Hałas w tylnym zawieszeniu - tylko na dużym mrozie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Hałas w tylnym zawieszeniu - tylko na dużym mrozie
Panowie co to może być kiedy przy jeździe po nierównościach strasznie mi coś "wali" w tylnym zawieszeniu z prawej strony? Miałem ten problem jak były te duże mrozy przed świętami, potem jak się ociepliło zupełnie ustąpił, a wczoraj jak było poniżej -10 znowu to słyszałem. Możliwe żeby amortyzator zamarzał? Gumy belki do wymiany? Wymieniałem je z rok temu. Ale czemu tylko na dużym mrozie tak sie dzieje?
Re: Hałas w tylnym zawieszeniu - tylko na dużym mrozie
Nie wiem jakiej firmy masz te amorki - ale u mnie w Starym Polo Coupe . jakie jeszcze mam - na dużych mrozach amory prawie nie chodziły - powód - olej , który w nich się znajduje robi się gęsty i amor nie chodzi jak powinien. Niby są to amortyzatory olejowo - gazowe ... ale chyba tylko niby. W MK4 mam też olej + gaz , ale SAHSA ,,, i problemu nie ma ...lwlw pisze:Panowie co to może być kiedy przy jeździe po nierównościach strasznie mi coś "wali" w tylnym zawieszeniu z prawej strony? Miałem ten problem jak były te duże mrozy przed świętami, potem jak się ociepliło zupełnie ustąpił, a wczoraj jak było poniżej -10 znowu to słyszałem. Możliwe żeby amortyzator zamarzał? Gumy belki do wymiany? Wymieniałem je z rok temu. Ale czemu tylko na dużym mrozie tak sie dzieje?
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
- mosiek2206
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: pn sty 26, 2009 20:43
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
lwlw, na naszych drogach po roku to slabej jakosci gumy moga byc juz do wymiany, a tak jak napisali koledzy wyzej mozliwe ze olej gestnieje w amorku, zreszta gaz tez sie kurczy na mrozie, czekamy na wiosne z utęsknieniem
[size=100][b]swiadomy praw i obowiązkóV Wybrałem VW [/b][/size]
[b]"Ktoś o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu"[/b]
[b]"Ktoś o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu"[/b]
Jakoś specjalnie nie zauważyłem by był twardszy, czyli to by były raczej tuleje, tzn. ta z prawej strony. Co do tych gum to możliwe, bo sporo jeżdżę, a w dodatku sporo po różnych pseudo-drogach... Zakładałem niby Febi, normalne ze sklepu, ale coś podejrzanie tanie były, nie pamiętam już dokładnie.
Niestety nie mam za bardzo możliwości przy takiej pogodzie sprawdzać co jest grane. A jeśli amor by nie chodził to czymś to grozi oprócz pogorszenia komfortu jazdy?
Niestety nie mam za bardzo możliwości przy takiej pogodzie sprawdzać co jest grane. A jeśli amor by nie chodził to czymś to grozi oprócz pogorszenia komfortu jazdy?
lwlw, czuc to na zakretach szczególnie na nierwonosciach ze zarzuca tyłem delikatnie,tak samo jak sa wybite tuleje metalowo gumowe na belce
Ostatnio zmieniony pn sty 04, 2010 13:19 przez damian81Z, łącznie zmieniany 1 raz.
[size=100][b]swiadomy praw i obowiązkóV Wybrałem VW [/b][/size]
[b]"Ktoś o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu"[/b]
[b]"Ktoś o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu"[/b]
Na moim przykładzie - amory w MK4 - na wykończeniu - rzucało tyłem auta nawet na niewielkich zakrętach ... do tego zużywają się pozostałe elementy zawieszenia szybciej.lwlw pisze: Niestety nie mam za bardzo możliwości przy takiej pogodzie sprawdzać co jest grane. A jeśli amor by nie chodził to czymś to grozi oprócz pogorszenia komfortu jazdy?
U mnie pękła sprężyna ...
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
- ŁukaszMan
- Użytkownik
- Posty: 339
- Rejestracja: czw gru 07, 2006 19:05
- Lokalizacja: Byczyna/OPOLSKIE
- Kontakt:
U mnie kolego też trzaska coś w prawym tylnym kole przy dużych mrozach. Takich jak były ostatnio. A zawieszenie robiłem latem. Nowe tuleje febi , amorki bilstein olejowe. Tylko u mnie podczas dłuższej jazdy to stukanie cichło aż zupełnie nie było go słychać. Podejrzewałem górne mocowanie amortyzatora ale jesli pod wpływem wyż.temp. stukot cichnie to raczej słaba jakość czesci. Jeśli nie buja ci tyłem auta to odpuść tuleje.
U mnie też jak się dłużej jedzie to robi się cicho! Ale wczoraj zrobiłem 60km i nie ustało.
Przed świętami trochę mnie tak jakoś właśnie bujało, a wczoraj nie.
Przed świętami trochę mnie tak jakoś właśnie bujało, a wczoraj nie.
Ostatnio zmieniony pn sty 04, 2010 14:11 przez lwlw, łącznie zmieniany 1 raz.
Chyba najtańszym i przy najmniej na początek uczciwym rozwiązaniem - będzie podjechanie na stację diagnostyczną i wykonanie badania na trzęsi wyskoczy co do zrobienia i stan amorków. Koszt około 30 zł.lwlw pisze:U mnie też jak się dłużej jedzie to robi się cicho! Ale wczoraj zrobiłem 60km i nie ustało.
Przed świętami trochę mnie tak jakoś właśnie bujało, a wczoraj nie.
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
- PAPAYOS
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
- Lokalizacja: Zambrów
- Kontakt:
Witam.
Wszyscu obstawiają amorki... A ja miałem i mam podobną sytuację w POLO z 1996 roku. Też coś stuka i jak auto się pochyla na zakrętach to coś strasznie rypie w tylnym prawym kole. Pojechałem na stację i amorki okazały sie ok tylko wywaliło tuleje mocowania belki...
Pozdrawiam
PAPAYOS
Wszyscu obstawiają amorki... A ja miałem i mam podobną sytuację w POLO z 1996 roku. Też coś stuka i jak auto się pochyla na zakrętach to coś strasznie rypie w tylnym prawym kole. Pojechałem na stację i amorki okazały sie ok tylko wywaliło tuleje mocowania belki...
Pozdrawiam
PAPAYOS
https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 380 gości