Wyciagnij rozrusznik by bylo dojscie od gory. wloz ten wezyk z rozpylaczem i nitrem traktuj. Silnik nieodpalony!! Przeplukaj tak i sprawdz czy wtedy jest uslizg. Nie wypluka z lozyska wyciskowego smaru bo lozysko jest szczelne. Jak opluka wielowpust to tez nic nie bedzie. Plyn od szyb to raczje nic nie da. Mozna by tez zrobic jak robia rajdowcy jak i padnie sprzeglo na trasie czyli gasnica proszkowa psikaja na tarcze. Jada wtedy jeszcze spokojnie 200 km. Moze tutaj tez pomoć ale nie wiem czy nie zasyfi na amen. WIdomo w rajdzie chodzi tylko o dojechanie do celu a pozniej i tak wyciagaja wszystkie bebechy.admin911 pisze:auto na zapalonym silniku, wlewać z góry a powiedz mi co z łożyskiem jak wypłukam cały smar niezbyt to będzie fachowe choć w razie braku wyjścia najlepsze rozwiązanie patrząc że trochę zimno i pod warunkiem że to ten smar myślę aby użyć rączki od spryskiwacza do szyb tylko przedłużyć wężyk i ewentualnie użyć zamiast nitro czegość słabszego ale coś co czyści tłuste a nie wypłuka smaru np koncentrat do spryskiwacza szyb, wyparowałby a może i odtłuścił tarcze
Moja rada psikaj nitrem i sprawdz. Ja bym wzial pojemnik po preparacie do odgrzybiczania, nabil do niego strzykawką nitro i dopompowal sprezonego powietrza. dalej to juz wiesz.