Przeszukałem chyba całe forum i google też.Przy tym wszystkim rozebrałem pół kokpitu w golfie.Chodzi o to że gdy przekręce kluczyk to to z okolicy kratek środkowych coś tyka jak zegar na bombie.Myślełm że to jest silniczek v71 naprawiłem go i dalej stuka potem wyczytałem że to może byc brudny panel climatronica więc go przeczyściłem ale to też nie pomogło.Następnie odłączelm po kolei silniczki od poszczególnych nadmuchów(nie sprawdzielem tylko od nawiewu na szybe bo nie wiem jak sie do niego dostać)Czy spotkał się ktoś z was z tymś takim.Dodam jeszcze że tykanie ustaje po przekręceniu kluczyka na OFF Czytałem coś że w passacie coś sie dzieje z włącznikiem awaryjnych i kierunków. Czy spotkał sie ktoś z Was z czym takim?
A i jeszcze chciałem zapytać czy jak będę podrzewał czujnik temperatury zewnętrznej np szuszarką (oczywiście gdy będzie powyżej 4 stopni) to moge oszukać climatrinic i włączy sie spreżarka? Np dzisiaj było 4,5 stopnia i sprężarka sie nie załączyła a climatronic nie pokazuje żadnych błędów.
