Hamulce - a raczej ich brak

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » sob wrz 17, 2011 16:08

Znalazlem wyciek. ale powtorzyla sie sytuacja z przed pol roku tzn. cieknie lewy tylny zacisk.
ale za to hamolec jest juz normalny tzn nie wpada w podloge i ham0oje o 50% lepiej niz jescze przed wczoraj.
miale juz taka sama sytacjie jakies pol roku temu hamolec byl ch....wy.. wiec postanowilem wymienic plyn i opowietrzyc. co tez zrobilem i hebel sie polepszyl tak jak teraz tzn o tyle samo wsrosla skutecznos hamowania wzglendem wpadania pedalu w podloge. tzn leko naciska pedal dosc twardy i dosyc ostro hamuje..
tyle tylko ze zauwazylem ze prawy zacisk cieknie. wiec go wymienilem na zacisk z rozbieranego wtedy mk2 ktory nieciekł. tyle tylko ze byl nie lukasa a gerlinga. ale w mk2 tez jedzilem na tylnych roznych i heble byly ok. dodam jeszczeze przed wymiana plynu na obu orginalnych zaciskach nie cienacych hamolec byl taki sam jak opisywalem wyzej czyli prawie w podlodze i zero hamowania.

teraz sytacjia sie powtuzyla tyle tylko ze cieknie lewy zacisk a ten od mk2 jest ok. noi hamole jak wyzej pisalem polepszyly sie w stosunku do tego co bylo..
noi teraz zagadka?



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » sob wrz 17, 2011 20:59

mam jeszcze jedno pytanie czy da rady do mk3 zalozyc te zaciski? Obrazek



Awatar użytkownika
Admor85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: sob maja 03, 2008 11:04
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: Admor85 » ndz wrz 18, 2011 10:07

:shock: wkładaj oryginały a nie jakiś wynalazki ze starego krzoka. Zacisk się naprawia i wychodzi jak nówka. Koszt części 20-25 zł za zacisk. Wymiana jest prosta i zrobisz to sam. Jak leje ci z tloczka to jest mega prosto. Bierzesz klucz żabkę i chwytasz za tłoczek (tylko nie za gumę) i kręcisz. Kupujesz w sklepie reperaturkę (dzień dobry poproszę reperaturkę zacisku lucas do golfa 3 abf (bodajrze lucas 38 ale nie wiem napewno ale to ci sprawdzą w katalogu). Po wyciągnięciu tłoczka patrzysz na jego stan czy zewnętrzna część nie ma rdzy lub rys. Jak jest ok to wymieniasz oring wewnętrzny i gumę osłonową po czym wkręcasz delikatnie tłoczek żeby nie uszkodzić nowych gum i zakładasz i cieszysz się zregenerowanym tłoczkiem. Jak zacina ci się ręczny to dobrać się do dźwigienki też nie problem ale to jak będziesz chciał to ci napiszę. Zawsze polecam przy zdjęciu zacisku wyczyścić ślizgi , nasmarować smarem nie zamarzającym i wymienić harmonijki na nowe. Będziesz miał przez to spokój w zimie. Bo jak ci harmonijka strzeliła to hamulce zamarzną w zimie.



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » ndz wrz 18, 2011 14:36

Admor85 zaciski regenerowalem i w facie 125p i mk2 i w mk3 tyle tylko ze to jak masz robic przy dzwigence jest delikatrnie napisane denerwujace. miedzy innymi z zaciskami gerlinga. miales z nimi stycznosc? jak sobie segera sciagniesz to potem bardzo ciezko jest go zalozyc... wiem co mowie..

w temacie nie jestem zielony tylko upewniam sie i konfrontuje swoja wiedze z innymi. bo wiadomo czlowiek cale zycie sie uczy a umiera glupi.

co do wyzej opisanej sytuacji z cieknacym zaciskiem za to normalnym hamolcem wydaje mi sie ze jest tak dlatego poniewaz cisnienie wypycha plyn przez ten wyciek przez co jest mniejsze w samej pompie. przez co zrypna pompa niema tak duzego cisnienia w sobie i nie przepuszcza w srodku samej siebie. jak mialo to miejsce kiedy uklad byl szczelny.

Admor85 jak myslisz od czego moge jeszcze przyreciec zaciski zamiast orginalnych? te go wyzej pokazalem by podeszly? to sa chyba od jakiegos polo?



Awatar użytkownika
Admor85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: sob maja 03, 2008 11:04
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: Admor85 » ndz wrz 18, 2011 18:00

no ja mam styczność z tymi zaciskami bo mam takie same u siebie i nie widzę żadnego problemu w ściąganiu segera. Na początku robiłem to śrubokrętami to szło ciężko ale potem dorobiłem sobie w robocie specjalne szczypce do segerów wewnętrznych z długimi prętami żeby weszło do środka i ściągnięcie segera zajmuje mi teraz ok 5 sekund :smoke:
Na początek powinieneś doprowadzić zaciski do porządku bo jak będziesz miał wycieki to lipa z naprawiania i diagnostyki. Te zaciski podejdą jak ci spasuje jarzmo. Możesz nawet zaciski od Fabii RS założyć tylko muszą pasować do wężyka i jarzma.



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » ndz wrz 18, 2011 19:38

a no wlasnie? a zkad ja mam to wiedziec czy to bd pasowało czy nie? heheh myslalem ze moze Ty cos slyszales na temat takich przeszczepow :jezor:
bo oba w taki stanie jak na zdjeciu sa za 400zl do wyrwania czyli sie by oplaczalo jak by pasowały



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » ndz wrz 18, 2011 19:41

nie blad te na zdjeciu to zaciski od ibizy fr lub od S3



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » ndz wrz 18, 2011 19:49

a orietujesz sie moze ktos moze Ty Admor85 z czego jest zrobiony ori zacisk lukasa go mk3? tzn czy jest zeliwny? czy aluminowy?



Awatar użytkownika
Admor85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: sob maja 03, 2008 11:04
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: Admor85 » ndz wrz 18, 2011 22:54

Żeliwny. Powiem tak. Jak ja bym miał wydać 400 za zaciski to za te same pieniądze oddałbym auto na remont hamulców. Za tylną oś biorą w Bosch service 200zł z częściami więc jak znajdziesz tańszy serwis to za 400 zł zrobią ci całe hamulce.



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » pn wrz 19, 2011 08:51

no ale tak czy inaczej musze kupic chociaz jeden zacisk bo mam gerlinga zamiast lukasa. droga sprawa jest taka za ja wole zrobic to samemu bo lubie takie zeczy robic. a zrobie to podejzewam staraniej i dokladniej niz w takim servisie bo ja bd to sobie robil 2 lub 3 dni ale na spokojnie. Powiem tak ten zacisk gerlinga co mam zaloznony jest ok sam go ter regenerowalem w calosci czyli przy tloczkuu i dzwigience. i juz jest 5 lat od tego mometu i wszystko jest ok. ani kropelki i dziala za...cie. tyle tylko ze to gerling a nie lukas.

Admor85 poprostu zbieram jak najwiecej info zeby nierobic czegos dwa razy. a pytam o banaly poniewaz nie jest przemondrzalek (debil) co misli ze juz wszystkie rozumy pozjadał.. ale uwierz mi ze troche mam o tym pojecia i wszycy ktorym robie auta sa zadowoleni i ani razu nie mialem reklamacji jak ja cos zrobilem.



Awatar użytkownika
Admor85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: sob maja 03, 2008 11:04
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: Admor85 » wt wrz 20, 2011 07:34

jedź na szrot po taniości kupisz do regeneracji jeden bo dwóch to się nie opłaca brać. Jak nie to napisz do ziomków na forum co częściami handlują to też po taniości kupisz.



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » pn wrz 26, 2011 20:14

Wiec tak napisze co zrobilem co i jak wyszło.

Zregeneroawłem pompe choc to nie taka prosta sprwa z tego wzgledu ze nawet niema jak sciagnac orginalnego segera. poniewaz niema otworow na szczypce ten tko to robił bd wiedzial o co chodzi.

zregenerowałem tez zacisk i tu mialem zdziwienie poniewaz jak Admor85 pisał regeneracjia luksa zacikow to smiech na sali dzieci w przedszkolu sie moga w to bawic. gorzej z gerlingiem.

i tak wyszlo ze hamolce juz sa okej. tzn zestaw naprawczy jest nie zetelnie wykonany i nie trzyma idealnie orginalnego wymiaru. ale i tak mimo wszystko jest kolosalna roznica.pedal hamolca nie wpada w podloge ihamoje bardzo ostro jest duzo twardszy niz wczesniej i i wystarczy delikatne nacisniecire na pedał by hamowal bradzo intsywnie..



Awatar użytkownika
siman20
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 375
Rejestracja: śr cze 23, 2010 14:52
Lokalizacja: Świdnica

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: siman20 » pn wrz 26, 2011 20:15

Aaaa i jescze dodam ze nadal mam rozne zaciski na tylnej os tzn jeden gerlinga drogi lukasa. i niema to znaczenia hamolec jest ok



Awatar użytkownika
Admor85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 70
Rejestracja: sob maja 03, 2008 11:04
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Hamulce - a raczej ich brak

Post autor: Admor85 » pn wrz 26, 2011 23:05

No z pompą jest zabawa no ale widzę że się udało. zacisk gerlinga jest bardziej skomplikowany ale do naprawy. co do spasowania reperaturki to powiem że tak samo trzeba wybierać dobrego producenta bo badziewie też sprzedają. sprawdź teraz taką opcje. na wyłączonym silniku
nacisnij pedał hamulca i trzymając odpal silnik. jak zmieknie pod nogą to znaczy że wszystko jest ok. pozdro



ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości