Napięcie akumulatora - pobor pradu - problem z rozruchem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Napięcie akumulatora - pobor pradu - problem z rozruchem
witam,
auto stało 3 doby na mrozie (mk3 1.8 adz)
napięcie akumulatora po takim postoju wyglądało tak:
auto nie odpaliło - rozrusznik leniwie zakręcił, kontrolki przygasły - co mnie zdziwiło skrajne zegary - paliwa i tem oleju się ruszyły - zamknęły się a szyby się opuściły - tak jakbym przytrzymał kluczyk w drzwiach - komfort, mam pilot do centralnego zamka z domykaniem
sprawdziłem pobór prądu:
akumulator to BOSCH 55ah w kwietniu będzie miał 2 lata - to już jego koniec?
ma ktoś jakieś pomysły? czy to tylko wina dziadka Mroza?
auto stało 3 doby na mrozie (mk3 1.8 adz)
napięcie akumulatora po takim postoju wyglądało tak:
auto nie odpaliło - rozrusznik leniwie zakręcił, kontrolki przygasły - co mnie zdziwiło skrajne zegary - paliwa i tem oleju się ruszyły - zamknęły się a szyby się opuściły - tak jakbym przytrzymał kluczyk w drzwiach - komfort, mam pilot do centralnego zamka z domykaniem
sprawdziłem pobór prądu:
akumulator to BOSCH 55ah w kwietniu będzie miał 2 lata - to już jego koniec?
ma ktoś jakieś pomysły? czy to tylko wina dziadka Mroza?
-
- Użytkownik
- Posty: 276
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 16:30
- Lokalizacja: Leszno
Jeśli pomiar wykonałeś bez obciążenia to jest wyładowany.kedzior pisze:napięcie akumulatora po takim postoju wyglądało tak:
Myślę, że jeśli dobrze go naładujesz i nie jest zasiarczony to jeszcze Ci posłużykedzior pisze:akumulator to BOSCH 55ah w kwietniu będzie miał 2 lata - to już jego koniec?
Zwracam Twoją uwagę na stan klem. O tej porze roku już powinny się błyszczeć po potraktowaniu szczotką drucianą i być tłuściutkie po wazelinie technicznej lub smarze.
Domyślam się zatem, że pozostałe połączenia a szczególnie te na rozruszniku są już dobrze skorodowane.
Wymontuj więc akumulator, pożycz prostownik, podłącz go na noc i niech nabiera życia. W tym czasie wypieść klemy na błysk, także połączenie z masą nadwozia i na rozruszniku.
Zabieg ten, który robiłem kumplowi w jego Ibizie TDi przyniósł skutek natychmiastowy.
A kiedy już odpalisz swoje auto zmierz koniecznie napięcie ładowania - powinieneś mieć 14,5 V
Ostatnio zmieniony pt sty 02, 2009 16:32 przez Buli fan VW, łącznie zmieniany 1 raz.
PozdraVWiam!
akumulator juz sie laduje - byl wydojony bo amperomierz na prostowniku skoczyl na 4 (skala do 6) - btw - w nowym prostoniku nie bylo bezpiecznika - zamontowalem 10A bedzie ok?
zaraz zabiorę się za czyszczenie klem - połączenie z masą to to na bloku silnika?
pobór prądu pokazany na zdjęciu jest OK?
ładowanie sprawdzałem kilka dni wcześniej - mieści się w przedziale między 14.0-14.4V więc wnioskuje że jest OKBuli fan VW pisze:A kiedy już odpalisz swoje auto zmierz koniecznie napięcie ładowania - powinieneś mieć 14,5 V
zaraz zabiorę się za czyszczenie klem - połączenie z masą to to na bloku silnika?
pobór prądu pokazany na zdjęciu jest OK?
-
- Użytkownik
- Posty: 276
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 16:30
- Lokalizacja: Leszno
Może być ale skoro masz teraz wyjęty akumulator to bez obaw możesz odkręcić zacisk przy alternatorze i jego także oczyścić - droga między akumulatorem a alternatorem jest długa i zawiła, szkoda żeby tam gubić te dzięsiąte Volta.kedzior pisze:ładowanie sprawdzałem kilka dni wcześniej - mieści się w przedziale między 14.0-14.4V więc wnioskuje że jest OK
Tak zgadza sie. Odkręć wyczyść skręć i posmaruj. Powinno być też drugie, które z kolei łączy ujemny biegun akumulatora z nadwoziem. Temu także zapewnij opiekękedzior pisze:zaraz zabiorę się za czyszczenie klem - połączenie z masą to to na bloku silnika?
Z kolei na rozruszniku jest gruby kabel, który łączy się z klemą dodatnią akumulatora i drugim kablem prowadzącym do alternatora. Rozbierz to połączenie ( w 1,8 powinieneś mieć dobry dostęp ) i tak samo oczyść - złóż - posmaruj.
PozdraVWiam!
-
- Użytkownik
- Posty: 276
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 16:30
- Lokalizacja: Leszno
Każde auto inaczej reaguje na gwałtowny spadek napięcia. W moim Golfie IV dochodziło do istnych przedstawień z cyklu światło i dźwięk kiedy tygodniowa przerwa dawała się we znaki zasiarczonemu akumulatorowi.kedzior pisze:a te 'wariujące' zegary to normalne?
O ile tylko objawy znikną po podłączeniu akumulatora i udanym rozruchu to wszystko powinno być dobrze.
Przyznaję się bez bicia, że dopiero teraz zobaczyłemkedzior pisze:rozumiem ze jak kolega nic nie wspomina o poborze to ten pokazany jest OK
[ Dodano: 02 Sty 2009 16:04 ]
Czy podczas pomiaru miałeś zamknięte wszystkie drzwi?duber pisze:pobor masz za duzy
PozdraVWiam!
-
- Użytkownik
- Posty: 276
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 16:30
- Lokalizacja: Leszno
No to jak już akumulator będzie znowu na miejscu, to przed założeniem ujemnej klemy przeprowadź ponownie próbę na wyładowanie.kedzior pisze:tak, drzwi były zamknięte, klapa bagażnika tez, w radiu był zdjęty panel
Po podłączeniu multimetru wyciągaj po kolei bezpieczniki. Jeśli po odłączeniu danego obwodu zauważysz, że prąd wyładowania zmniejszył się gwałtownie możesz być pewien, że to tam tkwi problem. Pamiętaj, że zegar, pamięć licznika oraz urządzenie sterujące silnika są stale zasilane po podłączeniu prądu.
UWAGA! Nie odłączaj zasilania urządzenia sterującego. Nie pamiętam teraz który to bezpiecznik ale na pokrywce będzie oznaczenie.
PozdraVWiam!
klemy wyczyszczone, wszystkie polaczenia z masa oraz z alternatorem i rozrusznikiem rowniez
akumulator sie naladowal i zakrecil jak trzeba
ladowanie jest na poziomie 14.3-14.14v wiec tez ok
jesli chodzi o pobor pradu to spada z 0.11A na 0.02A po wyjeciu bezpiecznika kolo radia chyba numer 20
gdzie dalej szukac?
akumulator sie naladowal i zakrecil jak trzeba
ladowanie jest na poziomie 14.3-14.14v wiec tez ok
jesli chodzi o pobor pradu to spada z 0.11A na 0.02A po wyjeciu bezpiecznika kolo radia chyba numer 20
gdzie dalej szukac?
-
- Użytkownik
- Posty: 276
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 16:30
- Lokalizacja: Leszno
Gratuluję i cieszę się wraz z Tobą. Czyżby po czyszczeniu złączy zwiększyło się minimalnie napięcie ładowania?kedzior pisze:akumulator sie naladowal i zakrecil jak trzeba
ladowanie jest na poziomie 14.3-14.14v wiec tez ok
0,02 A to moim zdaniem prąd akurat na zasilanie urządzenia sterującego, zegara i jego pamięci oraz diody "alarmu". Zatem jeśli po odłączeniu radia pobór wynosi te 0,02 A to ja już nie martwiłbym się instalacją.kedzior pisze:jesli chodzi o pobor pradu to spada z 0.11A na 0.02A po wyjeciu bezpiecznika kolo radia chyba numer 20
gdzie dalej szukac?
A każde radio z podtrzymaniem pamięci troszkę tego prądu pobiera. Możesz zawsze podłączyć zasilanie radia pod samą stacyjkę ale mnie osobiście denerwuje jak radio traci pamięć po wyjęciu kluczyka.
PozdraVWiam!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 440 gości