<mk3> Blokada przed włamaniem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: pt maja 05, 2006 11:01
- Lokalizacja: Kraków
<mk3> Blokada przed włamaniem
Mam taki problem: kupiłem niedawno Golfa mk3 1,9 TDI i nie mam w nim jeszcze żadnego zabezpieczenia przed złodziejami. Planuje założenie blokady drązka zmiany biegów (bear lock) i jakiegoś eletrozaworu z odcięciem paliwa. Problem taki że na razie nie mam kasy na to i czekam do wypłaty. Chciałbym sie poradzić użytkowników mk3 czy mozna w jakis sposób zabezpieczyć auto np. wyciągając jakis bezpiecznik, przekaźnik lub odłączając jakąś wtyczkę, tak żeby to źle nie podziałało na auto (myślałem o przekażniku sterownika silnika, ale jeszcze nie próbowałem) . Nie mam żadnego doświadczenia w tym zakresie wiec proszę o pomoc. Często zostawiam auto w mieście, czy pod supremarketem na parę godzin i troche sie o niego boję. Dziekuje za odpowiedzi.
Piotrek
-
- Użytkownik
- Posty: 348
- Rejestracja: czw sie 24, 2006 10:45
- Lokalizacja: Tarczyn , Warszawa
- Kontakt:
możesz wyjąć przkaźnik od pompki. nie jestem pewien czy masz wszytko identycznie jak w beznynie ale spróbuj nic się nie stanie. Patrząc na skrzynke w prawym dolnym rogu u mnie kolor szary z numerem 167.A jak nie poszkukaj na tym deklu od bezpieczników lub instrukcji.
Mój brat w polo robił tak przez 6 lat i nic się nie stało. A bez przekaźnika go nie odpalisz.
Ja też tak robiłem, tyle że to troche uciążliwe. ale wole tak niż rano zejść pod blok i zobaczyć puste miejsce po mk. Takie czasy
Mój brat w polo robił tak przez 6 lat i nic się nie stało. A bez przekaźnika go nie odpalisz.
Ja też tak robiłem, tyle że to troche uciążliwe. ale wole tak niż rano zejść pod blok i zobaczyć puste miejsce po mk. Takie czasy
Mój GTI http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=644984#644984
[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/178429.html][img]http://images.spritmonitor.de/178429_3.png[/img][/url]
[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/178429.html][img]http://images.spritmonitor.de/178429_3.png[/img][/url]
chyba w twoim - on ma na linkachpiotr2 pisze:a jesli masz drazek zmiany biegow na precie to zlodziej podnosi maske rozlancza drazek wbija 2 bieg i jedzie mimo blokady drazka w aucie
[ Dodano: Sob Lis 04, 2006 5:19 pm ]
to raz a dwa - musi najpierw wypchnąć wycofać auto, potem otworzyc maskę, potem rozkręcic zmimeniacz, potem wbić wcelować odpowiedni bieg zamknąć maskę i dopiero jechac z maksymalną 60km/h - no nie wiem... strata czasu= duuże ryzyko wpadki.
kumpel złamał kluczyk w bblokadzi ei powiem szczerze że do warsztatu było około 1 kilometra - sezon zimowy - szybciej zrobilismy jadąc to na wstecznym niż walczyc z dawno nie używanymi śrubami
[ Dodano: Sob Lis 04, 2006 5:22 pm ]
piotr2, w mk3 miałem blokadę auta nie wyjęli, w mk4 też mam - auto jak na razie stoi - w mk2 miałem "własne odcięcia" bez bearlock- auto poszło z zamkniętego, ogrodzonego, strzeżonego terenu.
[ Dodano: Sob Lis 04, 2006 5:22 pm ]
piotr2, w mk3 miałem blokadę auta nie wyjęli, w mk4 też mam - auto jak na razie stoi - w mk2 miałem "własne odcięcia" bez bearlock- auto poszło z zamkniętego, ogrodzonego, strzeżonego terenu.
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: pt maja 05, 2006 11:01
- Lokalizacja: Kraków
Dzieki za odpowiedzi, na pewno zastosuje których z tych "patentów" w moim mk3. A jesli chodzi o to ciągle wyciąganie przekaźnika to w moim przypadku by to wyglądało tak ze bym go wyciągał bardzo rzadko, np 1-2 razy w tygodniu porzed jakis miesiąc dopóki nie kupie jakies blokady.
Co do Bear lock to zauważyłem ze jezeli tylko z kims rozmawiam o tej blokadzie to każdy stara sie mi udowodnic ze bardzo łatwo jest odjechać autem z Bear Lock. Czyzby ona byla naprawde taka nieskuteczna? Czytałem wiele na jej temat i wydawało mi sie ze to dobre rozwiązanie. Ja bym do Bear Lock dolozyl jeszcze jakies odcięcie paliwa i/lub zaplonu(tez jakis własny patent i niestandardowe miejsce włącznika) i mysle ze auto byloby dobrze zapezpieczone, jak uwazacie?
Co do Bear lock to zauważyłem ze jezeli tylko z kims rozmawiam o tej blokadzie to każdy stara sie mi udowodnic ze bardzo łatwo jest odjechać autem z Bear Lock. Czyzby ona byla naprawde taka nieskuteczna? Czytałem wiele na jej temat i wydawało mi sie ze to dobre rozwiązanie. Ja bym do Bear Lock dolozyl jeszcze jakies odcięcie paliwa i/lub zaplonu(tez jakis własny patent i niestandardowe miejsce włącznika) i mysle ze auto byloby dobrze zapezpieczone, jak uwazacie?
Piotrek
- bomberxl
- Gadatliwa bestia
- Posty: 640
- Rejestracja: sob wrz 23, 2006 20:12
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Bear Lock akurat miałem założoną przy kupnie,a czasem ją zakładam,bo jak napisałem nie jest ona problemem.Dołożyłem jeszcze wyłącznik zapłonu i można sobie kręcić i kręcić i......nie zapali.
[ Dodano: 04 Lis 2006 18:01 ]
A złodzieje to już z przekaźnikami na szyi łażą.....Stary numer jak świat.Co sprytniejsi,to nawet ze swoimi komputerami.
[ Dodano: 04 Lis 2006 18:01 ]
A złodzieje to już z przekaźnikami na szyi łażą.....Stary numer jak świat.Co sprytniejsi,to nawet ze swoimi komputerami.
no to nareszcie necik w domu i przepraszam za nie uzywanie polskich liter z powodu ich braku :-)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 239 gości