Czujnik temperatury a spalanie..

kamikadzebm · Post autor: **kamikadzebm** » wt sty 19, 2016 09:28

Witam. W moim mk4 odpiąlem wtyczkę czujnika temperatury i po przejechaniu kilku kilometrów okazało się że na komputerze spalanie spada nawet do 5,2 litra przy czym przy podpietym czujniku ciężko jest zejść poniżej 6l ON na tej samej trasie.. Czy taki objaw jest normalny? Czy to komputer zle odczytuje spalanie?

AndrzejP4 · Post autor: **AndrzejP4** » wt sty 19, 2016 18:00

ważniejsze jest to co pokazuje czujnik - sprawdzałeś czy działa prawidłowo ?

poloSDI · Post autor: **poloSDI** » wt sty 19, 2016 18:07

kamikadzebm pisze:Witam. W moim mk4 odpiąlem wtyczkę czujnika temperatury i po przejechaniu kilku kilometrów okazało się że na komputerze spalanie spada nawet do 5,2 litra przy czym przy podpietym czujniku ciężko jest zejść poniżej 6l ON na tej samej trasie.. Czy taki objaw jest normalny? Czy to komputer zle odczytuje spalanie?

Nie wiem ale też uczę się sam po przez praktykę na swoich błędach.Moim zdaniem jest to normalne.Podepnij sobie kompa i sprawdź dawkę na zimnym silniku przy zapalaniu.Jest bardzo mała i dopiero wraz z rozgrzewaniem auta rośnie.
Wszystkie te nowe sprzęty są teraz ustawione na dawce paliwa bardzo ubogiej,chodzi o emisje spalin.Jednak taka dawka jest szkodliwa dla silnika bo ma wysoką temperaturę spalania.Dla tego bywają akcje z wypalaniem tłoków,zaworów.

kamikadzebm · Post autor: **kamikadzebm** » wt sty 19, 2016 23:07

AndrzejP4 pisze:ważniejsze jest to co pokazuje czujnik - sprawdzałeś czy działa prawidłowo ?

Niby zawsze pokazuje na liczniku 90 a pod kompem +- 75 stopni

AndrzejP4 · Post autor: **AndrzejP4** » wt sty 19, 2016 23:46

poloSDI pisze:
kamikadzebm pisze:Witam. W moim mk4 odpiąlem wtyczkę czujnika temperatury i po przejechaniu kilku kilometrów okazało się że na komputerze spalanie spada nawet do 5,2 litra przy czym przy podpietym czujniku ciężko jest zejść poniżej 6l ON na tej samej trasie.. Czy taki objaw jest normalny? Czy to komputer zle odczytuje spalanie?
Nie wiem ale też uczę się sam po przez praktykę na swoich błędach.Moim zdaniem jest to normalne.Podepnij sobie kompa i sprawdź dawkę na zimnym silniku przy zapalaniu.Jest bardzo mała i dopiero wraz z rozgrzewaniem auta rośnie.
Wszystkie te nowe sprzęty są teraz ustawione na dawce paliwa bardzo ubogiej,chodzi o emisje spalin.Jednak taka dawka jest szkodliwa dla silnika bo ma wysoką temperaturę spalania.Dla tego bywają akcje z wypalaniem tłoków,zaworów.

Skoro uczysz się na błędach to odkręć dawkę w swoim TDI na 51mg przy doładowaniu 0,5 bar. Będziesz mieć bardzo "bogatą" dawkę i na pewno będzie chłodno w cylindrach. Podstaw wiadro pod wydech - będziesz zbierać tłoki w stanie płynnym.