Problem na benzynie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

lukaszmacher
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: czw cze 19, 2008 22:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Problem na benzynie

Post autor: lukaszmacher » śr cze 03, 2009 00:31

Witam!
Mam problem z vw corrado 1.8 16v mianowicie autko na gazie chodzi dobrze natomiast na benzynie szarpie podczas dodawania gazu jakby chodził na 3 gary szczególnie do 3000 obrotów,powyżej 3000 autko czasem chodzi super,wlałem dodatek do czyszczenia wtrysków i pojezdziłem pare dni i nadal tosamo,dodam ze wtrysk wielopunktowy i przepływomierz powietrza jest mechaniczny czasem podczas jazdy autko chodzi dobrze a jak mu cos odbije to nie ujedzie na benzynie bo strasznie szarpie i niewchodzi na obroty,zauważyłem ze niema przy nim sondy odkąd to auto kupiłem i zawsze były problemy na benzynie ale teraz to juz masakra,zauwazyłem jeszcze ze pompka paliwa strasznie długo chodzi po przekręceniu kluczyka zanim sie wyłonczy ale paliwo bije,co sprawdzic??? i w czym szukac przyczyny???prosze o pomoc i z góry dziękuje
Ostatnio zmieniony śr cze 03, 2009 00:34 przez lukaszmacher, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
-M-A-T-I-
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 97
Rejestracja: sob paź 25, 2008 20:29
Lokalizacja: Jarocin
Kontakt:

Post autor: -M-A-T-I- » śr cze 03, 2009 03:50

powiem ci ze miałem podobny problem ale w mk2 i pewnego dnia kompletnie stanąłem .. i koniec .. hol do domku ;/

a jak wyglądają wolne obroty jak stoisz ? chodzi równo czy tak jak by przygasał .. jesli jeszcze nie przygasa to jeszcze nie jest tak zle można zniwelować problem szarpania przy ruszaniu ...

a wiec u mnie tym problemem okazała sie woda w paliwie .. wiec nic nie szkodzi spróbować tego co ja zrobiłem .. mi pomogło chociaż musiałem brutalnie potraktować parę razy moj silnik ...

idz do drogerii / chemicznego itp .. i kup denaturat ... ale patrz tez bo jest denaturat i denat ... kup najlepiej jakieś dobrej firmy bo i teraz sie zdarzają podróbki denaturatu ... wlej do baku ok 1l max 1.5l denaturatu zależy ile masz paliwa w baku ... zaczekaj ok 2 godzin ... odpal silniczek i przejedz sie na benzynie na taka nie skromną przejażdżkę objawy szarpania itp powinny minąć ....

dlaczego denaturat .. denaturat miesza sie z woda i sprawia ze sie przepala w ten sposób pozbędziesz sie wody która hamuje eksplozje w silniku (wiesz o co chodzi) ...

jesli to nie pomoże to masz kożysc z tego taka ze pozbyłeś sie wody ... spróbuj tego jak to nie pomoże bedziemy mysleć dalej ...

pozdrawiam -M-A-T-I-


www.vagjarocin.pl

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr cze 03, 2009 06:24

lukaszmacher, poszukaj po forum o uszkodzeniu rozdzielacza


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

lukaszmacher
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: czw cze 19, 2008 22:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: lukaszmacher » śr cze 03, 2009 08:00

Witam!!
Autko na wolnych obrotach na benzynie chodzi strasznie nierówno, na gazie lepiej ,a i chciałem spytac odnosnie uszkodzenia rozdzielacza a mianowicie czy chodzi o ten rozdzielacz w aparacie zapłonowym czy ten przy wtrysku mechanicznym????szukałem naprawa rozdzielacza tego przy wtrysku mechanicznym i nic niemoge znalesc i niewiem co robic z tą pompką czy ją wymienic czy nie???a sprawa sondy której niema????dodam ze rano strasznie cięzko go odpalic na benzynie prosze o pomoc i z góry dziękuje
Ostatnio zmieniony śr cze 03, 2009 08:07 przez lukaszmacher, łącznie zmieniany 2 razy.



karol27
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 390
Rejestracja: wt paź 09, 2007 19:35
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: karol27 » śr cze 03, 2009 09:34

To że ciężko bo rano odpalić to może być wina czujnika temperatury lub przeciekających wtrysków gazu.Lub faktycznie pompa paliwa nie daje dawki lecz to raczej odpada skoro mówisz ze podaje bene.



Awatar użytkownika
2RaZ
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 588
Rejestracja: czw lis 24, 2005 09:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: 2RaZ » śr cze 03, 2009 14:30

ja bym stawiał na pompę paliwa, też tak miałem i okazało się, że wskażnik od PB zle mi wskazywał, (pokazywał ze mam pół baku a była rezerwa) i przez to pompa się przytarła. Jak jezdzisz na LPG to musisz mieć minimum 1/4 baku paliwa bo pompa cały czas pracuje (jak jest mało paliwa to na sucho). po wymianie pompy wszystko gra.
Oczywiście sprawdz tez inne rzeczy jak koledzy powyżej napisali.
Pozdrawiam i zycze powodzenia
:smoke:


moje fotki: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1716783#1716783
moja stara MK2
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=104331
George is my friend!

lukaszmacher
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: czw cze 19, 2008 22:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: lukaszmacher » śr cze 03, 2009 20:16

Witam!
Moje corrado posiada 2 pompki paliwa,jedną w zbiorniku paliwa a druga koło zbiornika,odkręciłem przewód paliwowy ten co przykręcony jest do regulatora paliwa i całego ukł wtryskowego i po przekręceniu kluczyka widac ze cisnienie paliwa jest dobre i niewiem jak to dokładnie sprawdzic czy to wina pompki czy może mechanicznego układu wtrysku paliwa??jak to moge sprawdzic i w czym dalej szukac???autko po przygazowaniu do 3000 dusi sie,niemoze sie zebrac i chodzi jakby go zalewało i jakby chodził na 3 tłoki,po przekroczeniu 3000 autko zbiera sie na obroty elegancko,problem wystepuje tylko na benzynie,na gazie jest ok,co to może byc???prosze o pomoc



karol27
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 390
Rejestracja: wt paź 09, 2007 19:35
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: karol27 » śr cze 03, 2009 21:06

Nadal upieram się przy czujniku.Miałem tak w golfie,ciężko odpalał a przy 3-4 t obr telepało nim jak by właśnie na 3 gary chodził.



mario-666
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 10:33
Lokalizacja: siedlce

Post autor: mario-666 » śr cze 03, 2009 21:15

cóż u mnie w trochę innym autku ale też 1,6 16v było to że mechaniory uszkodzili kabelki od sondy lambda i komputer wariował przy dodawaniu gazu na paliwku szrpał parskał nie można było wejść na obroty a na gazie ideał czyściutko i równiutko po wymianie sondy ok



lukaszmacher
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: czw cze 19, 2008 22:22
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: lukaszmacher » śr cze 03, 2009 23:28

Własnie problem chyba związany jest z tym ze po przekładce silnika wyżucili sonde i teraz jej niema a powinna byc w tym silniku prawda???czy bez sondy ten silnik powinien chodzic na benzynie???a i gdzie może byc kostka do sondy i jak ją zlokalizowac??gdzie jej szukac i jaka to kostka??czy mógłby mi ktos pomóc i doradzic jak można wpiąc tą sonde i pod jakie kable dokładnie???bo układ wtryskowy chyba sprawny skoro ponad 3000 obrotów autko sie zbiera i chodzi prawda??????prosze o odpowiedz i z góry dziękuje
Ostatnio zmieniony czw cze 04, 2009 22:33 przez lukaszmacher, łącznie zmieniany 3 razy.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 329 gości