Witam wszystkich...
Mam pytanie odnośnie ... chyba turbiny bo nie jestem pewny na sto procent ze to jest przyczyna niesprawności auta ale...
Dzisiaj rano jechałem może 6 km więc silnik miał już swoją odpowiednia temperaturę, więc nacisnąłem na pedał gazu i wtedy: zaczęło się od dziwnego świstu turbiny który z czasem przekształcił się w zgrzyt, następnie auto straciło moc- prawdopodobnie właśnie doładowanie, a dopiero po chwili zaczęło niesamowicie dymić siwymi, niebieskawymi spalinami. Odpala bez żadnego problemu i silnik pracuje równo,bez zarzutu, jednak nie ma mocy i przy dodaniu odrobiny gazu od razu kopci. Czy jest to powodem zatarcia turbiny, puszczenia uszczelniaczy czy w ogóle czego innego??? Proszę op poradę i może ktoś będzie wiedział kto się takimi naprawami turbin zajmuje najlepiej na Podkarpaciu......
Czy to padnięta turbina???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Forum Master
- Posty: 1128
- Rejestracja: czw kwie 17, 2008 14:40
- Lokalizacja: Brzeg
- Kontakt:
Wszystko wskazuje na turbo.Pociu pisze:Czyli jest to na sto procent turbina i tylko turbina????
Na jałowym będzie normalnie - turbina jeszcze nie tłoczy. Dodanie gazu - dym spowodowany niedomiarem powietrza - brak tłoczenia.
Oczywiście - tak jak kolega pisał - sprawdź olej!
Ostatnio zmieniony wt mar 23, 2010 17:08 przez oldstaszek, łącznie zmieniany 1 raz.
mojego auta jeszcze nie wyprodukowano...
Olej sprawdziłem i jest ok czyli stan. a poza tym właśnie wczoraj wymieniłem olej i jest tyle ile wlałem. A czym to może być jeszcze spowodowane jeśli olej ma coś z tym wspólnego???
I skąd by się wziął ten metaliczny zgrzyt przy dodaniu gazu???
I skąd by się wziął ten metaliczny zgrzyt przy dodaniu gazu???
Ostatnio zmieniony wt mar 23, 2010 20:58 przez Pociu, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 485 gości