak to czarny. Poza tym bez większych oznak korozji, środek generalnie zadbany, do silnika żadnych uwag i gdyby młody nie miał czym jeździć to pewnie dziś byłby już na podwórku, ale ... jest właśnie ale. Szukamy dalej bardziej idealnego ale nigdzie dalej niż 100 km nie jadę, do Swarzędza też nie jadę.

[Piasek]

A i diesel 1.4 to jeden z najlepszych klekotów

Bo to dzieło PSA...a nie żadnej tam Toyoty, która po swoich cudach 2.0D-4D 126KM i jeszcze lepszego 2.2D-Cat posypała głowę popiołem (a nie czekaj to japońcy - czyli odcięła sobie dwa palce za ten szmelc) wróciła do benzynowej technologii z lat `90tych wspomaganej bateryjką.

Ja ze swojej strony w tym budżecie polecam niezmiennie Peugeota 307 polifta z motorem 1.6 16V 110KM pod maską. Silnik prosty, bardzo trwały i bezawaryjny, dynamiczny i świetnie współpracujący z LPG. Żadnych KZFR itp szajsu, w pełni ocynkowane nadwozie, proste i sprawdzone rozwiązania w układzie zawieszenia czy przeniesienia napędu.

[herbu]

A i diesel 1.4 to jeden z najlepszych klekotów

Bo to dzieło PSA...a nie żadnej tam Toyoty

A nie sądzę, bo o ile w Aygo faktycznie wkłądali francuskiego diesla 1.4, o tyle już w większych Toyotach to był silnik japoński. No chyba, że się mylę, ale nigdzie nie natknąłem się na info potwierdzające Twoją tezę - jeśli je masz, chętnie je poznam.
Reszta diesli z Toyoty faktycznie średnio lub słabo im wyszła

[wesol]

Ja mogę powiedzieć że w polach 1.6 cdti to porażka. I też nie wiem czy to nie dzieło psa. Rozrząd łańcuszkowy ale kiepski no i od strony skrzyni. Kupa roboty przy wymianie i trochę kosztuje. Tylko nie wiem czy te wcześniejsze już tak miały z tym rozrządem ale te już np astry K taki mają.

[doggie]

Ja mogę powiedzieć że w polach 1.6 cdti to porażka. I też nie wiem czy to nie dzieło psa. Rozrząd łańcuszkowy ale kiepski no i od strony skrzyni.

To wytwór Opla. W PSA jest normalny pasek rozrządu od normalnej strony, najlepsze silniki, lepsze niż TDI

[doggie]

A i diesel 1.4 to jeden z najlepszych klekotów

Bo to dzieło PSA...a nie żadnej tam Toyoty

A nie sądzę, bo o ile w Aygo faktycznie wkłądali francuskiego diesla 1.4, o tyle już w większych Toyotach to był silnik japoński. No chyba, że się mylę, ale nigdzie nie natknąłem się na info potwierdzające Twoją tezę - jeśli je masz, chętnie je poznam.
Reszta diesli z Toyoty faktycznie średnio lub słabo im wyszła

1.4 D4D to silnik japoński z rozrządem opartym na łańcuchu a nie PSA , PSA ma pasek

[kwadrat]

Co to za auta takie mieszańce. Kupa. Szkoda, że z Poloneza jeszcze silników nie wkładają. Najlepsze sprawdzone tylko VW/Audi wiadomo czego się spodziewać, reszta to wynalazki... taka prawda

[doggie]

Co to za auta takie mieszańce. Kupa. Szkoda, że z Poloneza jeszcze silników nie wkładają. Najlepsze sprawdzone tylko VW/Audi wiadomo czego się spodziewać, reszta to wynalazki... taka prawda

Co jest niby mieszańcem? VW w niczym lepsze, sypią się tak samo albo i bardziej

[wesol]

Osobiście też tego jakoś nie trawie. Takie koncerny i żeby od kogoś brać silniki. Jeszcze niech bmw i mercedes kupuje silniki najlepiej od Kia itp.

[marcin7x5]

Mercedes już ma mały silnik opracowany z Renault. Silnik Bmw też furrory nie zrobił jako 1,6thp w peugecie