[MK2] Nie kręci
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
[MK2] Nie kręci
Witam wszystkich.
Od kilku dni moja biała strzała stoi w garażu i konsekwentnie odmawia jeżdżenia. Po przekręceniu stacyjki i poczekaniu na ogrzanie świec przekręcam kluczyk dalej i ... nic, cisza. Rozrusznik sprawdzony - jest dobry. Ze skrzynki przekaźników słychać, ale nie zawsze bardzo głośne działanie któregoś przekaźnika, takie szumienie. Wyjąłem go i okazało się, że odpowiada on za świece żarowe, dokładnie to jest to numer 171 911 261 E. Pewnie będę musiał kupić nowy, ale przedtem pytanko - czy ten przekaźnik może spowodować, że rozrusznik nie kręci?
Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi...
Od kilku dni moja biała strzała stoi w garażu i konsekwentnie odmawia jeżdżenia. Po przekręceniu stacyjki i poczekaniu na ogrzanie świec przekręcam kluczyk dalej i ... nic, cisza. Rozrusznik sprawdzony - jest dobry. Ze skrzynki przekaźników słychać, ale nie zawsze bardzo głośne działanie któregoś przekaźnika, takie szumienie. Wyjąłem go i okazało się, że odpowiada on za świece żarowe, dokładnie to jest to numer 171 911 261 E. Pewnie będę musiał kupić nowy, ale przedtem pytanko - czy ten przekaźnik może spowodować, że rozrusznik nie kręci?
Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi...
Ostatnio zmieniony śr lis 22, 2006 19:40 przez GBalcer, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Balcer
Balcer
rozebrałem przekaźnik nr 12 od świec żarowych i jest tak, że po zgaśnięciu żółtej kontrolki grzania świec elektromagnes nie odskakuje i robi zwarcie- stąd ten dźwięk, o którym wspominałem. Chyba nie obejdzie się bez kupna nowego przekaźnika... tylko zasadnicze pytanie. Czy zwarcie w tym przekaźniku może powodować to,że rozrusznik w ogóle się odzywa...?
Pozdrawiam
Balcer
Balcer
W/g mnie nie ponieważ przekaźnik odpowiada za przekazanie prądu na świece żarowe, a rozrusznik powinien kręcić. Ja miałem podobny przypadek i okazało się, że ułamał się kabel przy rozruszniku. Sprawdź czy prąd ci dochodzi do rozrusznika a później czy zniego wychodzi na świece, bo jeśli tak to faktycznie może być to wina przekaźnika.
- hanti
- Gadatliwa bestia
- Posty: 867
- Rejestracja: czw lip 14, 2005 23:35
- Lokalizacja: zDolny Śląsk :)-Piława Górna
- Kontakt:
raczej nie ma wpływuGBalcer pisze:rozebrałem przekaźnik nr 12 od świec żarowych i jest tak, że po zgaśnięciu żółtej kontrolki grzania świec elektromagnes nie odskakuje i robi zwarcie- stąd ten dźwięk, o którym wspominałem. Chyba nie obejdzie się bez kupna nowego przekaźnika... tylko zasadnicze pytanie. Czy zwarcie w tym przekaźniku może powodować to,że rozrusznik w ogóle się odzywa..
co do rozrusznika to sprawdź czerwony kabel(na wsówce) idący od niego - daje on prąd do rozruchu( to tak w skrócie), no i jest jeszcze jedna możliwość, dość częsta w mk2 - kostka stacyjki(jest ona schowana z tyłu za stacyjką)
- Paweł NPI
- ...
- Posty: 1821
- Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
- Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie
A poczekaj troszkę dłużej. Przekaźnik rozłącza grzanie świec po kilku sekundach od zgaśnięcia kontrolki (w granicach 5-8s)GBalcer pisze: po zgaśnięciu żółtej kontrolki grzania świec elektromagnes nie odskakuje i robi zwarcie- stąd ten dźwięk
[ Dodano: 2006-11-23, 06:45 ]
Przekaźnik od świec żarowych z kręceniem nie ma nic wspólnego. Jeśli po drodze do rozrusznika nie ma uszkodzonych kabli to posprawdzaj wszystkie masy. później jeśli to nie da żadnego pozytywnego skutku trzeba by chyba zastanowić się nad podmianką kostki stacyjki...
[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
ja z iskrzeniem styków przekaźnika świec tylko raz sie spotkałem podczas proóby (zresztą nieudanej) rozruchu .. ... swiece grzeją (teoretycznie-bo pali sie kontrolka ) ... lampki sie pala...przekręcasz i ....nic... i brzęczy przekaźnik.... naładuj porządnie akumulator !! (serio)GBalcer pisze:Od kilku dni moja biała strzała stoi w garażu i konsekwentnie odmawia jeżdżenia. Po przekręceniu stacyjki i poczekaniu na ogrzanie świec przekręcam kluczyk dalej i ... nic, cisza. Rozrusznik sprawdzony - jest dobry. Ze skrzynki przekaźników słychać, ale nie zawsze bardzo głośne działanie któregoś przekaźnika, takie szumienie
a zresztą spróbuj załączyc rozrusznik na krótko np. zwierając sróbokrętem z plenionką od aku i alternatora. Upewnic sie nie zaszkodzi ale coś mi sie wydaje ze nie da rasz rady zakręcić..
[ Dodano: 23 Lis 2006 10:58 ]
nie .... mozesz wyciagnąc całkiem przekaźnik i auto normalnie odpali i pojedzie (jak będzie na tyle ciepłe ze odpali bez podgrzewania wstępnego -- inaczej trza sie nakręcic troche)GBalcer pisze:czy ten przekaźnik może spowodować, że rozrusznik nie kręci?
- vw_vandal
- Forum Master
- Posty: 1818
- Rejestracja: sob mar 18, 2006 14:45
- Lokalizacja: Świerzno
- Kontakt:
Mi się wydaję że przy stacyjce tam gdzie wkłada się kluczyk (jak ściągniesz obudowe stacyjki to zobaczysz taki plastik do którego dochodzi koniuszek kluczyka) jest plastikowa kostka i już się wysłużyła !! miałem tak wymieniłem to za ok 20 zł i spoko teraz !!
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DvkPN1Buok0&feature=autoplay&list=FLdQqUeMMZKpjqZ72OdcA6cQ&lf=mh_lolz&playnext=1[/youtube]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 196 gości