W prosty sposób Nm'em możemy nazwać miare siły obracającej.
Moment obrotowy= siła x ramię siły
Moment obrotowy można opisać używając analogii ze świata boksu jako siłę z jaką silnik może "zadawać ciosy"
Moc natomiast jako szybkość z jaką może te ciosy zadawać.
[ Dodano: 10 Lip 2009 12:54 ]
W prosty sposób Nm'em możemy nazwać miare siły obracającej.
Moment obrotowy= siła x ramię siły
Moment obrotowy można opisać używając analogii ze świata boksu jako siłę z jaką silnik może "zadawać ciosy"
Moc natomiast jako szybkość z jaką może te ciosy zadawać.
Co to jest Nm-Niutonometr i co on oznacza w naszych autach?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
adurweb, dużo definicji się posypało, całkiem chłopskie niektóre - ja może inaczej spróbuje to wytłumaczyć. Nm - niutonometr to coś co jest siła ale w ruchu obrotowym. W ruchu posuwistym masz siłę mierzoną w N (niutonach) - a w obrotowym siła ta jest mnożona jeszcze przez m (metr) - czyli długość dźwigni (promień osi) - wiadomo, jak masz np. wał obracający sie z momentem 30Nm i ma on średnicę 1 mm - to ręką go nie zatrzymasz, ale jakby miał średnicę 1m - to spokojnie, bo promień tego wału to 50cm. To tak jak dokręcasz śruby - jak chcesz ją mocniej dokręcić, do działasz na śrubę jakąś siłą. Potem siła już się Tobie kończy - to nakładasz przedłużkę na klucz - dzięki temu zwiększasz moment - siła pozostaje ta sama, ale masz wiekszą dźwignię - a Nm - czyli Niuton * metr - niutonów (siły) nie zmieniasz, ale zwiększasz długość dźwigni - czyli w ruchu obrotowym osiągasz większy moment.
Jak to się ma do prędkości samochodu - bo koledzy właśnie do tego odnosza ta jednostkę i chyba Tobie o to też chodzi - Jest jakies tam prawo dynamiki, które mówi, że jeżeli na ciało działą jakaś siła, to ono przyspiesza. Jeżeli nie działa żadna siła, to ciało pozostaje w ciągłym ruchu, bądz nie porusza się. Tak więc wg tego prawa dynamiki musimy działąc siłą na samochód, aby pryspieszał. Ale w realnym świecie musimy działać na ten samochód także siłą, żeby on w ogóle jechał, nawet ze stała prędkością - trzeba po prostu pokonywać opór powietrza, tarcie mechanizmów, tarcie powietrza o nadwozie itp. - także można powiedzieć, że jak samochód jedzie ze stałą predkością to siły - ta wytworzona przez silnik i ta wytwarzająca opór ruchu - równoważą się. Im większa siła wytworzona przez silnik, tym samochód szybciej przyspiesza.
Ale uwaga - przy prędkości max samochodu siła silnika (Nm) i opory ruchu równoważą się - i samochód nie jest w stanie pojechać szybciej.
No i teraz zaraz ktoś będzie protestował - bo to przecież moc determinuje, jaką prędkosć max osiąga smaochód, a Nm determinują tylko jakie ma przyspieszenie. I to jest prawda. Bo moc silnika to tak, jakby określić maksymalna prędkość z jaką silnik oddaje moment obrotowy. Jakiś tam przykładowy wał może się kręcić zarówno szybko jak i wolno, ale z tym samym momentem. Czyli jeżeli smochód jedzie z maksymalną predkością, to nie jest już w stanie szybciej oddawać swojej siły - stąd siła na wale maleje, stad pedkość jest ograniczona.
No i jeszcze żeby bardziej skomplikować sprawę to jest coś takiego, jak skrzynia biegów - która zamienia nam moc na moment obrotowy - daletego na kołach moment obrotowy na I. biegu może być znacznie większy niż moment silnika, ale za to prędkość obrotowa będzie mała (na I. biegu za szybko nie pojedziesz - ale za to jakie przyspieszenie).
Ogólnie silniki spalinowe samochodów jest dośc trudno rozpatrywac, bo do tych wszystkich zawiłości dochodzi jeszcze fakt, ze moment obeotowy takiego silnika nie jest jednakowy w całym zakresie obrotów itp.
Dużo łatwiej rozpatrywać silniki elektryczne - tam w całym zakresie obrotów siła (Nm) na wale jest prawie taka sama. Mało tego - maksymalne obroty też są takie same dla różnych silników (prawie - i są jakby to nazwać typoszeregi predkości). Jeżeli chcemy zwiększyć siłę silnika elektrycznego, a nie zmieniać obrotów - to co robimy? Bieżemy silnik o większej mocy... Jeżeli chcemy zwięszyc pedkość obrotową, a siła (moment obrotowy) ma pozostać bez zmian to też zwiększamy moc silnika. Innymi słowy moc silnika to jest wypadkowa jego momentu obrotowego i prędkości obrotowej (predkości z jaką może oddać max momant obrotowy).
Jak to się ma do prędkości samochodu - bo koledzy właśnie do tego odnosza ta jednostkę i chyba Tobie o to też chodzi - Jest jakies tam prawo dynamiki, które mówi, że jeżeli na ciało działą jakaś siła, to ono przyspiesza. Jeżeli nie działa żadna siła, to ciało pozostaje w ciągłym ruchu, bądz nie porusza się. Tak więc wg tego prawa dynamiki musimy działąc siłą na samochód, aby pryspieszał. Ale w realnym świecie musimy działać na ten samochód także siłą, żeby on w ogóle jechał, nawet ze stała prędkością - trzeba po prostu pokonywać opór powietrza, tarcie mechanizmów, tarcie powietrza o nadwozie itp. - także można powiedzieć, że jak samochód jedzie ze stałą predkością to siły - ta wytworzona przez silnik i ta wytwarzająca opór ruchu - równoważą się. Im większa siła wytworzona przez silnik, tym samochód szybciej przyspiesza.
Ale uwaga - przy prędkości max samochodu siła silnika (Nm) i opory ruchu równoważą się - i samochód nie jest w stanie pojechać szybciej.
No i teraz zaraz ktoś będzie protestował - bo to przecież moc determinuje, jaką prędkosć max osiąga smaochód, a Nm determinują tylko jakie ma przyspieszenie. I to jest prawda. Bo moc silnika to tak, jakby określić maksymalna prędkość z jaką silnik oddaje moment obrotowy. Jakiś tam przykładowy wał może się kręcić zarówno szybko jak i wolno, ale z tym samym momentem. Czyli jeżeli smochód jedzie z maksymalną predkością, to nie jest już w stanie szybciej oddawać swojej siły - stąd siła na wale maleje, stad pedkość jest ograniczona.
No i jeszcze żeby bardziej skomplikować sprawę to jest coś takiego, jak skrzynia biegów - która zamienia nam moc na moment obrotowy - daletego na kołach moment obrotowy na I. biegu może być znacznie większy niż moment silnika, ale za to prędkość obrotowa będzie mała (na I. biegu za szybko nie pojedziesz - ale za to jakie przyspieszenie).
- no tak, tylo jakie tam sa predkości obrotowe wału? Bo chyba trochę większe, niż w zwykłym samochodzie. A jak już mówiłem - wszystko załatwia skrzynia biegów, która potrafi zamienić predkość na Nm i odwrotnie.zaprzal pisze:przyklad honda 1.6vti ktora ma malo nm ale duzo km, wszelkiej maści motocykle
Ogólnie silniki spalinowe samochodów jest dośc trudno rozpatrywac, bo do tych wszystkich zawiłości dochodzi jeszcze fakt, ze moment obeotowy takiego silnika nie jest jednakowy w całym zakresie obrotów itp.
Dużo łatwiej rozpatrywać silniki elektryczne - tam w całym zakresie obrotów siła (Nm) na wale jest prawie taka sama. Mało tego - maksymalne obroty też są takie same dla różnych silników (prawie - i są jakby to nazwać typoszeregi predkości). Jeżeli chcemy zwiększyć siłę silnika elektrycznego, a nie zmieniać obrotów - to co robimy? Bieżemy silnik o większej mocy... Jeżeli chcemy zwięszyc pedkość obrotową, a siła (moment obrotowy) ma pozostać bez zmian to też zwiększamy moc silnika. Innymi słowy moc silnika to jest wypadkowa jego momentu obrotowego i prędkości obrotowej (predkości z jaką może oddać max momant obrotowy).
- morfeusz86r
- Forum Master
- Posty: 1234
- Rejestracja: śr sty 02, 2008 16:58
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 347 gości