Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
Tuning, swapy, modyfikacje mechaniczne, poprawa osiągów auta i wszystko na te tematy...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
-
evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
-
Kontakt:
Post
autor: evolution » sob gru 23, 2006 21:33
colin pisze:evolution pisze:colin pisze: np 7500 a bezpieczne obroty to 7800
nigdy zadna firma motoryzacyjna nie zrobi tak malego zapasu na obrotach. w duzej czesci silnikow mechaniczmie wychodzi zapas okolo 60 procent, sa silniki ktore dadza rade wyzszemu przekreceniu, dodajac dwa plus dwa wychodzi czy sie chce miec zapas i jaki. a wracajac do rozwazan. wzieliscie pod uwage np. mase tloka i inne masy wprawiane w ruch??
A brales pod uwage tarcie i sily dzialajace na tloka? Bo to chyba jest wiekszy problem a nie tloki, korby, zawory i sprezynki przy duzych wartosciach skoku tloka.
wzialem pod uwageto co piszesz, ale nasuwa mi sie pytanie czy wiesz dokladnie parametry silnika co buduje, lacznie z wykorzystanymi tlokami i korbami??? bo poki co mysle ze nikt jeszcze nie wie dokladnie nic, nawet w moim najblizszym otoczeniu mimo ze silnik maja pod nosem
[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 20:35 ]
p.s. i jakby mnie niektorzy nie pojezdzali, nie dam sie tym razem podqrwic jak kiedys i nie bede udowadnial ze mam racje zdradzajac szczegóły przed wyjechaniem auta
-
colin
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: wt maja 23, 2006 17:02
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: colin » sob gru 23, 2006 21:37
evolution pisze:colin pisze:evolution pisze: nigdy zadna firma motoryzacyjna nie zrobi tak malego zapasu na obrotach. w duzej czesci silnikow mechaniczmie wychodzi zapas okolo 60 procent, sa silniki ktore dadza rade wyzszemu przekreceniu, dodajac dwa plus dwa wychodzi czy sie chce miec zapas i jaki. a wracajac do rozwazan. wzieliscie pod uwage np. mase tloka i inne masy wprawiane w ruch??
A brales pod uwage tarcie i sily dzialajace na tloka? Bo to chyba jest wiekszy problem a nie tloki, korby, zawory i sprezynki przy duzych wartosciach skoku tloka.
wzialem pod uwageto co piszesz, ale nasuwa mi sie pytanie czy wiesz dokladnie parametry silnika co buduje, lacznie z wykorzystanymi tlokami i korbami??? bo poki co mysle ze nikt jeszcze nie wie dokladnie nic, nawet w moim najblizszym otoczeniu mimo ze silnik maja pod nosem
[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 20:35 ]
p.s. i jakby mnie niektorzy nie pojezdzali, nie dam sie tym razem podqrwic jak kiedys i nie bede udowadnial ze mam racje zdradzajac szczegóły przed wyjechaniem auta
Tez bym sie w takiej sytuacji bardziej nie osmieszal
-
evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
-
Kontakt:
Post
autor: evolution » sob gru 23, 2006 21:43
Tez bym sie w takiej sytuacji bardziej nie osmieszal
z tym osmieszaniem poczekamy do opublikowania wynikow... przypomina to historie z dwoma wydechami w glowicy, przeciez na amerykanckich forach jeszcze rok temu dwa wydechy jako sterowanie mialy powazna wade by pracowac poprawnie, i trzeba bylo kolek h****w mojow i innych wezy do przeafazowania, tez mnie paru pojezdzalo, Jednemu WIELKIEMU BRATU powiedzialem na odpierdol jeden ze sposobow( w sumie go tylko naprowadzilem na pierwsza wersje) a teraz na tych amerykanckich forach wielki brat z polski wyjasnil ze sie da.
[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 20:53 ]
P.s. Czy przypadkiem nie jest tak ze jakby sie jednak okazalo ze do
TAKICH obrotow nie potrzeba zakuwac, i do tego wyszla by jakas ciekawa moc, to duza czesc firm tuningowych mialaby zgryza z osobami ktore tez chca miec tak w swoich seriach i do tego zeby bezpieczne bylo??:> troche by zarobek na "kutych gratach" zmalal....
-
colin
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: wt maja 23, 2006 17:02
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: colin » sob gru 23, 2006 22:31
evolution pisze:Tez bym sie w takiej sytuacji bardziej nie osmieszal
z tym osmieszaniem poczekamy do opublikowania wynikow... przypomina to historie z dwoma wydechami w glowicy, przeciez na amerykanckich forach jeszcze rok temu dwa wydechy jako sterowanie mialy powazna wade by pracowac poprawnie, i trzeba bylo kolek h****w mojow i innych wezy do przeafazowania, tez mnie paru pojezdzalo, Jednemu WIELKIEMU BRATU powiedzialem na odpierdol jeden ze sposobow( w sumie go tylko naprowadzilem na pierwsza wersje) a teraz na tych amerykanckich forach wielki brat z polski wyjasnil ze sie da.
[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 20:53 ]
P.s. Czy przypadkiem nie jest tak ze jakby sie jednak okazalo ze do
TAKICH obrotow nie potrzeba zakuwac, i do tego wyszla by jakas ciekawa moc, to duza czesc firm tuningowych mialaby zgryza z osobami ktore tez chca miec tak w swoich seriach i do tego zeby bezpieczne bylo??:> troche by zarobek na "kutych gratach" zmalal....
Ale przypadkiem czsto do obrotow nie trzeba zakuwac zeby sie korba nie urwala
Problem w tym, ze dlugo taki silnik moze nie pojezdzic - zuzyje sie znacznie szybciej niz silnik krecony w granicach rozsadku i osiagajacy przy tym wieksze moce. Fizyki sie nie da zakuc ani kupic niestety.
-
evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
-
Kontakt:
Post
autor: evolution » sob gru 23, 2006 22:51
colin pisze:evolution pisze:Tez bym sie w takiej sytuacji bardziej nie osmieszal
z tym osmieszaniem poczekamy do opublikowania wynikow... przypomina to historie z dwoma wydechami w glowicy, przeciez na amerykanckich forach jeszcze rok temu dwa wydechy jako sterowanie mialy powazna wade by pracowac poprawnie, i trzeba bylo kolek h****w mojow i innych wezy do przeafazowania, tez mnie paru pojezdzalo, Jednemu WIELKIEMU BRATU powiedzialem na odpierdol jeden ze sposobow( w sumie go tylko naprowadzilem na pierwsza wersje) a teraz na tych amerykanckich forach wielki brat z polski wyjasnil ze sie da.
[ Dodano: Sob Gru 23, 2006 20:53 ]
P.s. Czy przypadkiem nie jest tak ze jakby sie jednak okazalo ze do
TAKICH obrotow nie potrzeba zakuwac, i do tego wyszla by jakas ciekawa moc, to duza czesc firm tuningowych mialaby zgryza z osobami ktore tez chca miec tak w swoich seriach i do tego zeby bezpieczne bylo??:> troche by zarobek na "kutych gratach" zmalal....
Ale przypadkiem czsto do obrotow nie trzeba zakuwac zeby sie korba nie urwala
Problem w tym, ze dlugo taki silnik moze nie pojezdzic - zuzyje sie znacznie szybciej niz silnik krecony w granicach rozsadku i osiagajacy przy tym wieksze moce. Fizyki sie nie da zakuc ani kupic niestety.
dokladnie tylko ja nigdzie nie napisalem ze to ma zrobic setki tysiecy, moj 1.8 16v turbo zrobil tylko 45 tys. a ten ma byc na jeden sezon poteznego katowania.. mnie nie interesuje duzy przebieg a tylko wynik koncowy. I juz nie jeden raz powiedzialem ze jak sie cos urwie to nie bede plakal
zrobie drugi:)
-
voj2s
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 14:49
- Lokalizacja: krakoof
-
Kontakt:
Post
autor: voj2s » ndz gru 24, 2006 01:04
o widze powazna dyskusja sie rozkrecila jak pojechalem na przedswiateczne zakupy
co do kucia motoru to mzoe umowmy sie sa tloki i TLOKI jedne wytrzymuja dane cisnienie robocze w cylindrze inne 3 razy wieksze sa korby i KORBY podobnie jak z tlokami ale wez moze sobie podrecznik mlodego mechanika albo inna ksiazke w ktorej jest chocby minimalny zalazek wiedzy z tej dziedziny i poczytaj jakie zjawiska w czasie pracy silnika maja destrukcyjny charakter fakt gdyby tlok nie wazyl nic i cylinder byl pokryty czyms co wspolpracuje z plaszczem tloka bez tracia ......... rozumiesz tarcie ZERO i korba nic by nie wazyla krecilbys sobie dotad do kiedy prawidlowo przebiegaly by procesy ssania , pracy itd
podsumowujac tloki prdukowane seryjnie czy tez kute wykonane sa jednak z materialu ktorego jednostka objetosci wazy wiecej niz zero a wiec i tlok tez "cos" wazya material ten ma dosc spore tarcie z tuleja bo jakby go nie mial to i tlok nie mialby specjalnej budowy w celu utrzymania filmu olejowego w celu zmniejszenia tego tarcia ....wiec zlituj sie i przestan pieprzyc o obrotach na poziomie 10000 przy skoku tloka 86.4 mm czy 8400 przy ponad 95.5 .... chetnie zobacze ten przebieg momentu od 7000 w gore czekam na wykres
PS 1.9 TDI VP 230,5KM przy 5025 rpm
420,5Nm przy 3160 rpm
-
Holset
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: wt paź 03, 2006 21:47
- Lokalizacja: Lublin
Post
autor: Holset » ndz gru 24, 2006 11:29
Jezeli kolega EVO ma Poloneza z KRem pod maską to moze w tym swoim tajnym laboratotium opanował technike robienia porcelanowych tulei w silniku i stad jego pewność? A może jego 15nasto letnie doświadczenie w dziedzinie 16v pozwoliło mu na wynalezenie czegoś czego zadna fabryka do tej pory nie zrobiła? Evo mam pytanie z tymi 16v sex tez uprawiasz?
-
evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
-
Kontakt:
Post
autor: evolution » ndz gru 24, 2006 12:36
PS 1.9 TDI VP 230,5KM przy 5025 rpm
420,5Nm przy 3160 rpm
dzieki za dokladne info, tak na marginesie piszesz 5300 a moze 5200??? bo twoje wykresy koncza sie max na tym poziomie wiec odcinka 170 obrotow ponad moc max to troche nisko... czyzbys to ty s*r*a*l pod siebie ustalajac limiter tak nisko???:> przeciez smialo 5500 mozna zrobic. moc az tak nie spadnie te 300 obrotow wyzej a pozwoli na wyciagniecie na biegach auta. albo nie dokreciles do bólu. 5200 rpm/155.2 km/h.
P.s. moze napiszesz dzieki czemu zdobyles wiedze jak zrobic pompe na taki poziom?? interesuje mnie to
[ Dodano: Nie Gru 24, 2006 11:40 ]
Holset pisze:Jezeli kolega EVO ma Poloneza z KRem pod maską to moze w tym swoim tajnym laboratotium opanował technike robienia porcelanowych tulei w silniku i stad jego pewność? A może jego 15nasto letnie doświadczenie w dziedzinie 16v pozwoliło mu na wynalezenie czegoś czego zadna fabryka do tej pory nie zrobiła? Evo mam pytanie z tymi 16v sex tez uprawiasz?
wiesz moze pokrywam cylindry czyms czym nikt w polsce jeszcze nie zrobil w "cywilnym" aucie. a co do sexu....dlugo juz sie mowiac brzydko bryndzluje z tym silnikiem
:D:D
nawiazujac do fabryk one robia takie silniki zeby bezawaryjnie zrobily pol miliona km a nie mialy potworna moc i sie po dwudziestu tysiacach rozsypaly, musza wziac namiar na debili ktorzy odpalaja i od razu palnik a po jezdzie wybiegaja z auta z predkoscia swiatla gaszac rozgrzany do czerwonosci silnik
-
voj2s
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 14:49
- Lokalizacja: krakoof
-
Kontakt:
Post
autor: voj2s » ndz gru 24, 2006 13:12
evolution pisze:PS 1.9 TDI VP 230,5KM przy 5025 rpm
420,5Nm przy 3160 rpm
dzieki za dokladne info, tak na marginesie piszesz 5300 a moze 5200??? bo twoje wykresy koncza sie max na tym poziomie wiec odcinka 170 obrotow ponad moc max to troche nisko... czyzbys to ty s*r*a*l pod siebie ustalajac limiter tak nisko???:> przeciez smialo 5500 mozna zrobic. moc az tak nie spadnie te 300 obrotow wyzej a pozwoli na wyciagniecie na biegach auta. albo nie dokreciles do bólu. 5200 rpm/155.2 km/h.
P.s. moze napiszesz dzieki czemu zdobyles wiedze jak zrobic pompe na taki poziom?? interesuje mnie to
i wyjasniam wyobraz sobie ze jaki mialem limiter wiem z tego co bylo w programie wiec byl 5300 i krecone bylo do odciecia jako ze zabawa na hamowni trwala troche dluzej nikt nie patrzyl na pojedyncze wyniki i kalibracja byla z obrotomierza i silnik sie dokrecil do 5300 rpm odcielo jak Pb co do wiedzy o pompie bez komentarza mam powiedziec zeby pozniej bylo jak z Toba i GTO ze jeden drugiemu powiedzial i teraz niewidomo kto jest pionierem??
a co do srania w czasie moze mnie oswiecisz po co krecic dalej czekam tylko jeden powod bo co jest fajnie czy bo mam pokazac ze mozna czy mam krecic do tad az silnik sie rozleci i powiedziec no tak za wysoko odcinka byla tak ze kazdy nastepny bieg ciagnal idealnie ....przebieg mocy na kolach ....mowi sam za siebie ale Ty pewnie 6500 rpm TDI uzyskales juz wiec 5300 nie robi wrazenia pokaz ze sie da i jest sens krecic oddam honor
-
evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
-
Kontakt:
Post
autor: evolution » ndz gru 24, 2006 13:14
moglbys mi dac dokladne oznaczenie skrzynki?? rozrysuje cos tobie biorac twoj wykres i przelozenia.
[ Dodano: Nie Gru 24, 2006 12:17 ]
voj2s pisze: i teraz niewidomo kto jest pionierem??
Mi nie chodzi o to ktop byl pionierem w tym przypadku, tylko o warunki jakie byly przy przekazywaniu info,
JEDEN silnik robi i nikomu nie sprzedaje, jak sie okazalo i sprzedaje i opisuje to innym. A co do resty w sumie Cie rozumiem:)
-
voj2s
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 14:49
- Lokalizacja: krakoof
-
Kontakt:
Post
autor: voj2s » ndz gru 24, 2006 13:28
przyjmij skrzynie AXM ta jest najblizsza tego co mialem chetnie ogladne co chcesz mi narysowac
a co do pompy nie moglem kupic 11tkiwiec zrobilem okazlo sie ze jest slabsza niz seryjna wiec zrobilem druga i 3 w kazdej wykazujac sie minimalna iloscia logicznego myslenia i pozniej zrobilem 5 okazalo sie ze kazda byla troche lepsza niz poprzednia ale ostatnia byla the best dzwiek silnika od ok 3000rpm zrobil sie wrecz ryczacy i pozniej na hamowni wyszlo co wyszlo ...btw pompa to nawet nie polowa sukcesu
-
evolution
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4305
- Rejestracja: pt gru 31, 2004 18:20
- Lokalizacja: się biorą dzieci???
-
Kontakt:
Post
autor: evolution » ndz gru 24, 2006 14:13
czyli masz skrzynke z benzyny. A wiec tak, zrobilem za pomoca pewnego programiku mala symulacje, 5200, 5500 i 5800 i ostatnie zdjecie z przelozeniami ktore byly brane pod uwage
na pierwszym zdjeciu widac wyraznie ze na pierwszym biegu masz potworny moment na kolach do odcinki, jednak po zmianie biegow nastepuje jego gwaltowny spadek, jest luka ktora mozna wypelnic i uzysac lepsze przyspieszenie, przy zmianie z 2 na 3 spadek i luka jest mniejsza ale jest, przy zmianach na wyzsze biegi juz takowego problemu nie ma, mozna wrecz powiedziec ze im wyzszy bieg tym nizej powinno sie krecic przy twoim wykresie, ale wszyscy wiedza ze wazne jest jak auto startuje wiec trzeba sie skoncentrowac na 3 pierwszych biegach, jak urwiesz tam pol sekundy to wynik koncowy bedzie bardziej niz zadowalajacy
Podniesienie odcinki do 5500 powoduje zanik luki przy zmianie z 2na 3 wiec w teori na dwojce moznaby poprzestac krecenia na 2 powyzej tych obrotow bo i tak nie ma sensu poniewaz na 3 przy tyej samej predkosci moment na kolach jest wiekszy. jednak dalej pozostaje luka miedzy pierwszym a drugim biegiem ktora mozna usunac poprawiajac przyspieszenia auta, pani trakcji brac pod uwage nie trzeba bo masz 4robuta. przy podniesieniu odcinki do 5800 znika problem z luka w momencie na kolach miedzy jeden i dwa powodujac ze masz caly czas duzo wiekszy moment na kolach mimo krecenia silnika w zakresie gdzie moment jest maly, majac przy tym duzo lepsze przyspieszenia i duzo wiekszy sredni moment na kolach. za chwilke wykonam jeszcze jeden graficzny wykres ktory powinien pokazac dokladnie wyzszosc takiego krecenia. jak dla mnie powinno sie odbyc tak:
1: 5800
2: 5500
3: 5200
4: 4900
5" jak dojdzie to do konca
bedzie auto duzo lepiej sie zbieralo
dodaje ostanie zdjecie, Linie łaczace poszczegolne biegi cofaja sie lekko z powodu zwalniania auta w czasie zmiany biegow od oporow ruchu.
-
voj2s
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 14:49
- Lokalizacja: krakoof
-
Kontakt:
Post
autor: voj2s » ndz gru 24, 2006 15:19
no i wedlug tego co napisales teoretycznie masz racje a teraz do praktyki przechodzimy:
a) mimo napedu na 4 kola i 100% tylnej szpery caly pierwszy bieg jechalem krecac kolami wiec problem z trakcja jest (opony 225/45/17 zarowno na potenzie jak i eagleF1) polecam ktorys tam odcinek czasu tuningu tam dosc efektowanie pokazywalem jak to wyglada
b) po zmianie z 1 na 2 z gazem w podlodze zmiane wykonujac na odcieciu na 2 nie bylo zadnej dziury bo tez kola uslizgiwaly i czuc bylo tak naprawde przyspieszenie od drugiego biegu
c) co do 3 biegu fakt wpadal w bardzo minimalny dolek mozna bylo krecic teoretycznie pratktycznie nikt o zdrowych zmyslach nie kreci VP do takich obrotow o jakich piszesz odciecie musialbym wedlug twojej teori miec 5800 i dojsc do tych obrotow na na pierwszych 3 biegach NIE trwalo wieki zobacz jaka mam predkosc przy zmianie z 3 na 4 a teraz ci powiem ze 0-100 bylo ponizej 5 sek i w te niecale 5 sek konczylem 3
d) silnik jezdzi juz na innym setupie chcesz sie wykazac pokaz ze da sie VP zlozyc na wiecej i bedzie szybsze lubie jak jest konkurencja .....z powodu jej braku nie szukalem kolejnych koni
e) na jakiej podstawie wiesz co sie bedzie dzialo z momentem powyzej mojego wykresu?? skad wiesz ze dalej liniowo spada...moze za 20 obrotow sie zalamie ?? i dalej sadzisz wtedy ze warto krecic do 5800
f) zaczym podjalem decyzje jakie obroty dla tego silnika beda maxymalne zaczerpnalem wiedzy u roznych ludzi zwiazacych z dieslami i wszyscy orzekli 5300 BARDZO WYSOKO widac moglem zapytac Ciebie powiedzialbys jak sie domyslam 6000 rpm spoko wyciagnalbym srednia i jezdzil do 5500-5600
g) silnik przejechal u mnie ok 40-60 tys i jest w stanie bdb (jako ciekawostke powiem iz w ziemie pali przy -22 bez swiec zarowy chcesz krec swojego do tych magicznych cyferek i skladaj motory co dwa tygodnie pokazujac jak to napisales iz da sie bezpiecznie bez kucia zrobic duzo koni i jezdzic i jezdzic
h) czekam na wynik o ktorym zaczynaja plotki chodzic 250KM z VP
pozdro
-
colin
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: wt maja 23, 2006 17:02
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: colin » ndz gru 24, 2006 15:42
evolution pisze:czyli masz skrzynke z benzyny. A wiec tak, zrobilem za pomoca pewnego programiku mala symulacje, 5200, 5500 i 5800 i ostatnie zdjecie z przelozeniami ktore byly brane pod uwage
na pierwszym zdjeciu widac wyraznie ze na pierwszym biegu masz potworny moment na kolach do odcinki, jednak po zmianie biegow nastepuje jego gwaltowny spadek, jest luka ktora mozna wypelnic i uzysac lepsze przyspieszenie, przy zmianie z 2 na 3 spadek i luka jest mniejsza ale jest, przy zmianach na wyzsze biegi juz takowego problemu nie ma, mozna wrecz powiedziec ze im wyzszy bieg tym nizej powinno sie krecic przy twoim wykresie, ale wszyscy wiedza ze wazne jest jak auto startuje wiec trzeba sie skoncentrowac na 3 pierwszych biegach, jak urwiesz tam pol sekundy to wynik koncowy bedzie bardziej niz zadowalajacy
Podniesienie odcinki do 5500 powoduje zanik luki przy zmianie z 2na 3 wiec w teori na dwojce moznaby poprzestac krecenia na 2 powyzej tych obrotow bo i tak nie ma sensu poniewaz na 3 przy tyej samej predkosci moment na kolach jest wiekszy. jednak dalej pozostaje luka miedzy pierwszym a drugim biegiem ktora mozna usunac poprawiajac przyspieszenia auta, pani trakcji brac pod uwage nie trzeba bo masz 4robuta. przy podniesieniu odcinki do 5800 znika problem z luka w momencie na kolach miedzy jeden i dwa powodujac ze masz caly czas duzo wiekszy moment na kolach mimo krecenia silnika w zakresie gdzie moment jest maly, majac przy tym duzo lepsze przyspieszenia i duzo wiekszy sredni moment na kolach. za chwilke wykonam jeszcze jeden graficzny wykres ktory powinien pokazac dokladnie wyzszosc takiego krecenia. jak dla mnie powinno sie odbyc tak:
1: 5800
2: 5500
3: 5200
4: 4900
5" jak dojdzie to do konca
bedzie auto duzo lepiej sie zbieralo
dodaje ostanie zdjecie, Linie łaczace poszczegolne biegi cofaja sie lekko z powodu zwalniania auta w czasie zmiany biegow od oporow ruchu.
Eeee... cartesta to ja tez umiem obslugiwac
Wic nie mecz sie z przerysowywaniem wykresow
Wiec moze cos bardziej konstruktywnego? Bo o monencie bylo wiadomo przed zlozeniem auta ( do obliczenia tego wystarczy kalkulator w komorce albo kartka papieru i olowek), o dolkach mozliwych tez, obroty byly zalozone 5300 (no bo silnik nie rozbierany byl nawet). Trakcji nie mozna bylo przewidziec i dokladnie przebiegu momentu. Wyszlo jak wyszlo, raczej bez niespodzianek, no co najwyzej in plus
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości