Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Miałem Golfa 1.6 TDI 110PS z 2015r ( oznaczenia nie pamiętam). Gdy przyprowadziłem z Niemiec po trasie 650km się dopalał , to niezrozumiałe bo dostał na autostradzie w palnik ale OK, lepiej zapobiegać . Użytkowałem go od 162tkm do 185tkm w 2,5 roku sporo w mieście i nic się nie działo z DPF.
Aktualnie ma Karoqa 2.0 TDI od prawie 2 lat i 23tyś przebiegu i brak uwag i sporo śmiga w mieście...Jako ciekawostka, po 2-3 dniach użytkowania z przebiegiem ok. 400km już się DPF dopalał nie wiem co, chyba fabryczna farba się dopalała, hehe.
PS w Bydgoszczy do pracy ma 13km a jadę 30-40 min i nic się nie dzieje, polecam i pozdrawiam
k
Aktualnie ma Karoqa 2.0 TDI od prawie 2 lat i 23tyś przebiegu i brak uwag i sporo śmiga w mieście...Jako ciekawostka, po 2-3 dniach użytkowania z przebiegiem ok. 400km już się DPF dopalał nie wiem co, chyba fabryczna farba się dopalała, hehe.
PS w Bydgoszczy do pracy ma 13km a jadę 30-40 min i nic się nie dzieje, polecam i pozdrawiam
k
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Bym zapomniał, bo można zapomnieć. Mam AdBlue, dosłownie zapomniałem o nim tak niewielkie jest zyżycie. na 23tkm uzupełniałem 2 razy, może do połowy. Zużył 10litrów max. Trzeba ostro kręcić motor na autostradzie by pobierał. W miescie raczej nie dawkuje mocznika, nie ma takiej potrzeby.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Dawkuje zawsze tylko mniej, w zależności od obciążenia silnika. Poza tym SCR generuje problemy prędzej lub później.
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Tak to prawda.
Aktualnie jestem przed zakupem Mercedesa Antos niestety po 2012r a w Manie po 2014 już z Euro6. W tym pierwszym wymiana DPF jest banalnie prosta, odkręca się osłonę tłumika, belkę zabezpieczającą i 2 duże opaski, wyciąga się ogromne 2 duże sita i do czyszczenie, które kosztuje ok. 1tys za sztukę i spokój wg Mercedesa na 500tyś, a faktycznie na 400tyś km w zależności od sposobu użytkowania auta. W przypadku Mana nowy wydech E6 kosztuje ok. 30tyś zł- dramat.
Psują się też pompy Adblue w TDI pewnie też się kiedyś skończy, ale to stosunkowo niewielki wydatek.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Na szczęście nie tak często jak w autach grupy PSA bo tam to jest dopiero dramat
- herbu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2356
- Rejestracja: pn paź 15, 2007 10:58
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Dokładnie - dwumas, sprzęgło, egr, wtryski - to nie są rzeczy, które padają co kilkadziesiąt tysięcy km, a raczej co kilkaset. Ja mam wszystko w oryginale, mimo auta, które ma 14 lat i prawie 400 tys km przebiegu. Nic w silniku nie ruszane poza wymianą świec (raz), rozrządu 3x. Owszem, możesz mieć pecha i musieć wymienić to czy owo, ale to też nie są obecnie jakieś wielkie koszty. A jeśli szukasz Octavii 3, to będę sprzedawał za niedługo swoją z 2014 roku z 2 litrowym TDI, bezwypadkową, w fajnym stanie, za cenę poniżej rynkowej i to nie ta, co ma prawie 400 tys km, a sporo mniejpawlo1123 pisze: ↑pt cze 21, 2024 12:57Hej, dzięki za odpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, również i z tego, że teraz części poddają się dużo szybciej niż kiedys w autach. Jak kupowałem e46 miała 295tys. Teraz ma 381tys i nie ruszałem ani wtrysków, turbiny ani sprzęgła z dwumasą. Jeszcze fabryka. Jeśli miałbym kupić diesla współczesnego to tylko do przebiegu 150tys właśnie z uwagi na ograniczoną trwałość względem czasów minionych. Myślę, że do tych 250tys współczesne nie powinny wygenerować jakiś większych kosztów. To co teraz wyróżnia wg mnie diesla na niekorzyść względem benzyny to wtryski piezoelektryczne i właśnie DPF. Reszta występuje też w benzynie (rozrządy, turbo, dwumasy) więc różnicy nie robi.
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
No właśnie tylko auto które kupuje autor to nie 2 latek z przebiegiem kilkudziesiętu km tylko kilkaset, a dwumasy, turbiny itd nie wytrzymują 5 mln km tylko znacznie mniej.
Każdy raczej pozbywa się auta jak zaczyna ono generować koszta.
Poza tym dwumas w dieslu ostro dostaje bo z dołu ma solidny cios w postaci mocnego niutona, grucha przy turbo jest do roboty w okolicach 150-160 tys km, jak ktoś tego nie robił to na 99% nie pracuje poprawnie, to że komuś diesel wstaje jak 25 letnia turbo-benzyna powyżej 2 tys km i się przyzwyczaił to nie zmienia faktu że jest niesprawne.
Pomijając takie zabawki jak łożyka, zaciski, chłodnice, wężyki itd
Osobiście uważam że porównywanie takiego diesla to jak porównywać jakieś GTI z podobnymi kosztami/ porównywalnymi.
Po prostu masa zabawek do psucia się.
Każdy raczej pozbywa się auta jak zaczyna ono generować koszta.
Poza tym dwumas w dieslu ostro dostaje bo z dołu ma solidny cios w postaci mocnego niutona, grucha przy turbo jest do roboty w okolicach 150-160 tys km, jak ktoś tego nie robił to na 99% nie pracuje poprawnie, to że komuś diesel wstaje jak 25 letnia turbo-benzyna powyżej 2 tys km i się przyzwyczaił to nie zmienia faktu że jest niesprawne.
Pomijając takie zabawki jak łożyka, zaciski, chłodnice, wężyki itd
Osobiście uważam że porównywanie takiego diesla to jak porównywać jakieś GTI z podobnymi kosztami/ porównywalnymi.
Po prostu masa zabawek do psucia się.
- luckyboy
- Gadatliwa bestia
- Posty: 926
- Rejestracja: śr kwie 27, 2016 21:28
- Lokalizacja: Toruń
- Silnik: BCA
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Jeżeli diesel z dużym przebiegiem to tylko wtryskiwacze elektromagnetyczne Boscha i turbosprężarka bez zamiennej geometrii. Ja kupiłem świadomie DV6DTED, aktualnie 340.000 nalotu i silnik nawet dymka nie puści, a FAP dziurawy
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Mniej benzyna jak dieslow, mniej kilometrów robią te auta więc mniej się słyszy o tym. Tak jak wszyscy z kołem dwumasowym od razu łącza diesla.
Touran bls+ oraz dwa razy Touran cayc+ to
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Benzyna ma zawsze mniejszy moment obrotowy niż diesel a to głównie moment obrotowy wykorzystywany od dolnego zakresu dewastuje dwumas, dlatego rzadziej pada w benzynach i to wcale nie przez to, że jest ich mniej.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10574
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Turbobenzyna o porównywalnej mocy zawsze ma niższy moment obrotowy od turbodiesla o porównywalnej mocy
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Re: Zakup auta z DPF i jego eksploatacja
Na rynku już niestety nie ma manualnych diesli, wszystko automaty ( grupa VW), chyba trzeba się przystosować .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości