Najpierw wyciagnalem ta czarna pozioma uszczelke przy szybie od wewnatrz. Potem wsadzilem tam (miedzy szybe a blache) folie az na sam dół. Oczywiscie musialem odkrecic mechanizm podnoszenia szyb i prowadnice zeby folia opadla na sam dół. Nastepnie koniec tej folii przycisnalem ta czarna pozioma uszczelka i to tyle. Troche to czasu zajelo ale teraz jest ok!MrUkAs pisze:Opusciles szybe i tam wetknales folie, czy jak? Ja przykleilem folie i nic nie dala. Nadal woda dostaje sie od strony pasazera (tyl i przod).eidos pisze:kupilem kawał folii takiej uzwyanej na budowach i wetknalem ja ale od srodka, tzn miedzy schowana szybe a blache od wewnatrz. Oczywiscie folia jest dluzsza wiec woda splywa po niej az na sam dół a z tamtad kanalikami na zewnatrz. Z oryginalna folia to nie da sie tego tak zrobic poniewaz jest za krótka. Od tej pory wody nie ma a w aucie jest nawet troche ciszej. Stara folie przykleilem na swoje miejsce
Woda w aucie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: pt maja 12, 2006 11:39
- Lokalizacja: okolice Piły
- Kontakt:
jako pierwszy mi o tym napisałeś i mi POMOGŁES faktycznie to te korki przepuszczaja wode, pozdrzimny_bastek pisze:Witam...
W podłodze są takie korki palstikowe. W moim golfiku dookoła tego korka blacha była zgnita. Jak tylko go ruszyłem to dziura była o średnicy 5cm. Jak masz tak samo to woda może się tamtędy dostawać...
Pozdrawiam...
petek
woda w aucie, a szyberdach
Witam
Też miałem problem z mokrymi dywanikami (akurat tylko od strony pasażera). Szukałem parę miesięcy (z przerwami oczywiście) i znalazłem. Mam szyberdach i tutaj tkwił problem. Jeżeli też masz szyberdach, sprawdź odprowadzanie z dachu wody. Po odsunięciu dachu, zobaczysz w obu przednich rogach siedzenia szyberdachu (patrząc od góry) kanaliki odprowadzające wodę. Kanaliki łączą się z gumową rurką biegnącą w przednim słupku karoserii, która wchodzi do plastikowego kolanka, zakończonego gumką (widać tę ponacinaną gumę przy otwartych drzwiach koło zawiasu drzwi).
Otwórz przednie drzwi i lej do kanalika wodę. Z gumy powinna wydostawać się wlewana woda. U mnie w tych gumach zebrał się syf zbierany przez deszcz z dachu, zatykając odprowadzenie. Woda stała w rurce i po czasie sączyła się z łączenia rurki z kolankiem. Najprościej po nalaniu wody do kanalika, poruszać w tej gumie koło zawiasa drzwi jakimś drucikiem. U mnie poszło trochę syfu i się udrożniło, a miałem obie strony zatkane.
Wysuszyłem dywaniki i mam spokój. Życzę wszystkim powodzenia!!!
[ Dodano: 28 Sty 2007 21:07 ]
Witam
Też miałem problem z mokrymi dywanikami (akurat tylko od strony pasażera). Szukałem parę miesięcy (z przerwami oczywiście) i znalazłem. Mam szyberdach i tutaj tkwił problem. Jeżeli też masz szyberdach, sprawdź odprowadzanie z dachu wody. Po odsunięciu dachu, zobaczysz w obu przednich rogach siedzenia szyberdachu (patrząc od góry) kanaliki odprowadzające wodę. Kanaliki łączą się z gumową rurką biegnącą w przednim słupku karoserii, która wchodzi do plastikowego kolanka, zakończonego gumką (widać tę ponacinaną gumę przy otwartych drzwiach koło zawiasu drzwi).
Otwórz przednie drzwi i lej do kanalika wodę. Z gumy powinna wydostawać się wlewana woda. U mnie w tych gumach zebrał się syf zbierany przez deszcz z dachu, zatykając odprowadzenie. Woda stała w rurce i po czasie sączyła się z łączenia rurki z kolankiem. Najprościej po nalaniu wody do kanalika, poruszać w tej gumie koło zawiasa drzwi jakimś drucikiem. U mnie poszło trochę syfu i się udrożniło, a miałem obie strony zatkane.
Wysuszyłem dywaniki i mam spokój. Życzę wszystkim powodzenia!!!
Też miałem problem z mokrymi dywanikami (akurat tylko od strony pasażera). Szukałem parę miesięcy (z przerwami oczywiście) i znalazłem. Mam szyberdach i tutaj tkwił problem. Jeżeli też masz szyberdach, sprawdź odprowadzanie z dachu wody. Po odsunięciu dachu, zobaczysz w obu przednich rogach siedzenia szyberdachu (patrząc od góry) kanaliki odprowadzające wodę. Kanaliki łączą się z gumową rurką biegnącą w przednim słupku karoserii, która wchodzi do plastikowego kolanka, zakończonego gumką (widać tę ponacinaną gumę przy otwartych drzwiach koło zawiasu drzwi).
Otwórz przednie drzwi i lej do kanalika wodę. Z gumy powinna wydostawać się wlewana woda. U mnie w tych gumach zebrał się syf zbierany przez deszcz z dachu, zatykając odprowadzenie. Woda stała w rurce i po czasie sączyła się z łączenia rurki z kolankiem. Najprościej po nalaniu wody do kanalika, poruszać w tej gumie koło zawiasa drzwi jakimś drucikiem. U mnie poszło trochę syfu i się udrożniło, a miałem obie strony zatkane.
Wysuszyłem dywaniki i mam spokój. Życzę wszystkim powodzenia!!!
[ Dodano: 28 Sty 2007 21:07 ]
Witam
Też miałem problem z mokrymi dywanikami (akurat tylko od strony pasażera). Szukałem parę miesięcy (z przerwami oczywiście) i znalazłem. Mam szyberdach i tutaj tkwił problem. Jeżeli też masz szyberdach, sprawdź odprowadzanie z dachu wody. Po odsunięciu dachu, zobaczysz w obu przednich rogach siedzenia szyberdachu (patrząc od góry) kanaliki odprowadzające wodę. Kanaliki łączą się z gumową rurką biegnącą w przednim słupku karoserii, która wchodzi do plastikowego kolanka, zakończonego gumką (widać tę ponacinaną gumę przy otwartych drzwiach koło zawiasu drzwi).
Otwórz przednie drzwi i lej do kanalika wodę. Z gumy powinna wydostawać się wlewana woda. U mnie w tych gumach zebrał się syf zbierany przez deszcz z dachu, zatykając odprowadzenie. Woda stała w rurce i po czasie sączyła się z łączenia rurki z kolankiem. Najprościej po nalaniu wody do kanalika, poruszać w tej gumie koło zawiasa drzwi jakimś drucikiem. U mnie poszło trochę syfu i się udrożniło, a miałem obie strony zatkane.
Wysuszyłem dywaniki i mam spokój. Życzę wszystkim powodzenia!!!
kikol
Woda w dywaniku kierowcy mk2
Witam
W moim mk2 też była woda po lewej stronie z przodu pod dywanikiem kierowcy. Jakie było moje zdziwienie gdy sprzątałem auto i zobaczyłem, że dywanik jest mokry. Więc zamiast sprzątać zabrałem się za rozkręcanie. Wysuszyłem maty i dywaniki, ale powiem szczerze, że nie wiem któredy dostaje się woda? Nie miałem czasu zlokalizować awarii. Autko mam prawie 3 miesiące, ale dotej pory było sucho! Pierwsza jazda po zakupie to padający deszcz i sucho w środku! Nagle po dwóch miesiącach mokro, ale skąd? Czy to te gumowe korki? Nie widziałem tam żadnej rdzy gdy wyciągałem mokre maty! Auto jest na bank bezwypadkowe! Cała sytuacja miała miejsce 2 tygodnie temu po obfitych opadach deszczu. Pomocy!!!
W moim mk2 też była woda po lewej stronie z przodu pod dywanikiem kierowcy. Jakie było moje zdziwienie gdy sprzątałem auto i zobaczyłem, że dywanik jest mokry. Więc zamiast sprzątać zabrałem się za rozkręcanie. Wysuszyłem maty i dywaniki, ale powiem szczerze, że nie wiem któredy dostaje się woda? Nie miałem czasu zlokalizować awarii. Autko mam prawie 3 miesiące, ale dotej pory było sucho! Pierwsza jazda po zakupie to padający deszcz i sucho w środku! Nagle po dwóch miesiącach mokro, ale skąd? Czy to te gumowe korki? Nie widziałem tam żadnej rdzy gdy wyciągałem mokre maty! Auto jest na bank bezwypadkowe! Cała sytuacja miała miejsce 2 tygodnie temu po obfitych opadach deszczu. Pomocy!!!
-
- Mały gagatek
- Posty: 90
- Rejestracja: pt maja 12, 2006 11:39
- Lokalizacja: okolice Piły
- Kontakt:
Re: Woda w dywaniku kierowcy mk2
witam, te gumowe korki mogą być nieszczelne mimo że nie ma rdzy koło nich, ja tak mmiałem, zalepiłem to specjalną masą z poliestrem i jest oki, żadna woda sie nie dostanie , sprawdź pod autem czy koło tych korków nie odchodzi albo sie nie skruszyła konserwacja, jak gdzieś póściała to wtedy jest to, albo jeżeli masz szyberdach to sprawdź kanaliki czy nie są zapchane, pozdrSebo1212 pisze:Witam
W moim mk2 też była woda po lewej stronie z przodu pod dywanikiem kierowcy. Jakie było moje zdziwienie gdy sprzątałem auto i zobaczyłem, że dywanik jest mokry. Więc zamiast sprzątać zabrałem się za rozkręcanie. Wysuszyłem maty i dywaniki, ale powiem szczerze, że nie wiem któredy dostaje się woda? Nie miałem czasu zlokalizować awarii. Autko mam prawie 3 miesiące, ale dotej pory było sucho! Pierwsza jazda po zakupie to padający deszcz i sucho w środku! Nagle po dwóch miesiącach mokro, ale skąd? Czy to te gumowe korki? Nie widziałem tam żadnej rdzy gdy wyciągałem mokre maty! Auto jest na bank bezwypadkowe! Cała sytuacja miała miejsce 2 tygodnie temu po obfitych opadach deszczu. Pomocy!!!
petek
- macbu
- Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: pt lis 03, 2006 22:43
- Lokalizacja: Oleśnica/Wrocław
- Kontakt:
ja jak kupilem tez to mialem
u mnie dziury były ok a woda sie lała z dachu tzn mialem zapchane odprowadzacze wody (jak otwarzysz przednie drzwi masz takie czarne gumowe rurki) i nie wiem skad mialem tam troche piasku a w jednym nawet liscia... przeczyscilem dobrze wsadzilem rurki odprowadzajace wode z szybera i problem zniknal tyle ze mialem caly zalany komputer absu i treba bylo wymienic ale teraz juz jets git...
u mnie dziury były ok a woda sie lała z dachu tzn mialem zapchane odprowadzacze wody (jak otwarzysz przednie drzwi masz takie czarne gumowe rurki) i nie wiem skad mialem tam troche piasku a w jednym nawet liscia... przeczyscilem dobrze wsadzilem rurki odprowadzajace wode z szybera i problem zniknal tyle ze mialem caly zalany komputer absu i treba bylo wymienic ale teraz juz jets git...
Macbu
- xiyal
- Mały gagatek
- Posty: 101
- Rejestracja: ndz gru 18, 2005 12:04
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
No u mnie jest chyba przypadek jaki opisał <b>kikol</b>. Mam wyjęte dywaniki i dziś ładnie widać skąd woda leci... włożyłem rękę w okolice odprowadznia wody z szyberdachu i całe to łączenie mokre. Niby wcześniej 'sprężynką' sprawdzałem drożność i trochę syfu wyszło, ale widać coś tam nadal przeszkadza. Poza tym czy ta rurka ktora wchodzi w to kolanko to tak sobie tylko siedzi (lekko) bez jakiejkolwiek izolacji? Bo ręką bez problemu można podnieść tą rurkę i wyjąć z kolanka. W sumie to już martwi mnie samo to że można tą rurkę podnieść i tak jakby wsunąć w otwór w słupku bo to znaczy, ze woda może nie koniecznie też lecieć wnętrzem rurki ale i po zewnętrznej stronie.
Ktoś babrał się z tą rurką i kolankiem dokładniej?
[ Dodano: Sro Lut 14, 2007 13:39 ]
Witam ponownie,
co może być przyczyną że woda leci tym kanałem którędy puszczona jest rurka odprowadzająca wodę od szyberdachu? Czy to normalnie powinno być przy ujściu z szyberdachu jakoś szczelne czy ta rurka tak sobie siedzi? Bo mam wrażenie, że woda leci kanałem w słupku ale nie koniecznie tą rurką odprowadzającą wodę z szyberdachu.
Ktoś babrał się z tą rurką i kolankiem dokładniej?
[ Dodano: Sro Lut 14, 2007 13:39 ]
Witam ponownie,
co może być przyczyną że woda leci tym kanałem którędy puszczona jest rurka odprowadzająca wodę od szyberdachu? Czy to normalnie powinno być przy ujściu z szyberdachu jakoś szczelne czy ta rurka tak sobie siedzi? Bo mam wrażenie, że woda leci kanałem w słupku ale nie koniecznie tą rurką odprowadzającą wodę z szyberdachu.
Pozdro
xiyal
xiyal
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 396 gości