Spalanie a odma
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 294
- Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
- Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie
Spalanie a odma
sytuacja wygląda tak. jeżdzę już jakiś czas moim 1.4 abd i nijak nie mogłem porzadnie wyregulowac mojej instalki gazowej(I gen). jeździłem od jednego speca do drugiego i nic. spalanie na trasie koło 10. wkońcu wziołem się sam poczytałem i ustawiłem. auto zaczeło wreszcie jeździć jak należy. spalanie spadło do 9 na 100 po trasie przy spokojnej jeździe oczywiście. i nagle zdarzył się cud. wymieniałem kable WN i po wymiane zatakowałem do pełna. jeżdze jeżdze i nie moge wyjeżdzić tego paliwa. wkońcu tankuje (ta sama stacja, ten sam gaz) a tu 7.5/100l???!!. oczywiście dynamika auta nie uległa zmianie a rzekłbym że nawet się poprawiła.. nie mogłem wyjść z podziwu więc otwieram maskę a tam ... zapomniałem załorzyć weża od odmy. no to załorzyłem. bak do pełna. ta sama trasa ten sam gaz i 9l/100!!!. tankue do pełna zdejmuje odme ta sama trasa 8l//100. czy ktoś mi może wytłumaczyć to zjawisko??? czy jest jakiś związek między odmą a spalaniem???
Skoro odma byla sciagnieta to chyba lapal powietrze omijajac filtr powietrza. Może masz zabrudzony filtr powietrza i to by wyjasnilo wieksze spalanie.
Z drugiej strony mam insalke 2generacji u siebie. Musze powiedziec ze kiedys falowaly mi mocno obroty na gazie. Waz odmy mialem sparcialy wiec go wywalilem i otwor od wtrysku zapchalem zeby nie lapal lewego powietrza. Obroty natychmiast przestaly falowac. Wiec pewnie ma wplyw sklad mieszanki gazu, powietrza i oparow z silnika. potem zalozylem ten waz jak dostalem nowy i obroty falowaly. Na szczescie regulacja gazu pomogla i do dzisiaj jest ok.
Z drugiej strony mam insalke 2generacji u siebie. Musze powiedziec ze kiedys falowaly mi mocno obroty na gazie. Waz odmy mialem sparcialy wiec go wywalilem i otwor od wtrysku zapchalem zeby nie lapal lewego powietrza. Obroty natychmiast przestaly falowac. Wiec pewnie ma wplyw sklad mieszanki gazu, powietrza i oparow z silnika. potem zalozylem ten waz jak dostalem nowy i obroty falowaly. Na szczescie regulacja gazu pomogla i do dzisiaj jest ok.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
-
- Użytkownik
- Posty: 294
- Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
- Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie
hmm. no ale przeceiż z węża od odmy dmucha troszkę i to taczej ciepłym powietrzem czego gaz podobno nie lubi, więc skoro go wyjołem to chyba mniej powietrza dolatywałoPaweł Marek pisze:Myślę że obce powietrze tak zubożyło mieszankę że spalanie spadło, to by oznaczało że masz mocno za bogate ustawienia.
ale nie zaszkodzi przykręcić troche sruby tylko pytanie gdzie na wężu czy na parowniku??
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
z końca odmy dmucha a przez dziurę po niej z drugiej strony wsysa.alepka pisze:hmm. no ale przeceiż z węża od odmy dmucha troszkę i to taczej ciepłym powietrzem czego gaz podobno nie lubi, więc skoro go wyjołem to chyba mniej powietrza dolatywało
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
-
- Użytkownik
- Posty: 294
- Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
- Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie
ba! pytanie tylko którego powerza jest więcej tego wpychanego(jeśli odma jest podłączona) czy tego wsysanego(przez otwór po odmie w filtrze). oto jest pytaniePaweł Marek pisze:z końca odmy dmucha a przez dziurę po niej z drugiej strony wsysa.alepka pisze:hmm. no ale przeceiż z węża od odmy dmucha troszkę i to taczej ciepłym powietrzem czego gaz podobno nie lubi, więc skoro go wyjołem to chyba mniej powietrza dolatywało
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 558 gości