[MK3 1Z] N75 - układ tych cholernych wężyków

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
krystek007
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: pt sie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Nowy Sącz

[MK3 1Z] N75 - układ tych cholernych wężyków

Post autor: krystek007 » wt paź 24, 2006 15:35

tak sobie myślę, czy u mnie wężyki z N75 są dobrze podpięte??? nadal mam problem z mocą i dlatego pytam. Przewód czerwony idzie od dolnego pionowego wyjscia z zaowru do turbiny tak? niebieski chyba do zaworu westgate? a ujście ma zaraz obok czerwonego tylko w poziomie? a czarny z góry biegnie do tej rury gdzie jest przepływomierz podpiety, dobrze mam to wszystko???
Ostatnio zmieniony wt paź 24, 2006 17:57 przez krystek007, łącznie zmieniany 1 raz.


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
leo...
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 607
Rejestracja: pt cze 17, 2005 02:07
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: leo... » wt paź 24, 2006 17:24

Obrazek



Awatar użytkownika
krystek007
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: pt sie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: krystek007 » wt paź 24, 2006 21:06

dzięki przestudiuje to...

[ Dodano: 24 Paź 2006 21:14 ]
Głupio to opisane, gdzie góra a gdzie dół? ten co poziomo wychodzi idzie do westgate z tego co widzę, ten zaraz obok niego do rury, więc u mnie jest odwrotnie chyba :-) a do turbiny na przeciwległym końcu, hmmm... biegnę do samochodu sprawdzić, ale coś jest nie tak!

[ Dodano: 24 Paź 2006 21:41 ]
Sprawdziłem, wężyki są ok. ech szkoda, myślałem że to będzie powodem. Pozstaje szukać dalej.


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
inek01
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3686
Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: inek01 » wt paź 24, 2006 23:10

krystek007 pisze:Głupio to opisane, gdzie góra a gdzie dół?
Tu masz tak jak jest w rzeczywistosci:
Obrazek
Zrodb taki test:
Zdejmij wezyki 7 i 5 z N75 i polacz je. Przejedz sie autem. Jesli nie bedzie wpadal w tryb awaryjny (problemy z moca znikna) to wina jest N75.
Napisz czy pomoglo.



Awatar użytkownika
krystek007
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: pt sie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: krystek007 » wt paź 24, 2006 23:28

N75 jest nowy więc napewno dobry, ale zrobię ten test ;) już sprawdziłem wężyki całe, N75 nowe, westgate nie zapieczone, turbina brudna ale wirnik chodzi lekko, oleju nie ma.... a jednak nadal wpada w awarie :-(


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » śr paź 25, 2006 00:03

inek01 pisze:Zdejmij wezyki 7 i 5 z N75 i polacz je. Przejedz sie autem.
inek01, a ile można mniej więcej pojezdzić samochodem z tym "machniom"?
Jeżdzę co 2 dzień 200 km i średnio chce mi się po drodze brudzić...
U mnie zawsze odpuszczało po wyczyszczeniu ukladu wtryskowego preparatem do ON. Zalałem i tym razem, różnica zaje****a, idzie o wiele lepiej, ale mimo to na płaskim przy około 160 km/h się dusi, pod górę trochę wcześniej (przed zalaniem zaczynało się od 120). Mam wrażenie, że bardziej na gorącym silniku, ale tego nie jestem pewien.
Pozdrawiam i sorki za wtrącenie :pub:



seaseacker
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 106
Rejestracja: pn lip 24, 2006 18:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: seaseacker » śr paź 25, 2006 00:14

o widzę że kolega ma podobny problem z utratą mocy co ja....
jak osiągnie określone obroty to nagle tak jakby turbina się wyłączała?? przestaje ciągnąć i da się to wyczuć "fizycznie"??

mógłbyś mi jakoś łatwiej opisać o co chodzi z tym czyszczeniem wtryskiwaczy preparatem do ON??

dzięki i pozdr.



Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » śr paź 25, 2006 01:28

seaseacker, Każdy dobry płyn do czyszczenia wlejesz do paliwa i po 400 km zmulony silnik idzie znacznie lepiej. Zbierają się zawsze jakieś syfy. Co kilka tys km powtarzam czynność, a różnica bardzo wyraźna, czuć to.
Ale teraz nie przeszło w 100%, więc kieruję podejrzenia na N75.
Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
krystek007
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: pt sie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: krystek007 » śr paź 25, 2006 09:38

Objawy padniętego N 75 są takie, że przy pewnym obciążeniu od 3 do 5 biegu auto powyżej pewnych obrotów zazwyczaj na 3 biegu ok.3500/4000 a na 4 i 5 ok. 2000/2500 wpada w tryb awaryjny, auto się zamula i jedzie jakby nie było turbiny, po zrestartowaniu (wyłączeniu i włączeniu) auta wszystko wraca do normy. Podobne objawy są jak któryś z wężyków jest uszkodzony, lub zapieczony westgate bądź łapatki turbiny :-) u mnie jednak wszystko to jest sprawne na 100% a autko i tak wpada w awaryjny :) na dodatek vag mówi zwarcie do b+ uszkodzony sterownik silnika ;-/ i nikt za bardzo nie wie o co chodzi, łącznie ze mną :-)
pozdrawiam.

[ Dodano: 25 Paź 2006 09:40 ]
Ja dolewałem STP do czyszczenia wtrysków koszt ok.17zł, ale bez różnicy, po mieście auto ma kopa cały czas, na trasie przekrocze 120km/h i awaria....


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
inek01
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3686
Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: inek01 » śr paź 25, 2006 11:18

Grzesiekk1982 pisze:inek01, a ile można mniej więcej pojezdzić samochodem z tym "machniom"?
Nie wiem czy taka dluzsza jazda czemus zaszkodzi. Ja robilem taki myk tylko do testu. Po ktorym mozna mozna bylo stwierdzic, ze N75 nie bangla jak trzeba, bo na zmostkowanych wezykach wszystko ok bylo.



Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » śr paź 25, 2006 11:31

Hmmm u mnie właśnie nie wpada w notlaufa. Jadę, nagle go zamuli np przy 140 (5b), puszczę lekko pedał gazu, wcisnę go znowu i rozpędza się dalej. Pod górę męczy sie przy 120 (5b), a na płaskim lapie 160. Chwilowe odpuszczenie pedału i ponowne naciśnięcie pomaga i samochód zaczyna jakoś nabierać prędkości.
Jak myślicie, to też N75?
Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
krystek007
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 184
Rejestracja: pt sie 18, 2006 14:12
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: krystek007 » śr paź 25, 2006 11:57

Grzesiekk1982 pisze:Jak myślicie, to też N75?
Napewno nie N75, brak notlaufa a objawy spadku mocy, moga wskazywać na przepływomierz, od N75 powinno lapać notlauf, jeśli nie łapie to coś innego, zobacz ten przepływomierz, ja stawiam na to, ale najlepiej jechać na vag'a takie rzeczy napewno wykryje, będzie mniej domysleń a wiecej konkretów.


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
inek01
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3686
Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:08
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: inek01 » śr paź 25, 2006 12:10

krystek007 pisze:Napewno nie N75, brak notlaufa a objawy spadku mocy, moga wskazywać na przepływomierz, od N75 powinno lapać notlauf
Racja, racja :pub:



Awatar użytkownika
Grzesiekk1982
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2511
Rejestracja: czw sie 03, 2006 01:14
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: Grzesiekk1982 » śr paź 25, 2006 12:14

będę kombinować, mam dostęp do VAG'a. Jak go sprawdzałem w marcu, żednych błędów nie wykazał. Wypadało by sprawdzić dynamicznie w czasie jazdy, albo podmienić przepływkę.
Dzięki i pozdrawiam.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 221 gości