klocki hamulcowe - mk3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- pewex.olek
- Mały gagatek
- Posty: 143
- Rejestracja: wt sty 10, 2006 12:09
- Lokalizacja: wielkopolska/aktualnie UK
- Kontakt:
wlasnie chodzi o tarcze rowniez kiepskie klocki nie rownomiernie sie scieraja i odwzorowywuje sie to na tarczach potem maja takie wyzlobienia i skosy ze tylko mozna je przetoczyc albo na zlom bo nowe klocki nie beda do nich przylegac wiec szkoda tarcz
a na dobrych klockach pozostaje tylko rant i sa rowne
a o jakosci chamowania nie wspomnie
a na dobrych klockach pozostaje tylko rant i sa rowne
a o jakosci chamowania nie wspomnie
Ferodo Premier do normalnej jazdy lub DS Performance dla kogoś kto ma ciężką nogę. Oba odporne na fading, z tym że te druge pokazują pazurki dopiero jak się trochę rozgrzeją.
[ Dodano: Pią Sty 13, 2006 6:40 pm ]
a to świadczy tylko o tym że nigdy nie mialeś dobrych klocków w aucie - ja zawsze wkładam Ferodo - do tej pory to bylo premium - teraz DS performance - od momentu jak je założylem wyrobilem sobie nawyk patrzenia w lusterko jak tylko kłade noge na hamulec
[ Dodano: Pią Sty 13, 2006 6:40 pm ]
zex pisze:nie sądze aby była to duża różnica
a to świadczy tylko o tym że nigdy nie mialeś dobrych klocków w aucie - ja zawsze wkładam Ferodo - do tej pory to bylo premium - teraz DS performance - od momentu jak je założylem wyrobilem sobie nawyk patrzenia w lusterko jak tylko kłade noge na hamulec
Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
Z mojego doświadczenia - to zależy, tańsze klocki są z reguły albo b. twarde, albo b. miękkie.zex pisze:może tak a może nie a kto to wie kto powie i wytłumaczy mi...
Pozdro
Założyłem raz Tomex-y (40 zł) do passata, są twarde, do tarcz Jurida niewentylowanych - też twardych (zużycie poniżej 1,5 mm grubości na 30 tkm, przeważnie miasto, a były raz toczone i zebrane 0,3 mm na stronę, bo pokrzywiłem wjeżdzając "na gorąco" w głęboką wodę, czyli zużycie netto ok. 1 mm, z 4 mm zapasu - nominał 13 mm, min. dopuszczalne 9 mm, tarcze starczą w takim tempie na min. 120 tkm).
Na tomexach dno zupełne, klocki prawie się nie zużywały (8.000 km, 1/4 zużycia), tarcza za to dużo bardziej, i grzała się niemiłosiernie, a hamowanie lichutkie (dużo większy nacisk na pedał żeby osiągnąć pożądany efekt), szorowanie przy każdej drobince piasku między tarczą a klockiem.
Teraz mam jurid+jurid (klocki dużo bardziej miękkie od tomexów, 80-100 zł kpl, jeszcze bardziej miękkie 120-140 zł, ale nawet standard jest spox) i jest absolutnie spox, hamowanie prima sort, dobre czucie hamulca, wolno zużywają się tarcze, ale klocki są na ok. 15-20 tkm (cóż, nie jest ze mnie dziadek w kapeluszu za kółkiem).
Generalnie jeśli jeden element jest twardy, drugi powinien być bardziej miękki, bo komfortu hamowania i czucia hamulca nie będzie.
Jak dobrze trafiłeś z twardością klocków do tarcz, to będziesz zadowolony nawet z takich wynalazków jak tomex, maff, itp, i będą sie sprawdzać, chociaż jak np. są twarde, to tarcze mogą zużywać się szybciej.
MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 444 gości