Ile powinien pedzic golfik??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Golfik II powiedzmy z roku 89 powienien jeździć do 100 km/h. Wszytko jedno co za bajki tu wypisujecie...nie wiem, może po to, żeby się dowartościować. Pomyślcie lepiej o swoim życiu czy warto rozpędzać "pełnoletnią" konstrukcje do takich prędkości. Ja mam dziesięciolatka i na naszych wspaniałych arteriach nie przkraczam 120. Zanim posypią się na mnie obelgi i sformułowania: piszemy to w celach edukacyjnych, zastanówcie się czy warto testować coś kilkunastoletniego, po to, żeby dowiedzieć się ile to wyciąga. Ja bym wolał dobrą elastycznośc w przedziale 60-120 niż te bajkowe prędkości już prawie muzealnych zabytków. pozdrawiam
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 969
- Rejestracja: śr sty 17, 2007 23:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
no nie do konca sie zgadzam....Jacenty85 pisze:Golfik II powiedzmy z roku 89 powienien jeździć do 100 km/h. Wszytko jedno co za bajki tu wypisujecie...nie wiem, może po to, żeby się dowartościować. Pomyślcie lepiej o swoim życiu czy warto rozpędzać "pełnoletnią" konstrukcje do takich prędkości. Ja mam dziesięciolatka i na naszych wspaniałych arteriach nie przkraczam 120. Zanim posypią się na mnie obelgi i sformułowania: piszemy to w celach edukacyjnych, zastanówcie się czy warto testować coś kilkunastoletniego, po to, żeby dowiedzieć się ile to wyciąga. Ja bym wolał dobrą elastycznośc w przedziale 60-120 niż te bajkowe prędkości już prawie muzealnych zabytków. pozdrawiam
jak sie wie co sie ma...i sie pilnuje mechaniki to....nic nie stoi na przeszkodzie by przekraczac 100....
- ADi997
- Gadatliwa bestia
- Posty: 771
- Rejestracja: ndz paź 29, 2006 09:30
- Lokalizacja: Leicester - UK
- Kontakt:
Poniekąt się z tym zgodze ! Ja swoim (teoretycznie) dwudziestoośmio latkiem mknąłem 180km/h i było jeszcze pod butem ale droga się kończyła bo to teren zabudowany . Myśle że poleci 200km/h ale chyba nie ma sensu tego sprawdzać dopóki nie będzie na 101% sprawny.Jacenty85 pisze:Golfik II powiedzmy z roku 89 powienien jeździć do 100 km/h. Wszytko jedno co za bajki tu wypisujecie...nie wiem, może po to, żeby się dowartościować. Pomyślcie lepiej o swoim życiu czy warto rozpędzać "pełnoletnią" konstrukcje do takich prędkości. Ja mam dziesięciolatka i na naszych wspaniałych arteriach nie przkraczam 120. Zanim posypią się na mnie obelgi i sformułowania: piszemy to w celach edukacyjnych, zastanówcie się czy warto testować coś kilkunastoletniego, po to, żeby dowiedzieć się ile to wyciąga. Ja bym wolał dobrą elastycznośc w przedziale 60-120 niż te bajkowe prędkości już prawie muzealnych zabytków. pozdrawiam
Aktualne DupoVWozy:
Passat B5 3BG AWX
Golf MK2 APU+DEA
Jetta MK2 Coupe JP----->??
Projekt Golf MK2 na facebook.com/MyGolfMK2
Passat B5 3BG AWX
Golf MK2 APU+DEA
Jetta MK2 Coupe JP----->??
Projekt Golf MK2 na facebook.com/MyGolfMK2
- Piotrek1983bb
- Ma gadane
- Posty: 160
- Rejestracja: pn paź 30, 2006 13:47
- Lokalizacja: Bielsko - Biała VAGROX.PL
- Kontakt:
170 już było, ale można było kapkę więcejyaro789 pisze:olfem IV 1.4 narazie tylko 150 km/h moze kiedys wiecej.
mk3 1,8 ABS - 2 sztuki testowane - obie po 175km/h
mk3 1,9 TDI 195km/h prawie dwie godziny bez przerwy (noc autostrada A2 w Niemczech)
toyota corolla D4D - 190km/h - przedziurawiona tylna opona - zanim się zatrzymalismy oddzielił się kord od boków (Autostrada za Wrocławiem)
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Pewnie MZiobro - tylko nie zapominaj, że pilnowanie mechaniki to nie wszystko. Większość elementów zawieszenia, silnika i przeniesienia napędu jest już w takim wieku wyekspluatowana i osiąganie takim "czymś" ogromnych prędkości (mimo pewności o sprawnym stanie auta) jest niebezpieczne. Ja proponuje zmiane filozofii i badanie czasu w jakim auto na IV biegu przyspieszy od np. 50 do 120. Pisze te farmazony tylko dlatego, że znam osobę która właśnie tak opuściła ten ziemski byt i dlatego, że widze jakie niebezpieczeństwo na drodze sprawia rozklekotany 20-letni samochód, którym świeżo upieczony kierowca wyprzedza na trzeciego. Tak na dobrą sprawę wystarczy lekko dodać gazu i taki loser ginie w lusterku, tylko to mogłoby doprowadzić do jego paniki. Czasem jak jade krajową jedynką i widze jak wyprzedza mnie jakaś ASCONA lub nawet "rozkraczony" golf II z takimi smarkami to z jednej strony żal mi ich głupoty a z drugiej boje się czy za chwile nie wykonam manewru omijania tłumnika. UWAŻAJCIE NA SIEBIE!
Jacenty85, Ogolnie masz racje ale raz piszesz o starym samochodzie a raz o starym rozklekotanym złomie. Możesz mieć i 30 letnie auto ale jeśli kontrolujesz jego stan techniczny na bieżąco i wiesz co masz to nie widze przeciwskazań aby używać go jak auta nowego. Faktem jest że znaczna większość starych Golfów jest zaniedbana ale nie można uogulniać że stare auto = szrot. Ja swoim Golfem jechałem po autostradzie ze stałymi prędkościami z przedziału 150-180km/h i niebezpieczeństwa w tym nie widze bo wiem co mam. Nowe tarcze, nowe klocki, amortyzatory, sprężyny, na bieżąco kontrolowany ukł kierowniczy itd. Później już ograniczałem się do max.140km/h ale tylko z uwagi na letnie opony które były już stare i zaczynały parcieć.
Ostatnio zmieniony czw sty 25, 2007 01:20 przez Pinhead, łącznie zmieniany 1 raz.
=-Pinhead-=
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 564 gości