[mk2] Zmniejszenie precyzji skrzyni
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
A ja tam u siebie to już bigów nie wrzucam ja je "zapinam" po tym jak mi "złoty olej wyleciał" wlałem doktora XERAMIC. i se tak jeżdżę troszkę szarpie czasem jak puszczam pedał hamulca oraz jak startuje to tak muli się i nierównomiernie przyspiesza no ale cóż.Narazie jeźdżę jak stanę to ją wymienię.Zaczęła mi padać na dobre po wymianie sprzęgła.
O co chodzi z tym zlotym olejem?bo nigdy sie nie spotkalem z takim okresleniem...skad to sie wzielo?:chytry:
Polsyntetyka do skrzyni to lepiej nie lac...jak juz wymieniac to warto dolozyc...KamilW pisze:Za dobry polsyntetyk zaplacisz ok 50-60 zl
Ja tez jeszcze czekma...juz dwa dni nie moge sie dopchac do mojego mechanika (maja straszny ruch ostatnio) a do innego nie chce jechac bo ten przynajmniej ma olej...i zaplace za tyle ile wejdzie...a nie za tyle ile kupie...Radek_xx pisze:Ok no to też czekam na wynik tej wymiany
Olej nie leci...skrzynia jest sucha...wiec o to sie nie boje...
No dobra- wymiana zrobiona: wymiana tych plastikow i dolewka oleju troche poprawila sytuacje...juz nie jest zle i dalej szukal nie bede...
Po 17 latach eksploatacji ze skrzyni ubyla szklanka oleju wiec nie ma sie o co martwic...
Mechanik mi powiedzial zeby ewentualnie jeszcze wymienic teflonowe tulejki na ciegnach- ze tam troche luzu jest...
No dobra- wymiana zrobiona: wymiana tych plastikow i dolewka oleju troche poprawila sytuacje...juz nie jest zle i dalej szukal nie bede...
Po 17 latach eksploatacji ze skrzyni ubyla szklanka oleju wiec nie ma sie o co martwic...
Mechanik mi powiedzial zeby ewentualnie jeszcze wymienic teflonowe tulejki na ciegnach- ze tam troche luzu jest...
-
- Ma gadane
- Posty: 157
- Rejestracja: pt gru 30, 2005 14:15
- Lokalizacja: Gdynia
- KamilW
- Forum Master
- Posty: 1761
- Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
No naprawialem zeszlego lata, do wymiany poszlo sprzeglo, lozysko wyciskowe. A co do tej normalki to zgrzytanie normalne nie jest i nalezy z nim walczyc. Ja to wyeliminowalem wymiana oleju na pelny syntetyk. Warto bylo dac te 100zl, skrzynia chodzi lepiej, ciszej, biegi wchodza lzej a o zgrzytaniu i haczeniu 2 juz zapomnialem. A wymiana sprzegla laczy sie z wyjeciem silnika i skrzyni ( tak to zrobic najwygodniej) no i trzeba pamietac aby miec na zapasie ten dekielek co zaslania lozysko wyciskowe bo jest jednorazowy. Pozdrawiam.
Synchroznizator nie bardzo ma cos wspolnego z wymiana oleju...i zeby go wymienic trzeba cala skrzynie rozbierac- do tego potrzeba prawdziwego fachowca.
Juz chyba o tym pisalem ale moj mechanik jak mu wspomnialem o synchronizatorze to powiedzial ze w swoim Audi juz 8 lat jezdzi w ten sposob i nie ma problemu...
Juz chyba o tym pisalem ale moj mechanik jak mu wspomnialem o synchronizatorze to powiedzial ze w swoim Audi juz 8 lat jezdzi w ten sposob i nie ma problemu...
- KamilW
- Forum Master
- Posty: 1761
- Rejestracja: wt lut 07, 2006 21:22
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Wymaina synchronizatora z wymiana oleju faktycznie duzo wspolnego nie ma ale jego praca jak najbardziej. To wlasnie w duzej mierze od oleju zalezy jak synchronizator pracuje i jak szybko jest w stanie wyrownac obroty, a od tego w duzej mierze zalezy czy bieg wejdzie miekko i czy skrzynia zazgrzyta podczas jego wrzucania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 136 gości