Pali nie pali oto jest pytanie :/

Woonski · Post autor: **Woonski** » śr lip 20, 2011 17:25

3 dni w serwisie. U nich nie zdarzyło się żeby nie zapalił, choć był testowany w różnych warunkach. Ja przyjadę a na drugi dzień echo. Kable sprawdzone, zabezpieczenie odcięcia zapłonu odłączone, układ zapłonowy z modułem sprawdzony. Nie ma już nic :/ Ciekawy jestem jutro, ale samo nic się nie naprawia :]

syncroo · Post autor: **syncroo** » śr lip 20, 2011 23:08

no raczej samo nie

ciekawi mnie w jakich oni warunkach go trzymali x) chyba laboratoryjnych skoro im palił a Tobie nie

Woonski · Post autor: **Woonski** » czw lip 21, 2011 19:47

syncroo pisze:no raczej samo nie ciekawi mnie w jakich oni warunkach go trzymali x) chyba laboratoryjnych skoro im palił a Tobie nie

Dzisiaj przed dojazdem do pracy zapalił. Jurto będę trochę więcej zapalał, więc zobaczymy. Ale jest jeszcze jedno podejrzenie, kostka stacyjki... zobaczymy jak przestanie palić, to pokombinuje przy zapalaniu ze stacyjką i może się uda

syncroo · Post autor: **syncroo** » czw lip 21, 2011 20:00

ale on kręci i nie odpala czy wgle nie ma iskry i nawet sie nie rusza do odpalania?

Woonski · Post autor: **Woonski** » czw lip 21, 2011 22:37

syncroo pisze:ale on kręci i nie odpala czy wgle nie ma iskry i nawet sie nie rusza do odpalania?

Kręci i nie ma iskry.

syncroo · Post autor: **syncroo** » czw lip 21, 2011 23:11

świece sprawdzałeś? Bo jak kręci to kostka dobra. Mój nie chciał na początku kręcić :p to zapadke we wkładce od stacyjki musiałem przestawić i działa.
Zobacz świece no chyba że wymieniałeś.

Woonski · Post autor: **Woonski** » pt lip 22, 2011 18:00

syncroo pisze:świece sprawdzałeś? Bo jak kręci to kostka dobra. Mój nie chciał na początku kręcić :p to zapadke we wkładce od stacyjki musiałem przestawić i działa.
Zobacz świece no chyba że wymieniałeś.

Ale jak nie kręci to nie ma iskry, więc szwankuje coś co jest jeszcze przed przewodami :/ Dzisiaj znowu zapalił bez problemu, cuda na kiju :/

Woonski · Post autor: **Woonski** » ndz lip 24, 2011 11:55

Wczoraj znowu miałem problemy z zapaleniem. Gdy poruszałem trochę kluczykiem w stacyjce to zapalił. Później musiałem go mocniej docisnąć żeby zapalił. Czy w takim przypadku można przypuszczać że to wina stacyjki, że coś gdzieś nie styka??

GolfoManiako · Post autor: **GolfoManiako** » pt lip 29, 2011 10:46

Siemka! Kiedys w moim vw mk3 tez podobny problem był jak twój. wystarczyło ze wymieniłem kostke stacyjki i o dziwo to było to. Ale na tej małej nie dobrej rzeczy nie warto oszczedzac. sa podrobki i moze to pochodzic tydzen moze 1.5 tyg. styki sie przepalaja. wymien to i zobacz czy bedzie gyt. Pozdro

Woonski · Post autor: **Woonski** » pt lip 29, 2011 23:55

GolfoManiako pisze:Siemka! Kiedys w moim vw mk3 tez podobny problem był jak twój. wystarczyło ze wymieniłem kostke stacyjki i o dziwo to było to. Ale na tej małej nie dobrej rzeczy nie warto oszczedzac. sa podrobki i moze to pochodzic tydzen moze 1.5 tyg. styki sie przepalaja. wymien to i zobacz czy bedzie gyt. Pozdro

Chciałem poczekać z ostatecznym "werdyktem" ale faktycznie okazało się, że to kostka stacyjki. Odebrałem samochód z 3 dni temu z warsztatu i od tego czasu (po wymianie kostki stacyjki) chodzi jak ta lala

Faktycznie, mechanik również powiedział abym nie oszczędzał na kostce. Wziąłem kupiłem z FEBI. Stwierdził po montażu, że kostka jest bardzo dobra... zobaczymy

Dzięki za zainteresowanie wszystkim!