"buczenie" przy 50 km/h

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
TaOa
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: wt sie 09, 2005 23:41
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

"buczenie" przy 50 km/h

Post autor: TaOa » ndz kwie 02, 2006 15:35

Witam, od około 2 tyg. mam problem, mianowicie przy 50 i więcej km/h słychać "buczenie" jakby klocki tarły o tarcze czy coś podobnego, poniżej 50 jets normalnie wszystko. Tak się dzieje do ok. 70 km/h potem jest w miare normalnie do 80 i od tej prędkości znów się zaczyna ale już nie tak głośno. Jak dam na "luz" to słychać taki dzwięk jakby coś tarło o coś ale przerywanie (przy 80), przy 50 tego nie słychać tylko jest jendostajne buczenie. Co to może być ? Dodam że jeszcze jeżdze na zimowych oponach. Mogły się łożyska kół wyrobić ? Dzwięk wydobywa się (prawdopodobnie, nie jestem na 100% pewien) z prawego koła.

Podnosiłem autko i kręciłem kołami, słychać lekkie tarcie (chyba klocków). Klocki wymieniałem koło grudnia zeszłego roku i wszystko było ok :/

Silniczek 1Y z 93r.



piter13
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 20:02
Kontakt:

Post autor: piter13 » ndz kwie 02, 2006 22:19

ja bym obstawiał na lozysko ,podnies po kolei wszystlie kola na lewarku i pokrec nimi i zobacz z ktorego buczy, klocki to by mialy tarcie takie specyficzne a lozysko bedzie wyło



Awatar użytkownika
TaOa
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: wt sie 09, 2005 23:41
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: TaOa » pn kwie 03, 2006 00:15

Tiaaa, ale koła na lewarku do 50 km/h nie rozkręce :D

Ale czytając posty na forum coraz bardziej utwierdzam się w tym że to łożysko :P



Awatar użytkownika
Paweł NPI
...
...
Posty: 1821
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie

Post autor: Paweł NPI » pn kwie 03, 2006 06:50

Ale nikt nie powiedział że musisz rozkręcać koło to 50 km/h!! Po podniesieniu autka i zakręceniu kołem już jest to słyszalne czy łożysko uszkodzone. A w samochód jest jednak wyciszony i tam dopiero od 50 słyszysz!!
A na zakrętach też huczy?? Sprawdź czy jak wchodzisz w zakręty to też huczy..


[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]

K-mil
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pn mar 27, 2006 22:56
Lokalizacja: TUREK

Post autor: K-mil » pn kwie 03, 2006 13:37

Jezeli na zakretach bedzie sie buczenie nasilalo to moim zdaniem napewno lozysko, ja w swojej dwojeczce mialem podobny klopot ale bylem pewny ze to lozysko i wymienilem po obu stronach , okazalo sie ze buczenie ustalo....



Awatar użytkownika
Paweł NPI
...
...
Posty: 1821
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie

Post autor: Paweł NPI » pn kwie 03, 2006 20:21

K-mil pisze:Jezeli na zakretach bedzie sie buczenie nasilalo to moim zdaniem napewno lozysko, ja w swojej dwojeczce mialem podobny klopot ale bylem pewny ze to lozysko i wymienilem po obu stronach , okazalo sie ze buczenie ustalo....
Po co zaraz dwa wymieniać??
Wystarczy sprawdzić w czasie pokonywania zakrętów, w którą stronę przestaje huczeć. I wszystko, no chyba że będzie cały czas huczało to wtedy obydwie strony wymienić.


[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]

piter13
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: pn wrz 19, 2005 20:02
Kontakt:

Post autor: piter13 » pn kwie 03, 2006 20:27

no u mnie tez jedno z tylu buczało i je wymienilem a drugie jak jest dobre to nie ma co rozbierac



K-mil
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: pn mar 27, 2006 22:56
Lokalizacja: TUREK

Post autor: K-mil » wt kwie 04, 2006 14:44

palen pisze: Po co zaraz dwa wymieniać??
Wystarczy sprawdzić w czasie pokonywania zakrętów, w którą stronę przestaje huczeć. I wszystko, no chyba że będzie cały czas huczało to wtedy obydwie strony wymienić.
Wiesz jak juz zaczalem grzebac to co mi szkodzilo wziasc sie za oba:) Poza tym mialem wtedy klopot z zawieszeniem, wymienialem z tylu prawie wszystko(kochane polskie drogi) i wam powiem ze jak wyjalem po obu stronach to obydwa byly w kiepskim stanie...W moim przypadku sie oplacilo :jezor:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 220 gości